luqas

a zamiast w air break mixować spróbuj w prog.mix tylko dla każdej lotki robisz oddzielny mix (dla każdej lotki oddzielny mix tylko w jednym mixie wartości + a w drugim -, lotka w slave, załączane przełącznikiem a wartość np weźmiesz sobie z któregoś potencjometru) z v-tail raczej nie potrafię pomóc bo nie miałem styczności // chcesz zrobić tak że po przełączeniu przełącznika jak zaciągniesz wysokość to i zaciągasz lotki w dół ? jak tak to w masetr progmix zamiast potencjometru wstaw ELE (kanał 2) bo i tak to dalej jest wysokość gorzej jak będziesz skręcać ;] może można by zrobić z tych kanałów mixa do nowego kanału gdzie wyciągał byś sobie tylko wysokość a z tego dopiero master na klapolotki motylek- vtail: kanały 2, 4 lotki- aill diff: kanały 1, 7 gaz: kanał 3 trzeba by spróbować tak mix1 master k2 slave np k5 mix2 master k4 slave k5 (jak wyżej) mix3 master k5 slave k1 włącznik na swich mix4 master k5 slave k7 włącznik na sweech tak jak wyżej w mixach 1 i 2 dobierasz tak wartości uprate żeby wy filtrowało ci samą wysokość np do kanału 5 a później z 5 do lotek mixujesz tylko w jednej na minus żeby wychylało się serwa w przeciwnych kierunkach a lotki w tych samych nie wiem czy to zadziała na kanale 5 może lepiej na wolnym aux zrobić zamiast na 5

miałem takie same objawy jak na twoim silniku(też na 2822). nie osiągał pełnych obrotów, problem z niskimi obrotami w ogóle ich brak drganie śmigła, okazało się że w jednej fazie pękły dwa druciki gdzieś przy jakimś krecie się naruszyły, odlutowałem silnik od regla, felerne druciki po usunięciu cyny się wysunęły, z ich długości znalazłem miejsce gdzie się kończą i tak oto kabelki od silnika mam teraz o połowę krótsze ale wszystko znów działa. chyba chodziło w tej awarii że cewka lub więcej po po prostu były odłączone.

Podziękował jeszcze zostało polowanie na przekroje kadłuba, ale może i bez nich się uda odwzorować orkę.

heh widzę że nie tylko mi te drzwi chodzą po głowie też myślę tylko o modelu z usterzeniem T (rzuty są nawet na stronie producenta) też myślę że 2x200 wat powinno być ok, dobranie tego w proporcjach makietowych było by bardzo ciekawe... ale do tego to jeszcze trochę ja chyba jednak troszkę większa będę myślał niż 1:10 zawsze to więcej miejsca na graty, łatwiej będzie się zmieścić ze składanym podwoziem i takie tam będzie mozolne wyciąganie bryły orki, ale w pracy mam, często że za materiały są tylko zdjęcia, będzie się rzeźbić trochę na czuja i na porównania edit// tak z ciekawości pobawiłem się edytorem modeli w real flight i z twin stara orkę zrobiłem, silniki przestawione i przełączone na pchające, zmieniony profil skrzydła, zmniejszone lotki i przestawione na górnopłat i trochę cofnięte, bak na nos, ogon na T. i tak spostrzeżenia że jakoś daleko muszę od natarcia środek ciężkości ustawiać żeby ładnie szybowała, lubi też pociągnąć ogonem po ziemi, poza tym trzeba robić ciężki dziób, czyli na bajery z otwieranymi drzwiami i chowany podwoziem nie trzeba będzie wiele z wagą się hamować bo albo to albo ołów. wiem wiem to tylko symulacja ale tak ciekawie jest pobawić się w tym edytorze, może jak będzie bryłą orki to fajnie by było i prze konwertować pod symulatory a niech ludzie napalają się na orki

1:10 to by była rozpiętość 1,35m jak już dwa silniki na pokładzie i konstrukcyjnie to ciekawiej było by już w rozpiętości 1,6m a na jeszcze ciut więcej to zawsze można by później przeskalować. i w takim układzie chyba bym płat podzielił na 3 części centralną z silnikami i dwie końcówki. jeszcze trochę materiałów pozbieram i dopiero będzie to przybierać formę. co raz bardziej podoba mi się ten profil NACA 2415

też myślałem czy by nie robić prób konstrukcyjnych na izoflor 3mm co by sprawdzać poprawność projektu, ale finalnie konstrukcyjna balsowa trochę sosny, w łożach silników może trochę brzozy. na początku myślałem że silniki będą na sztywno z kawałkiem płata z kadłubem ale w artykule od psiwak - Pawła widać na kadłubie orki że elegancko można to zrobić nawet ze skrzydłami na gumę chociaż chyba wolę nylonowe śrubki

grubszy tylko dlatego żeby jednak ta orka miała coś z orki to może małe zestawienie: clark y NACA 2415 NACA 747A315 Sama orka jest ambitnym projektem to chyba nie ma co uciekać do najłatwiejszego clark y

