Maciek295

Bardzo ładnie to wygląda. Ciekaw jestem ile będziesz musiał dołożyć ołowiu żeby go wyważyć. Ja w swoim (co prawda to EPP i odrobinę mniejszy) muszę dołożyć ok 60g na nos i to przy akumulatorze zaraz za wręgą silnika. I tak z 840g zrobi się 900g.

Waga 840g Rozpiętość 136 cm

Po prawie pięciu latach ukończyłem Dromadera. Ze względu na to że jest to model z pianki nie ma się czym chwalić Pozostało wyważenie i będę mógł go oblatać. Z oblataniem będę miał trochę problemów ponieważ jak dotąd latałem modelami na łąkach które są koszone może dwa razy na rok a Dromader raczej będzie potrzebował czegoś zbliżonego do lotniska (ciężko będzie go wypuścić z ręki bez pomocy osób trzecich i lądować raczej też powinien na czymś równym żeby uniknąć kapotażu). Poniżej zamieszczam trochę zdjęć z moim Dromaderem.

Wygląda naprawdę obiecująco. Może też kiedyś się skuszę na takiego drewniaka jak wreszcie skończę swojego z EPP.

Niestety budowa chwilowo przystopowała ale myślę że jeszcze w tym tygodniu zabiorę się za skrzydła. Zastanawiam się też jak wykonać pojemnik na zrzut ładunków.

Prace powoli ale postępują. Rozpocząłem malowanie elementów kadłuba.

Możesz napisać jakie wyposażenie masz w Dromaderze? Czy wprowadziłeś jakieś zmiany w konstrukcji? O ile dobrze widzę to chyba kółko ogonowe jest sterowane chyba że się mylę.

Teraz już za późno Myślałem o tym ale jednak zdecydowałem się na malowane oszklenie. Jeśli chodzi o jakieś odstępstwa od oryginalnego modelu to myślę o demontowanych skrzydłach (producent przewidział stałe) i o zrzucaniu ładunków.

Kolejne zdjęcia

Oby Dromader latał tak dobrze jak dobrze się go buduje. A model jak dotąd buduje się rewelacyjnie. Przemyślana konstrukcja + dobrze wykonane części. Prace idą do przodu.

Rozpocząłem budowę Dromadera od Morlock Family. Nie znalazłem na forum relacji z budowy Dromadera tej firmy więc umieszczam zdjęcia z budowy mojego. Nie ma tego dużo ale prace ruszyły. Jeżeli ktoś jeszcze budował ten model to proszę się pochwalić efektami.

Ja również będę uważnie obserwował budowę ponieważ też posiadam tego ANa tyle że oczekującego w pudełku na budowę. Przed Antkiem mam do budowy Dromadera z Morlock Family. Instrukcja do obydwu modeli jest naprawdę fajnie opracowana ale zawsze można szukać swoich rozwiązań (np klapy). Modele już w pudełku robią wrażenie, widać że są przemyślane.

Dziękuję za informację. A czy Ty należysz to tej modelarni i też tam latasz? Znalazłem stronę modelarni w Lędzinach ale antywirus ostrzega że została ona zgłoszona jako dokonująca ataków i nie chciałem ryzykować ale chciałbym się dowiedzieć coś więcej. Jak bym się już zdecydował żeby tam polatać to wypadałoby kogoś zapytać.

A w którym miejscu w Lędzinach jest to lotnisko?

Ciekawe czy nikt nie myślał o lataniu w tym miejscu? A może w Imielinie jest tak mało modelarzy RC? A może ja się mylę że to dobre miejsce? Dzisiaj podjechałem żeby zobaczyć teren jeszcze raz no i dalej uważam że to dobre miejsce tylko że w tym roku jeszcze nikt nie kosił łąk. Mam zamiar zaglądać tam co jakiś czas, może trafię na koszenie to zapytam o pozwolenie. Nie chciałbym tak się wpraszać na czyjś teren.

Myślę o tych łąkach bo mam do nich stosunkowo blisko, no i są właśnie na uboczu nie ma tam jakiejś gęstej zabudowy. Co do wysokiej trawy to rok temu jak tam jechałem parę razy to widziałem że łąki są koszone, tylko że w tedy nie przyszło mi do głowy żeby zagadać czy można by skorzystać z tych łąk. Ale na takiej łące to nawet po koszeniu nie będzie tak jak na boisku.

Czy lata ktoś w Imielinie przy ulicy Satelickiej w rejonie kamieniołomu? Jest tam kawałek terenu to latania tylko nie wiem jak zapatrują się na modelarzy właściciele łąk.

Naprawdę piękny model. Niestety ja jeszcze trochę będę musiał polatać moimi modelemi z EPP zanim będę miał odwagę takim polecieć.

Trochę sceptycznie podszedłem do tego filmu. Udało mi się kupić to samo radio. Postępując zgodnie z filmem przestroiłem radio na częstotliwości lotnicze.Po kilku próbach udało mi się złapać jedynie zakłócone stacje radiowe. Dzisiaj spróbowałem ponownie i niesamowite ale to naprawdę działa. Na częstotliwości 121 MHz naprawdę słychać samoloty. Dodam że nasłuch prowadziłem z Jaworzna, czyli jakieś 40 km od EPKK i 37 km od EPKT.

No pięknie Ci wyszedł ten modelik. Jakich materiałów użyłeś do budowy?

Zamieszczam kilka zdjęć z dzisiejszego dnia. Może pogoda nie była idealna i nie wszystko wyszło tak jak planowano ale mnie i tak się podobało bo cieszy mnie każda chwila spędzona przy maszynach latających.

Wiem o co chodzi z tym przymiotnikiem ale i tak jadę do Krakowa:) Oby tylko pogoda dopisała.

A ja jadę do Krakowa. Może to nie będzie to co w poprzednich latach ale mam nadzieję że po zeszłorocznej przerwie piknik powoli odzyska swoją świetność. A co do "polskich F-16" w Bielsku to mogę powiedzieć tyle, że polskie to są ale TS-11 Iskra.

Przyznaję się nie mam klap ale nawet jakbym miał to i tak wolałbym zamocować regulator i odbiornik. Możę ktoś uważa to mocowanie za zbędne ale mi się podoba:)

Ja się przejąłem "bebechami" i przymocowałem regulator i odbiornik żeby nie latały luzem. Korzystając z okacji dziękuję Wojtkowi za cenne wskazówki co do modelu. Dzięki Wojtkowi m.in. mogłem uniknąć spalenia silnika.