lukasto

A cos ty za silnik tam wsadził, ze taki przód cięzki? Dobrze wyznaczony środek ciężkości? Może domek na silnik za długi/za ciężki?

Trafiłeś w sedno. Założyłem post, żeby pokazać relacje z budowy modelu który na dzień dzisiejszy jest legendą oraz poinformować ewentualnych zainteresowany o możliwości zakupu gotowych części (zgodnych z oryginalnymi planami). Przypominam jeszcze raz, są to części zgodne z oryginalnym planem a moje przeróbki są dokładnie takie same jakie większość/część z was tez by wprowadziła. Na forum celowo nie podałem ceny bo jest to niezgodne z regulaminem. Dal tych co czepiają się nazwy. Szamotuły musiały zmienić nazwę bo wprowadzili tak dużo zmian, że z wicherka nie naruszony został chyba tylko profil skrzydeł. Być może ktoś zauważył, że ja również zmieniłem mały detal w nazwie (literka po rozmiarze) i tylko dlatego, że pomimo braku ingerencji w kształt i geometrię wprowadziłem mimo wszystko drobne przeróbki które mam zamiar użyć (inaczej bym ich nie wprowadzał) Niestety, kilka osób zabiera niepotrzebnie głos w temacie który nie jest przedmiotem tego postu. Jak widać jest tu kilka osób które chcą ten post czytać/śledzić bo mogą się tu pojawić informacje które ich mogą zainteresować (np. sami niedługo planują rozpocząć budowę lub porostu uczą się na czyichś błędach lub doświadczeniu). Mam zatem gorącą prośbę: nie przeszkadzajcie im w tym. Jeśli macie "jakieś ale" do mnie to proszę na PW

1. Nie wzbraniam, swój model składam i juz niedługo pokaze pierwsze zdjęcia. Nie ma tego duzo bo pracuje przy nim tylko wtedy gdy wycinam części do sprzedania 2. Nie chce wprowadzać do istniejącego projektu zmian zmienijących charakter modelu (o tym już pisałem - Wicherek ma byc Wicherkiem a nie jakąś kombinacją). Są wprowadzone modyfikacje dzięki którym kazdy modelarz może łatwo samodzielnie wprowadzic "proste" i "praktyczne" zmiany (lotki, klapy, wygodny montaz elektroniki, lepsze i stabilniejsze mocowanie skrzydła, itp...) ale nie musi (moze budowac "oryginał")

Pragnę przypomnieć, że moje przeróbki mają na celu jedynie ułatwienie montażu a nie zmianę samego modelu. Co więcej wprowadzone zmiany są tak zrobione, że można je wykorzystać lub nie (decyduje modelarz składający model), a to oznacza, że z części prze zemnie wyciętych można złożyć oryginalny model. I jeszcze jedna kwestia: ja nie zarabiam na Wicherku, mam swój zysk jedynie na usłudze wektoryzacji planów i cięcia maszyną numeryczną. Jeśli ktoś chciałby sobie zamówić takie części "na własną rękę" to znalazłby kogoś kto by mu to zrobił. Nie rozumiem zatem dlaczego czepiacie się akurat mnie. Czyżby tylko dlatego, że pokazałem to publicznie? Chyba odzywa się wrodzona zawiść i zazdrość Polaka "Jeśli ja nie mogę mieć to zrobię wszystko, żeby ktoś inny też nie miał" Zgodziłbym się z tobą jeśli była by to konstrukcja projektowana od podstaw i nie mająca nic wspólnego z jakimkolwiek modelem na rynku. Faktycznie coś takiego trzeba by było zbudować i oblatać. Nie ma to jednak zastosowania w tym przypadku. Powtarzam jeszcze raz, ten model lata prawidłowo od wielu lat. Jak lata, wszyscy wiedzą (a ci co nie wiedza, mogą poczytać lub pooglądać setki filmów dostępnych w necie). To czy model złożony z części które ja wycinam będzie "lotem" czy "nie lotem" zależy już od wiedzy i doświadczenia modelarza (dobry poradzi sobie ze wszystkim, kiepski spartaczy nawet idealnie przygotowany materiał).

