Nebeb

Latałem na granicy widoczności i nie było problemów (z oryginalnym modułem TURNIGY) Wysłać ci instrukcje w J.Polskim na e-mail'a ? Jak tak to go podaj :D

Bardzo duże KV więc stawiam na śmigło np 4x4 ale zobaczymy co powiedzą inni, ten silnik jest przeznaczony do napędu śmigłowców.

W Krośnie na lotnisku też czasami latam, ale na górkę to mam 50m więc mogę praktycznie codziennie latać jak tylko pogoda pozwoli

Rozbicie modelu to tylko i wyłączna moja wina, jako pilot powinienem nie ulegać namowom które w skutkach mogą być tragiczne i mieć własne zdanie czy dam rade wykonać daną ewolucję czy nie. Na przyszłość nie będę tak łatwo ulegał i jeżeli ktoś mnie poprosi np. zrób jakąś tam figurę akrobacyjną a ja będę wiedział że tym modelem mogę ją wykonać i że mam ją opanowaną to ją zrobię, a jeżeli będę wiedział że nie dam rady jej zrobić ponieważ np. model nie jest do tego typu latania to jej nie wykonam.

Czyli te linie to jednak były niskiego napięcia . Mam potrzebne mi materiały do naprawy modelu także nie muszę niczego kupować, a poza tym tu nie chodzi o pieniądze tylko o sam fakt że rozbiłem model. Myślę że początki latania mam już za sobą, nie latam tak krótko.

Średniego napięcia czyli nie de takie bardzo duże słupy z liniami tylko te mniejsze, takie jak np. są przy drogach. Wysokiego napięcia to są takie duże. Wiem wiem że nie tak źle, postaram się w miarę szybko lecz dobrze naprawić.

No to polatałem, latałem sobie na mojej górce, aby wylądować muszę przelecieć nad lub pod liniami średniego napięcia. Tata namówił mnie aby spróbował pod nimi, raz się udało podchodzę do lądowania i tata mówi żeby zawrócił i jeszcze raz podszedł do lądowania więc zawracam i lecę tak by przelecieć po liniami lecz źle oceniłem wysokości i uderzyłem w ten nieszczęsne linie. Skutki kraksy: Uszkodzone w jednym miejscu między żeberkami natarcie skrzydła, wyrwana pierwsza (silnikowa) oraz druga wręga, połamany dziób. Od środy wakacje więc go szybko naprawie.

Fajny ci żona prezencik sprawiła, chciałbym taki na moje urodziny od rodziców

No na granicy przeciągnięcia to on w tedy nie leciał i uważam że lotki powinny przy tej prędkości działać prawidłowo, może i masz racje, ja nie mam innych pomysłów. Ale czy śmigło mogło być przyczyną takiego zachowania samolotu po kilku sekundach lotu poziomo ? Według mnie 1 i 2 start był źle wykonany za duży kąt startu ku górze, tak jak widzimy 3 start jest prawidłowy, model wyrzucony poziomo nabiera prędkości i leci prawidłowo lecz po chwili energicznie a nawet bardzo energicznie zwala się na lewe skrzydło.

Mimo twojego zdania wygląda mi to za energiczny ruch aby było to spowodowane przeciążeniem, może Fokker chciał lekko skręcić w lewo a serwo np. jest uszkodzone i wychyliło się na maksa ?? Mowie o starcie który zaczyna się w 47 sekundzie filmiku ! Ps. sory że 2 raz to samo pisze ale poprzedni post jakoś się nad twoim pojawił

Mimo twojego zdania wygląda mi to za energiczny ruch aby było to spowodowane przeciążeniem, może Fokker chciał lekko skręcić w lewo a serwo np. jest uszkodzone i wychyliło się na maksa ??

Ale przecież trzeci start był udany lecz po chwili samolot zwalił się na lewe skrzydło !!! :twisted:, zauważyliście to ??

