Witaj,
mój jedenastoletni syn lata "easystarem jedynką" przerobioną na emaxa 2812 - szału nie ma, szczególnie przy wznoszeniu, ale wystarczy, a potem na połowie gazu potrafi się pół godziny na jednym pakiecie bujać po niebie
Początkowo zamocowałem go trochę wyżej, więc bez problemu wchodziło śmigło 7" więc latałem na 7x4 a nawet na trójłopatowym GWS 7x3, teraz zmieniłem mocowanie i wchodzi tylko 6" więc lata na APC 6x5,5.
Do tego regulator turnigy plush 25A i pakiety Turnigy 3C 2200mAh. Pakiet na maxa w dziób i trzyma SC bez doważania.
I jeszcze jedno - dlaczego chcesz latać bez lotek ? ES jedynka był bez lotek i młody bał się nim latać, dorobiłem mu lotki i wkońcu się przekonał do latania. Bez lotek to nie latanie