Tu nie ma co reklamować bo Wicherków "w oryginale" (bez przeróbek zmieniających geometrię/kształt i/lub wymiary) było na ty forum już chyba 10-ki i jak do tej pory nikt nie narzekał. Wręcz przeciwnie, wszyscy byli zachwyceni jego "dostojnym lotem". Nie oszukujmy się, przeznaczeniem tego modelu nie jest kręcenie ewolucji w powietrzu, lecz spokojny lot. Moja wizja tego modelu jest taka a nie inna (nie chcę żadnych zmian zmieniających jego charakter lotu) i jeśli komuś się to nie podoba to trudno, ale przynajmniej oszczędźcie nikomu nie potrzebnej i bezpodstawnej krytyki. Z własnej obserwacji widzę, że na szczęści ludzi/modelarzy myślących podobnie jak ja jest więcej niż tych co "po prostu muszą kogoś skrytykować".

"zrobienie samemu" może nie jest prawidłowym sformułowaniem. Samodzielnie trzeba wyciąć z gotowego skrzydła/statecznika. Na zyczenie moge wprowadzić te części do projektu ale osobiście uważam, że nie jest to dobry pomysł.

Projekt jest zrobiony tak aby każdy wyciał sobie sam lotki z "gotowego" skrzydła. Z moich dotychczasowych doświadczeń z budowy modeli wynika, ze w ten sposób udaj się zachowac prawidlowa geometrię całości.

Tak, moja konstrukcja jest prawie zgodna z oryginałem (są dodane moje modyfikacje które opisywałem wyżej) a to dlatego, ze modelarze chcący zbudowac ten model poprostu chcą miec "klasyka" latającego jak "klasyk". Jeśli ktoś chce mieć model latający bardziej "współcześnie" to buduje cos innego. To modelarz decuduje co chce mieć, ja nikogo do niczego nie zmuszam. Olo: tak to moja produkcja.

Nie ja byłem autorem tego konkretnego Wing-Jiga a sam pomysł na taki przyrząd istnieje od lat. Samolocik się klei jak tną się kolejne Wicherki dla Was, więc juz niedługo może pokaże co juz mam . W międzyczasie, ponieważ sporo osób pytało się o Wicherka 50 (rozpiętość 2,22m) postanowiłem również jego przygotować do cięcia na mojej frezarce. Już niedługo będzie zatem dostępny Wicherek 50L RC z takimi samymi "autorskimi" modyfikacjami ale z materiałów o innych grubościach/wymiarach (zgodnie z oryginalną dokumentacją). Zainteresowanych zapraszam do zamawiania.

Wystarczy jeśli chcesz się bawić kilkanaście dni z jednym skrzydłem i do końca nie mieć pewności czy wszystko wyjdzie równo. A co jeśli żebra nie będą płaskie od spodu, skrzydło będzie zmieniało kąt i dojdzie jeszcze kilka innych "komplikacji"? Można się bawić na desce jeśli ktoś lubi ale tym przyrządem zrobię to dużo dokładniej i szybciej

Zainteresowanie modelem jest tak duże, że brakuje mi czasu na klejenie swojego . Udało mi się w międzyczasie skończyć robić Wing-Jiga. Projekt znacznie odmienny od tych które dostępne są na e-bay'u (w polskich sklepach nie widziałem żadnego). Konstrukcja podpatrzona dawno temu na jakimś forum ale nie pamiętam już gdzie. Jest z nią znacznie więcej zabawy, żeby przygotować cały przyrząd i żebra to składania skrzydła ale zapewnia bardzo dobre zachowanie geometrii skrzydła. Wymaga jednak odpowiedniego przygotowania żeberek (muszą mieć specjalne otwory do "nawleczenia"). Kalibracja podpór do mojego skrzydła: Zamontowane żeberka:

Wszystie odpowiedzi wysłałem dziś. Przepraszam za opóźnienia ale od poniedziałku do połowy przyszłego tygodnia mam badz dużo delegacji i mocno utrudnony dostep do netu

Konieczność poprawek jest raczej małoprawdopodobna . Projekt opierałem na planach oryginalnych oraz doświadczeniach innych modelarzy (z 3 różnych relacji) Cenę podaje na prw

Waga kompletu 218g (wszystko ze sklejki balsowo-lipowej)

570 x 420 x 70 mm

Tartak wycięty Jeśli ktoś jest zainteresowany kompletem części to zapraszam.

