Marcin K.

Czesto buduje takie modele ale takiego określenia jeszcze nie slyszalem:D JML Ten model jest piekny, gdybyś widział mojego Capa 232... Robiony dokładnie w mysl JML...

Nie za duzo serw na tak maly model? Nie wystarczyly by 3szt? Wiem ze lubisz przesadzać i wyciągać z projektu wiecej niz mozna no ale tyle serw to troszke przerost treści nad sztuka

Pisz mi wiecej. Moze pokazesz to dzieło? Przechwalac sie to kazdy moze pokazuj bestię! Laduj emaxa, male i sprawdzone

Mam nadzieje ze sprawdzasz to nie mając nadajnika podłączonego do ladowania? I oczywiscie z rozłożona antena? Włókno węglowe to niezly ekran. Sprobuj z filtrami ferytorowymi na kablach od serw i regulatora. W moim Flash5 podczas testów w domu tez tak bylo. Jednak na dworze, podczas lotów bylo wszystko ok. Nawet latając na granicach widoczności.

Na temat excela zdania podzielone. Escapade mialem. Przyjemne latadło z pazurem. No ale takze potrzebuje troche miejsca na łące.

Escapade jest tez szybki. Dla ciebie idealnym wyborem bedzie Excel 2000 jak pisałes, Sonic, Canary, Trainer 40, Clasic 60 i reszta klasycznych trenerków. Jak masz duzo miejsca to jednak wziął bym Escapade. Wieksze koła mu dac i startuje z mniej równego gruntu, łąki. Co do nadajnika to polecam Mx16s. Duzo mikserów, wiecej kanałów. Bardzo przyjemne radio, łatwe w obsłudze.

Dobrze dziala z tańszymi odbiornikami Corona. Pamietaj ze moduł 2.4ghz zawsze mozesz dokupić. A szkoda wydawac duzo kasy na ciężki poczatek.

A po trzecie to przez duza wagę bedzie bardzo szybki i moze kiepsko reagować na stery.

No ale z dobrym motorem i drzwi od stodoły polecą

Troszke duze. Mozesz zrobic test na sucho. Jak silnik sie za bardzo grzeje to lepiej nie ryzykować. Mam oryginalne łopaty do tego no i moglibysmy sie dogadac:)

Mówiłeś ze model ciezko posadzić bo sie klei powietrza. Male lądowisko dyskwalifikuje ten model. Spróbuj usiąść modelem f3j na 50 m licząc podejście. Nie masz szans. Przydalo by sie troche latac większym szybowcem zeby opanowac długie podejście.

Zauwaz ze początki sa ciężkie i warto zaczynac tanio. Moge sie zalozyc ze mówiąc "Nauczylem sie latac tym modelem" masz na myśli opanowanie odruchów. To sie uczy na symulatorze. Jak pisalem wyżej, nauczy sie latac na kolejnych nastu modelach.

Nie mając doświadczonego modelarza obok siebie trudno nauczyć sie dobrze latac.

Wzrośnie troche pobór ale da rade.

9x5. Smiglo jest do zakupu oryginalne w wieku sklepach. Na wymianę silnika sa marne szansę. Trzeba by dziób odciąć. Moze uda sie siegnac przez kabinę no ale zeby wyciagnac silnik to troche za malo. Trzeba by powiększyć otwór w nosku.

Łączysz na jednym przełączniku

Co to jest aparatura?

Wingman 1 ! To jest model dla ciebie. Podwozie łatwo przerobić, a chociaz nawet mi trzeba bo duze koła i da rade z trawy. Model i do szalenstw i do spokojnego latania. Jest to najtańszy trener na rynku(~225zl) a frajdy z latania co nie miara. Proponuje powoli bronac w te hobby. Jak za szybko, wszystko na raz to mozesz sie zrazić niepowodzeniem i to rzucić. Dlatego powoli i ze spokojem. Jeden model nauczy cie podstaw. Doświadczenia nauczy cie kolejne nascie modeli.

Xeno lata lepiej szybując niz na silniku. Moim zdaniem tragedia. Jak skrzydelko to polecam Kiler z Allegro. Ma pazur ale tez umie latac na wył. silniku.

Osobiście bym dal sobie z nim spokoj na jakis czas. Innymi słowy jest jeszcze za szybko. Przesiadka z kilku set gramowego modelu na ponad 3kg bestię to troche nie to. Latalem 4 lata zanim kupilem model spalinowy, prawie 3.3kg rtf. Po pierwszym starcie doszedłem do wniosku ze 70m łąki to za malo na taki model. Ten model jest szybki, ciężki. Bedzie mial długi start i duza prędkość przy lądowaniu. Czyli potrzebujesz duzo miejsca. Poza tym łąka i trzypodporowe podwozie to troche hardcore. Jezeli kupisz ten model, i bedziesz startował z trawy to daje ci 5% szans ze uda ci sie wylądować i nie uszkodzić podwozia(oczywiscie o ile uda ci sie wystartować). Zbuduj sobie model trenerka. Balsowy, depronowy, Wicherka 25 czy cos innego. Jak chcesz. 120cm rozpietosci, waga urosnie. I od nowa nauka latania. Stopniowo. Nic na siłę

Mam regulator na sprzedaz. 40A. Jak chcesz to pisz na pw.

Dokladnie tak jak piszesz. Przy Serwach na kablu Y nie masz szans zmiany kierunku na jednym serwie. Jezeli osobno podepniesz to

ustawiasz w contr set. Dane kanaly (I 5-8) i na danych kanałach w empty wybierasz ten sam przełącznik. Pamietaj ze po wybraniu przełącznika należy ustawic go w pozycji wyłączonej.

Tak. Wtyczkę od tych serw wpinasz w odpowiedni kanał (5-8),wchodzisz w contr. set. ,wybierasz kanał w którym jest dany mechanizm podpięty (I 5-8). w EMPTY wybierasz przełącznik jakim będzie to uruchamiane. A dalej masz ustawienia wychyleń. Cofając się w opcje servo set na danym kanale ustawiasz miejsce zerowe o raz revers w razie potrzeby.

modele.sklep.pl podaje że ten silnik ma szczytowy pobór prądu 75A. Powinieneś mieć regulator ok 80 A. Zawsze trochę zapasu. Jeżeli stosujesz silnik do modelu łodzi lub samochodu lepiej zainwestować w jeszcze wiekszy regulator.

Za slaby silnik. Model jest za ciężki. A no I belka ogonowa moze sie odginac. Wymienic na porządny węgiel lub usztywnic.

Moglbys wyjaśnić jak to sie robi i o co chodzi z tym wyznaczaniem sc "starym sprawdzonym sposobem"?

To zalezy od modelu. Z dużym wzniosem szybko wyprostuje, z malym bedzie trzymał przechylh. Proponuje pytać właścicieli EG jak to jest czy chociaz by zrobili taki test.

instruktor, do pana tez to pytani. Dlaczego wyjąłes mi to z ust? Haha tez nie mam do tego zaufania. Nie wiem co lepiej wziac. Frisky ok, no ale zastanawiałem sie mam Jeti. Co lepsze? Prosze mi brać pod uwagę ceny.

Tez poprawiłem. Glupio wyszlo.