No dobra czyli jest wiadome że profil modelarski. Trochę zrobił się think tank ale to raczej dobrze, to jak jeszcze pozwolicie to pytanie w takim razie jaki proponujecie profil modelarski, może żeby jakoś strasznie mocno się nie odznaczał od orki żeby może chociaż miał podobnie jak orka w swoim profilu 15% grubości ? wiem że to już powoli się kwalifikuje pod nowy wątek ale w oblatywaniu i budowie większość z was ma większa wiedzę niż ja, na to konto myślę że wszystkie zgromadzone dane zgrabnie przeniosę do 3d nie chcę też stawiać pierwszych kresek bez konsultacji o te ważne szczegóły, a jak już się zacznie na bogato to zrobi się nowy wątek w odpowiednim dziale a tu linka z kontynuacją.

Właśnie dlatego że ten profil taki specjalny jest pytanie czy trzymać się go czy zastapić czymś bardziej sprawdzonym w modelach? Ciekaw jestem jak to na klapach sie bedzie zachowywać z siknikami zaraz za nimi

Paweł bardzo dziękuję. Nie widziałem tego do tej pory, na pewno się przyda, takich materiałów mi brakowało. jak ktoś by miał jeszcze to bardzo chętnie.

a tak jeszcze na gorąco w temacie orki, myślał ktoś nad profilem dla niej ? albo jaki profil ma prawdziwa. celować w coś szybszego czy bardziej nośnego ? statecznik poziomy jakiś delikatny profil czy płyta ?

też tak myślę że będzie to raczej orka skoro nikt nie robi konstrukcyjnej to może będę pierwszy. Dobrze by było na wiosnę oblot zrobić coś z materiałów już mam, gdzieś kiedyś przy okazji znalezione, trochę jeszcze zdjęć się nazbiera. Jak ktoś ma coś na temat orki to będę bardzo wdzięczny za informacje (tego pdf od madrian - Adriana mam) Z góry dziękuję. myślę że będę się starał odwzorować ją jak najdokładniej chyba że macie jakieś uwagi co warto by zmienić albo się nad czymś szczególnie pochylić przy wersji rc planowana rozpiętość na ten moment to coś koło 1,5m może nie będzie jakaś mocno ciężka jak by się udała do lotu w wadze do 1,5kg to chyba było by całkiem spoko.

ta nasza Kasia ładniejsza od cri-cri no może ogon mógł by być ciekawszy

hmm orka to by było to, napęd pchający, ładna sylwetka, usterzenie T, nawet bajer chowane podwozie i w dodatku polska konstrukcja. powiedzmy że to jest na razie nr 1 ale może coś ktoś jeszcze ciekawego podrzuci

ja wiem że jeszcze nikt nie robił ale widziałem zainteresowanie nią w dziale planów i już co po niektórzy pewnie pozaczynali to nie chciałem podkradać pomysłu :wink: ładna jest to wiadomo

heh widać podszedłem do tematu z nie tej strony tajny temat zacząłem od konsultacji na forum ;] Bielik, hmm jest nad czym myśleć do cri-cri to chyba trzeba by w napędzie myśleć nad jakimiś silniczkami jak pod mały edf

Błażej myślisz o Skorpionie tym z silnikami w gondolach nad kabiną czy w centropłacie ? Grzegorzu heh nom zdecydowany hardcore :shock: chyba bym to rozbił zanim bym znalazł środek ciężkości dla niego, poza tym wygląda na wyścigową bestię, jak tu podwozie zorganizować, przerasta mnie :wink: mało referencji to praktycznie wymyślanie samolotu na nowo a na tyle to ja się nie znam Arku widziałem go już kilka razy, wiem o gustach się nie dyskutuje ole on jest brzydal no ale w sumie Belphegor miał pracować nie wyglądać wikipedia mówi że był wcześniej jeszcze jeden dwupłat z silnikiem odrzutowym http://pl.wikipedia.org/wiki/Coandă_1910 nie żebym wybrzydzał ale wiecie nie chcę się porwać z motyką na księżyc a i żeby to później sprawiało przyjemność dziękuję za dotychczasowe pomysły i jak ktoś coś ma na myśli to śmiało a co myślicie o Aeroprakt A-22 ? http://en.wikipedia.org/wiki/Aeroprakt_A-22 spotkaliście może to jako RC ? google wskazuje dwa tematy na rcgroups ale bez odzewu http://www.lotnictwo.net/pic/0505/0505180013.jpg

