kenin

Ostatnio pracuje nad pewnym projektem który wymaga użycia silników wymagających napięcia 24A i prawdopodobnie ciągnących 100A i wszystko mam poza regulatorem do tychże silników od którego bym wymagał płynnej regulacji potencjometrem i możliwości zmiany kierunku obrotów gdyby ktoś miał schemat, albo znał się na projektowaniu takiego układu który by dał radę to jestem chętny na dogadanie się

mi się udało powisieć na tym http://www.nastik.pl/dualsky-xm3548ea5-p-3732.html a i tak mógłbym wykrzesać z łosia więcej gdyby nie to że zamówiłem złe regulatory i moge maksymalnie dać do nich 3 cele ale to wystarcza na spokojne latanie jak na razie przy śmigle 11x7 trójłopatowym

yyy... jeśli dobrze zrozumiałem chodzi o rurkę w skrzydłach to mamy 10mm węgiel a między żebrami w skrzydle jest rurka zwinięta z papieru zalana cyjanem

Przepiękne, a tu ciekawostka: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5359810100&ref=last-visited

Bardzo dziękuje za podpowiedzi w czwartek odebrałem owiewki, i teraz zastanawia mnie jak dopasować gondole do profilu skrzydła znajomy doradził aby wyciąć szablon żebra i naciąć plastiki po szablonie drutem oporowym i teraz pytanie czy jest jakiś łatwiejszy sposób na idealne spasowanie czy zostaje tylko metoda odręczna? Łosiu na bogato :

wygląda jak latający rekin młot śliczne to jest

a farba złapie się tak po prostu foli?

Takie pytanko, jak wykończyć naszego łosia? jak folią to jaką? i czy dawać coś pod folie na balse? jak farbą to jaką? i jaki podkład będzie najlepszy po balsę? co wyjdzie lżej?

a może Pull-pull albo serwo zaraz przy stateczniku?

a to? http://www.rctrax.pl/mechanizm-podwozia-chowanego-srednie/10051/

tylko puzzle nie muszą latać

Jest jakaś różnica między tymi kadłubami poza statecznikiem?

Idealne to to nie jest ale myślę że da rade : https://youtu.be/XoNoLx3ou7s

Wygląda, w końcu mój

Na życzenie też się pochwale tak na marginesie jakie serwo ma mieć minimalną siłę do tego podwozia :

ile ich potrzebujesz? a tak po za tym świetny model

Skoro kabina jest z papieru toaletowego to znaczy ze jest do... Taki zarcik model zapowiada sie swietnie i rzeczywiscie bedzie twoja najladniejsza produkcja

Witam, od dawna nosiłem sie z zamiarem kupienia kolejnego ESA. Wybór padł na Bf109 bo przydał by się jakś wróg do walk z kolegami a poza tym to malowanie mnie urzekło Kolejnym argumentem do zakupienia "Me" jest to że posiadam już amerykański i angielski kombat (brakuje jeszcze rosjana ) No to do konkretów: Messerschmitt Bf 109 (pot. Me 109) – niemiecki samolot myśliwski, podstawowy myśliwiec luftwaffe podczas II wojny światowej. Pierwszy prototyp, którego pierwszy lot odbył się 28 maja 1935 roku, napędzany był silnikiem Rolls-Royce Kestrel V12 o mocy startowej 695 KM (511 kW). Gaźnikowy silnik Jumkers Jumo 210 A o mocy startowej 610 KM (449 kW) stał się jednostką napędową drugiego prototypu Bf 109 V2 ukończonego w styczniu 1936 roku. Uzbrojenie (2 karabiny maszynowe) zamontowano dopiero na trzecim prototypie Bf 109 V3 oblatanym w czerwcu 1936 roku. Także ten prototyp posłużył do prób z karabinem maszynowym, a następnie działko 20 mm strzelającym przez wał i piastę śmigła. Do wersji E nie usunięto trudności związanych z umieszczeniem km lub działka w wale śmigła, przede wszystkim nadmiernych drgań przenoszonych na silnik w trakcie strzelania, które mogły spowodować jego trwałe uszkodzenie. Pierwsze prototypy służyły także do poszukiwania najbardziej efektywnego i skutecznego układu chłodzenia silnika. Pierwsza publiczna prezentacja nowego samolotu myśliwskiego odbyła się podczas Igrzysk Olimpijskich w sierpniu 1936 roku. Do przelotu nad Berlinem i wykonania akrobacji lotniczej użyto Bf 109 V2

to jak mozna to ja tez poprosze sebenicz@op.pl

to jak mozna to ja tez poprosze sebenicz@op.pl

jakiego programu pan używa?

niestety nie Plany tego antka Bartek robił "od ręki" można rzec jeśli ktoś by chciał plany tego cudeńka trzeba by było je zrobić co tezuczynił bym z chcia bo tez chce taki

wiem na czym stoje jak bede miec pewne miejsce to sie przyznam ale o to sie nie trza martwic

kurde źle to ująłem zależy mi na tym żeby było to coś w rodzaju zlotu latadeł ESA z różymi zabawami taki zlot relaksacyjny o miejsce i nie latających się nie martwcie

jeszcze sie zdziwisz bartku poza tym to nie mają być pokazy dla "wapna" to ma byc kombat ESA jesi ktos chce w przerwach miedzy konkurencjami można się bedzie zaprezentować ale NICZEGO nie obiecuje jest narazie plan miejsce mam pomysł na jedzenie tez jest