Wracając dziś od Kazia , było by grzechem nie wpaść na lotnisko i wylatać na szybko dwóch pakietów . Wiało , pi..... po rękach ale co tam polatać trzeba i filmik też jest , ciężko się lata nagrywa telefonem i steruje modelem jednocześnie , ale krótki filmik jest . Wracając z lotniska dostałem zaproszenie od Rafcia na ciepłą herbatkę i ciacho bo zmarzłem jak cholera.
Rafcio jutro czapki , polary i podbijamy Ochodzitą , i Długi się odgraża że też chce jechać
http://youtu.be/4r_AobUywAE