Skocz do zawartości

polch

Modelarz
  • Postów

    233
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez polch

  1. Jakoś nie znalazłem tego o co chciałbym zapytać więc pozwoliłem sobie na nowy temat(jak nie ten dział proszę o przeniesienie) Mianowicie chodzi mi o różnice w śmigłach różnych producentów, konkretnie o 10x4,7, T.PRO; GWS; APC. Poza ceną są jakieś, któreś z nich jest wytrzymalsze, bardziej elastyczne, czy ja wiem co jeszcze? Złamałem śmigło APC (pierwsze ale z pewnością nie ostatnie ) i muszę zamówić kilka na zapas, więc zastanawiam się które z powyższych. Jedno już wiem - na początek muszę wymienić piastę na tą z gumą, a skręcaną odstawić na razie.
  2. Oko. Dzięki.
  3. Nie zrozumieliśmy się. Silnik kręci mi i w prawo i w lewo - bez zmiany kabli... Jutro nakręcę filmik, bo przy sztucznym świetle mi kamera nie wyrabia. EDYTA Pierwszy filmik. Włączam apkę, potem tr cut, następnie loguje odbiornik - efekt na załączonym filmiku. http-~~-//www.youtube.com/watch?v=iDLE7iHceIc&feature=player_detailpage I drugi (oczywiście jak trzeba to nie chce wyjść...) gdzie przy płynnym rozkręcaniu silnika kręci się on w lewo i dziwne odgłosy z siebie dobywa :mrgreen: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=wU3JMEWo7Ao&feature=player_detailpage Czasem potrafi wejść na dość spore lewe obroty, zanim zacznie kręcić w prawo, czego nie udało mi się pokazać na filmie. To normalne jest, czy coś nie tak z reglem? Mam dokładnie ten regulator i silnik cf2822 Silnik nie ma fabrycznie skłonu i wykłonu, więc muszę to poprawić. EDYTA Chyba poprawiłem mocowanie silnika? Zdjęcia z przed i po zabiegu Będzie to grało, czy wyjdzie w praniu :rotfl: ?
  4. Ok zapytam. Co do programowania hamulca to nawet nie wiedziałem że da się zatrzymać śmigło w określonej pozycji :shock: Karty programującej nie mam do regla, ale popróbuje z apki ustawić. Niewiele z instrukcji kumam, ale może coś z tego wyjdzie. EDYTA Z mojego dłubania w reglu, to wyszło tyle, że jak odpalę apkę, a następnie odbiornik, to po wyłączeniu trotle cut (czy jak to się tam pisze) - silnik wkręca mi się na jakieś 20% obrotów :shock: Po zalogowaniu z tymże przełącznikiem w pozycji off wszystko gra. Zauważyłem natomiast, że kiedy delikatnie przesuwam drążek gazu ku górze, to silnik wydaje dziwne/inne dźwięki niż normalnie i kręci w lewo :shock: O tym żeby hamulec ustawić to zapomnieć mogę raczej...
  5. Byłem na rekonesansie na lotnisku. Dziś z lotu nici, bo za mocno wieje na moje oko Model ma wykłon już że tak powiem z fabryki - czy się mylę?O skłonie zapomniałem na śmierć... Włożę klin pomiędzy wręgi i powinno być oko, ile stopni mu zapodać? Zamówie na przyszłość. Teraz założyłem taki kołpak jaki przyszedł mi z silniczkiem.
  6. Z racji tego że moje konstrukcje miały tendencje do rozpadania się w powietrzu, a to dźwigar pękł, a to motor z wręgą odleciał i z racji tego że latać nie umiem, postanowiłem kupić model co to "sam" będzie latał. Relację z budowy sobie odpuściłem, bo raczej nic nowego nie wniosłaby do forum. Mam jednak prośbę, abyście spojrzeli na zdjęcia i ocenili czy dobrze wyważyłem model. SC wyznaczyłem pięć centów od natarcia, tak blisko kadłuba jak pozwalała "wyważarka". Model zamontowane ma już całe wyposażenie i w takim stanie poleci (mam nadzieję...) Pytam o wyważenie, bo wydaje mi się (po analizie filmu z ostatniej katastrofy) że model miał SC dużo w tył przesunięty, po starcie zadarł jak wściekły w górę, chwile (bezwiednie) potrzymałem go w zawisie na śmigle, po czym zwalił się na prawe skrzydło. Wyprowadziłem go nieporadnie z tego ale po dwóch ciasnych kołach było już po wszystkim :mrgreen: Chciałbym tego uniknąć dziś, bo pogoda w sam raz do oblotu (rozbicia modelu) wiec pod wieczór chce podjechać ulotnić model na lotnisko.
  7. Od jakiegoś czasu czytam forum i postanowiłem się przywitać. Mam na imię Paweł,mieszkam w stolicy Bieszczad :wink: a modelarstwem interesuję się odkąd pamiętam. Na modele RC naszło mnie jakieś cztery lata temu. Zacząłem z grubej rury, bo od helika spalinowego klasy 50. Model głowy mi nie urwał (czego o małżonce powiedzieć się nie dało) i nawet kreta nim nie zaliczyłem. Fajnie było, spalinka warczała, kolana się uginały, a ręce latały jak ptaki :twisted: Niestety, brak czasu, kasy ,strach i wiele innych zadecydowało że model sprzedałem. Jakoś na wiosnę tego roku nastąpił nawrót choroby... Kupiłem radio i małego helika 3D. Wszystko szło spoko i choroba wkroczyła w następne stadium :twisted: "Helikiem latam,a samolotem nie dam rady!" No i stało się - kupiłem pierwszy samolot...ta...uwaga, kupiłem EXTRA 300 :rotfl: Chyba nie muszę pisać jak skończył się pierwszy lot, dość że dzieci miały sporo frajdy ze zbierania części wraku (młodsza córka przyniosła mi kabinę z figurką pilota i mówi: proszę tatko, tego pana znalazłam ) a podwozie z modrzewia ściągała mi jednostka straży pożarnej w ramach niezaplanowanych ćwiczeń na wysięgniku. Po tym incydencie wpadłem na dość prosty pomysł (człowiek stary to i głupi :wink: ) że może by tak poczytać coś o modelach zanim rozbiję następny. Zbudowałem sobie górnopłat o rozpiętości 130cm, ze wzniosem, z kierunkiem i wysokością. Waga podobna była do extry - i niestety jak extra skończyła, tyle że efektowniej. Znów wróciłem do lektury forum, skłonów, wykłonów, środków ciężkości itp. Niestety od natłoku informacji i braku praktyki chyba mniej wiem jak na początku, ale cóż, ponoć trening czyni mistrza, więc zobaczymy. Mam nadzieję że pomożecie w budowie, lub składaniu kita następnego modelu, jak również weźmiecie czynny udział w pracach komisji d/s katastrof lotniczych, bo złudzeń zbyt wielkich co do losów następnego modelu nie mam... Pozdrawiam wszystkich!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.