Sławku, pod maxem znam trochę sztuczek w modelowaniu a i wiem jak to przenieść później na 2d, nie mówię nie, tylko też nie myślałem o pracy zespołowej żeby nie nawalić w razie jak bym miał natłok pracy :/ teraz relatywnie mam więcej czasu ale wiem że pierwsza połowa listopada będę trochę mniej dostępny... trzeba temat przemyśleć, też jeszcze musisz pamiętać o tym że w fazie tego projektowania będę potrzebował sporo sugestii (moje skromne doświadczenie opisałem wcześniej) bo po mojemu rozstawione żeberka nie muszą być ok i to trzeba by konsultować bo to już nie tylko sobie bym gafę strzelił, czytałem tu kilka/kilkanaście relacji z budowy i projektowania samolotów ale nadal się uczę, przemyśleć to trzeba. PZL 38 Wilk no no jest ciekawie nie jest podobny do łosia ? hmm jak pamiętam z którejś relacji budowy łosia to chyba proporcje były trochę zmieniane dla modelu poprawienia właściwości lotnych bo w oryginalnych proporcjach chyba nie był zbyt stabilny ? trzeba by to znaleźć, ale jest zawsze pomysł. temat jeszcze świeży może coś jeszcze ktoś podrzuci.

hehe no tak co do oryginalności na pewno ale trzeba liczyć siły na zamiary może tak max 2 silniki a najlepiej jeden ?

co dzień pracuję w 3ds max, ale inventor z cadami nie jest mi obcy, bo i o nie tylko wizualizację tu chodzi :wink:

heh patent raczej nie wchodzi w grę, chodzi o zrobienie modelu takiego którego jest mało w świecie RC, storch hym oldtimer zdziebko, trochę mocno prosty, ma plusa że z pewnością by latał ale może coś bardziej nowoczesnego ? Na razie zbieram pomysły, następnie zrobię model 3d, formatki, składanie i oblot. Chodzi mi o zrobienie modelu tak żeby się wyróżniał tak jak wyróżnia się toto, rwd-5 wilga, piper, dhc-2, j3-cub...

Witajcie W modelarstwie jeszcze kolegom ledwo do kostek dorastam ale że zawodowo robię 3d to trochę mam obycia w modelowaniu wirtualnie. Jak na razie bardziej czytałem forum niż się udzielałem bo nie było z czym się wypowiadać ale jako że już między innymi dzięki wiedzy z forum ulotniłem pierwsze "latadła" chciał bym po tych częściach praktycznych doświadczenie wdrożyć w coś nowego i nauczyć się jeszcze ;] Mianowicie o co chodzi. Czytając wątki natknąłem się w jednym (nie przytoczę teraz tego dokładnie) na sugestię dla jednego z budujących żeby talent spożytkował na projekt modelu którego jeszcze nie ma w tylu odmianach i egzemplarzach. I tu pytanie do kolegów: Szukam ciekawego modelu samolotu takiego unikatowego w skali RC, wiecie taki nawet podobny do wszystkich ale inny... do tej pory przerobiłem budowę rwd-5, jednego 2m własnej konstrukcji z napędem pchającym i obecnie kończę wilgę, i tak kończąc wilgę myślę o czymś nowym, bo nie ma co ukrywać i wilga i rwd-5 już trochę oblatane a chciał bym coś świeżego przynajmniej w sferze RC żeby mieć ten jeden a przynajmniej pierwszy model taki. Założenia myślę że na razie bardziej zbieranie pomysłów, w 3d raczej poradzę sobie z każdym ale żeby było to i do zrealizowania później na biurku bez drogi przez mękę, drugi aspekt modelu to żeby raczej nie był z kategorii tych samolotów co bez komputera nie latają ;] czyli żeby przynajmniej planowo nie był jakimś hardcorem w pilotażu. wielkość taka średnia, elektryk raczej. jak coś z tego wyjdzie i będzie latać planami podzielę się na forum. od razu mówię że może to nie być bardzo szybko wykonany projekt bo wiadomo realizacja dopiero po pracy ale będę się starać Pozdrawiam Łukasz

taki film ciekawostka z wystawy robotów na międzynarodowej konferencji IROS 2011

ja mam w moim eksperymentalnym latadle coś między KFm2 a KFm3 rozpiętość 2m edit// dzisiaj po raz kolejny rozbiłem ten samolocik i chyba już wyczerpał swój limit klejeń, nie mniej jak na szybkość i prostotę z jaką budowało się skrzydła wyniki były zadowalające. dwie sugestie to nie żałować wielkości lotek i wzmocnień miałem dwa dźwigary ale w powietrzu wyglądało zbyt elastycznie. mojego zabił dzisiaj wiatr i jeszcze małe doświadczenie (a wiatr dlatego że przy rozpiętości 2m warzył do lotu 0,6kg, najmniejszy wiatr go nosił) co prawda nie jest jakoś tragicznie rozbity klasyfikował by się do odbudowy ale czymś nowym bm polatał/po eksperymentował

może nie łączą ci bateryjki w koszyku aparatury ? binduje go się jakoś z aparaturą ?