skraf

Wiem .

Tak Kolego, nadal będzie NIBY taniej, bo rycyna jest równie tania jak to paliwo. A ile jej - to oczekuje od Was, żebyście zasugerowali mi co i jak... Nie mam stałych dochodów więc nie mogę sobie pozwolić na wszelkie dogodności i staram się wszystko jak najtaniej rozegrać... Ale skoro dla niektórych jest to zbyt trudne do zrozumienia... To polecam przypomnieć sobie lata swojej młodości kiedy to mieliście swoje marzenia i staraliście je spełnić, ale zwykle była jakaś przeszkoda i najczęściej były to finanse.

Na początku to wiadomo - jest ciepła, ale po jakimś czasie (ok. 15min) robi się niema parząca (prąd 3A)... To macie jakieś pomysły jak można ją chłodzić? Rozważałem opcję otwarcia jej podczas pracy, ale uznałem, iż będzie to zbyt niebezpieczne. Dodatkowy wiatrak też brałem pod uwagę, ale nie ma gdzie go tam zainstalować (chyba, że podpowiecie jak ).

Nie jest to "wymyślony" problem, kolego... Po prostu nie chciałbym, aby się uszkodziła od temperatury... Jeżeli ma zabezpieczenie to dziękuje bardzo - nie wiedziałem o tym wcześniej (instrukcje przestudiowałem kilkakrotnie).

Więc jeżeli je zakupię to dolać do niego jakiegoś oleju? Rycyny?

Z przesyłką wyjdzie mnie na to samo, tym bardziej, że w Modelemax kupie jeszcze parę innych pierdół.

Witajcie! Jestem posiadaczem ładowareczki ACCUCELL 6. Bardzo dobrze się sprawia, nie mam z nią najmniejszych problemów... Poza jednym - podczas swojej pracy (ładowanie itd.) bardzo się grzeje. Wiatraczek, który w niej jest nie radzi sobie z chłodzeniem całej elektroniki. I teraz pytanie, jak zaradzić ten problem? Jednak nie jest bezpieczne gdy tak się elektronika nagrzewa i wolałbym zastosować jakieś dodatkowe chłodzenie czy coś w ten deseń. Macie może jakieś sprawdzone sposoby na takie i podobne działania? Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam!

Jak nie wiesz ile on waży to stań na wagę najpierw sam - zobaczysz ile pokaże i następnym razem wejdź już z modelem Oczywiście nie pokaże to idealnej wagi, ale będzie przynajmniej przybliżona. Ja tak kiedyś zrobiłem i potem przy "profesjonalniejszym" pomiarze nie było specjalnej różnicy Najprostsze sposoby bywają tymi najlepszymi.

Witam! Planuję zakup paliwa do moich 2taktów (ASP .46 i OS MAX 25LA) i zauważyłem, iż pojawiło się coś nowego... Jest dość tanie i zachęca do kupna, a za razem jest ta niepewność czy będzie odpowiednie. http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=393_396_401&products_id=12396 Co o nim powiecie, zamawiać je czy brać stare i sprawdzone?

są serwa, które obracają się o 360*

Hm, trochę nie zbyt ciekawe miejsce do latania... Ale dla chcącego nic trudnego!

To bierz .25

Ten na pewno będzie Ci trochę służyć, ale popatrz również na Alledrogo, czasem się nadarzy dobra okazja.

Zależy też jaka firma.

Swoją drogą 150zł na silnik jest to nieco za mało moim zdaniem... Uzbieraj trochę większą sumę i zaopatrz się w jakiś lepszy silnik z regulacją obrotów(też da się stosować w uwięzi).

Poszukaj w ASP albo MVVS'ach.

Mechanik lotniczy i nie może poradzić sobie z taką błahostką.. No to co... Witaj w naszym gronie!

A jakie zagrożenia mogą wynikać z połączenia akumulatorków o różnej pojemności(niewiele się od siebie różniącej)?

Miałem okazję płynąć tym promem Tak samo jak i wszystkimi jednostkami Steny Line na linii Gdynia - Karlskrona.

Ja wyczuwam - tak jak i moi znajomi modelarze - te nawet kilka gramów. Dla mnie jest to duża różnica... Ale jeżeli ktoś jej nie wyczuwa no to zdanie na temat kogoś takiego i czym lata jest jednoznaczne.

Na spływie przy łączeniu skrzydeł musisz zrobić po śrubie i tyle.

to swoją drogą...

Owszem, jest to zbędny ciężar dla modelu... O ile się nie mylę to w tym wszystkim chodzi właśnie też o ograniczenie wagi do minimum, ale jeżeli komuś przeszkadza naprawić potem jakiś uszczerbek to proszę bardzo, pooklejajcie samolot taśmami.

Ile wyniósł Cię cały model wraz z osprzętem?

I na samym końcu patrz jak silnik nie będzie sobie radził z uciągnięciem modelu o takiej wadze...