To ma serwo do startu że ostatni start udokumentowany na filmie jest prawidłowy lecz gdy samolot leci poziomo nagle zwala się na lewe skrzydło, i ja zadałem pytanie czy ty chciałeś skręcić w lewo ?, bo jeżeli tak to serwo na lewym lub prawym skrzydle wychyliło na "maksa" lotka poszła w górę na lewym skrzydle lub na prawym skrzydle w dół ( a może 2 serwa wychyliły się na "maksa") a samolot przechylił się na lewe skrzydło i uderzył o glebę. Nie wiem czy to błąd pilota czy serw , ty jako pilot mogłeś za energicznie ruszyć drążkiem a wychylenia były dosyć duże i nie opanowałeś modelu, lub po prostu serwa zawaliły. Ostatni start też pokazuje że model rzucony poziomo a nie pod x kątem ku górze nabiera prędkości i leci prawidłowo szkoda że tylko przez chwilkę.

[*]

Wiedziałem że tak będzie :crazy: :crazy: :twisted:

Spróbuj go rzucić mocniej i bardziej poziomo - niech nabierze prędkości a następne lekko do góry - może pomorze. Czy środek ciężkości jest dobrze ustawiony ?. Sprawdź czy wszystkie serwa poprawne chodzą bo wydaje mi się że z którymś jest coś nie tak, podejrzewam że przy ostatnim starcie modelu jak już leciał chciałeś skręcić a model zwalił się na lewe skrzydło i kret ?, czy tak było ??

Idziesz jak burza, czekamy z zaciekawieniem na fotki z postępów.

wydaje mi się że pakiet 2200 mah bezie troszkę przyciężkawy, samolot bez wyposażenia warzy 300g.

Ja bym kupił pakiet TURNIGY 3s 11,1V 1500mah. Zobaczymy co powiedzą inni

Ale co pika silnik, regulator czy co ?? Ja tak miałem w turnigy 9x, miałem ustawione Mode 1 zamiast 2 i silnik cały czas pikał bo podłączałem pakiet jak w nadajniku drążek źle ustawionej przepustnicy był w pozycji wyjściowej bo miałem źle ustawione mode.

I tu się zgodzę z kolegą: gasiorek0092 również uważam że model balsowo sosnowy jest lepszy sam zaczynałem trenerkiem górnopłatem konstrukcji balsowo sosnowej w wieku ok.9 lat (Doświadczony modelarz uczył mnie latać sposobem: aparatura z ręki do ręki).

Witam Podłączałem regulator HK 25-30A do odbiornika a następnie do silnika, podłączyłem pakiet i tu nagle z regulatora poszedł dymek szybko odłączyłem pakiet (li-pol 3s), silnik i odbiornik i powąchałem regulator - śmierdzi spalenizną. Po ok 2 godz. podłączyłem regulator tylko do odbiornika i i zauważyłem że regulator się grzeje a gdy poruszam drążkami aparatury aby ruszysz serwo w tym samym momencie regiel się grzeje na tyle że w jednym miejsc parzy w palec. Jak myślicie czy regulator jest spalony ? (Boje się podłączyć silnik)

Musisz kupić odpowiednią na wał piaste tzn. jak wał ma 2,3mm to piasta 2,3mm, ale nie wiem czy wo gule do tego silnika śmigło trójpłatowe będzie dobre. Ale dlaczego chcesz zastosować śmigło trójpłatowe ?? I jeszcze jedno ten silnik kręci w lewo jak patrzysz od :ass: ??

ja mam silnik : Turnigy 2209/28 1050kV., twój i mój są z jednej "rodziny", mój z śmigłem 9x5 i regulatorem z HK 30A po 12minutowym locie jest lekko ciepły, silnik montowany za wręgą.

Ok sory Ps. któryś raz z koeli mylisz mój nick nie "Nebab" tylko "NEBEB" !!!! Proszę nie myl więcej mojego nicku.