Pierwszy samolot wycięty . Wicherek 25L RC (literka L bo w stosunku do oryginału wprowadziłem kilka własnych "usprawnień").

Więcej szczegółów na stronie: http://cnc.lukasto.pl

Frezuje teraz na prędkosci 500, przy 700 zdarzało się, że silniki gubiły kroki Zauwazyłem, jeszcze, że po wielu przejazdach po osi Z "w tą i spowrotem" cała oś sie rozjeżdża (raz "na plus" innym razem "na minus") . Chyba juz wim co jest tego przyczyną, więc przez weekend majowy postaram się wymienić cały napęd tej osi. Maszynka wyfrezowała już połowę części do Wicherka i jak narazie w osi X i Y trzyma wszystkie wymiary (sa powtarzalne) - 2 takie same elementy frezowane w różnych miejscach stołu i inaczej zorientowane na stole wyszły identycznie

Frezowanie części do Wicherka 25 . Ponieważ nie znałem jeszcze do końca możliwości frezarki zakupionych frezów to na wszelki wypadek zaprogramowałem frezowanie w 2 przejściach (nie chciałem zbytnio nadwyrężać frezów, wrzeciona i całej konstrukcji). Widzę jednak, że w przypadku tego materiału nie będzie takiej potrzeby. Resztę ścieżek przerobiłem już na "pojedyncze przejście". Szybkość zagłębiania racze też jest do zwiększenia - maszyna i frez radzą sobie lepiej niż zakładałem Szybkość frezowanie 500mm/min. Obroty 15000/min. Frez dedykowany do sklejki. Materiał obrabiany: sklejka balsowo-lipowa 3mm http://youtu.be/nVSfq_hjq6s

Program dla frezarki teoretycznie mam przygotowany. Pozostał zakup materiału (sklejka balsowo-lipowa) i prace wykończeniowe przy frezarce

Po kilku dniach "walki" z rożnymi programami CAMowskimi wreszcie wydaje mi się, że opanowałem programowanie ścieżki dla maszyny . Na "pierwszym kawałku" projektu kombinowałem i uczyłem się przez te wspomniane kilka dni. Drugi "kawałek" zrobiłem już w 30 minut . Trzeci "poszedł" w 5 minut (ale był najmniejszy ). Udało się zatem zrobić kompletny program do wycięcia elementów Wicherka 25P Co z tego wyszło będzie można sprawdzić jak maszyna skończy wiercenie otworów i kupię sklejkę balsowo-lipową. Relacja z montażu Wicherka oczywiście tez będzie ale to już w osobnym wątku

Dokładnie tak właśnie miałem to robić . Nie rozrysowałem tego na projekcie ponieważ na nim jest uwzględnione tylko to co idzie na frezarkę CNC (sklejka)

No i weszło kilka modyfikacji konstrukcji (będzie tańszy materiał). Żeberka balsowe zamienione na sklejkę basowo-lipową. Dodana ażurowana półka na całą elektronikę i pakiet. Widok od góry. Nie widać tego na renderze ale półka jest łączona na wpusty w bokach kadłuba Pod półką będzie regulator. W e wrędze przedniej widać otwory które będą służyły do chłodzenia regulatora. Widok od dołu na tą samą półkę. W ogonie wyprofilowane łoże pod statecznik poziomy. Widok na ogon od dołu. 4 żeberka maja odpowiednio nawiercone otwory dla rurki węglowej tak aby uzyskać kąt skrzydła 2o. Dodatkowe widoczne otwory to otwory dla Wing-Jiga aby łatwiej było zmontować całe skrzydło (takie same otwory są w stateczniku poziomym) Widok od dołu na skrzydło.

Podejmę się wektoryzacji dowolnych planów oraz przygotowania ich do cięcia na maszynie CNC (frezarki, laser, itd...) Przyjmę zlecenia cięcia na frezarce CNC o polu roboczym 55x40x7cm. Oferuje usługę cięcia balsy, sklejki, plexi, depronu, styroduru i wszelkich innych materiałów "miękkich". Szczegóły pod adresem lukasik.tomasz@interia.pl lub tel.: 513-023-030