Skocz do zawartości

Grzdam

Modelarz
  • Postów

    95
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Grzdam

  1. Bezpośrednio.
  2. Hehe, próbowałem i w ten sposób Działa to w ten sposób, że w momencie ustawienia gazu na max stopuje się procedura włączania(czyli melodyjka startowa pauzuje, jeśli już się zaczęła, lub w ogóle nic się nie dzieje jeśli melodyjka się nie zaczęła; po powrocie na min dokończa się procedura startu i silnik normalnie chodzi). Ja już głupieje Gaz ustawiony 100 100, a próbowałem i 150 150 Przez chwile myślałem, że może to być wina failsafe - w momencie załączenia regla gaz ustawia się na minimum i dopiero po chwili(kiedy aparatura złapie połączenie) na aktualne, maksymalne położenie drążka, więc przestawiłem failsafe na max throttle w nadziei, że to coś zmieni - niestety bez skutku.
  3. I w tym momencie regiel zaczyna nieustannie i jednostajnie buczeń krótkimi pikami - wg instrukcji informacja o tym, że przepustnica nie jest w najniższym położeniu. :/
  4. Jeśli dobrze rozumiem, to żeby ustawić przepustnicę, trzeba wejść w tryb programowania, a właśnie tego nie mogę zrobić, więc koło się zamyka. Chyba, że coś mi umknęło?
  5. Podbijam, bo liczę, że może znajdą się jakieś pomysłowe głowy
  6. Ustawiałem i na 150% i nic nie dawało. Chyba, że kluczowe jest to 120%? Zaraz sprawdzę. EDIT: Niestety bez zmian.
  7. Trymer na zero.
  8. W takim wypadku regiel oczekuje jakby na dalsze polecenie, tzn. nic się nie dzieje, i dopiero jak opuszczę przepustnicę, zostaje zagrana melodyjka startowa, lub jeśli dam na max w trakcie melodii, to ona się zawiesza i czeka, aż opuszczę przepustnicę - po wszystkim silnik normalnie pracuje. Revers niepotrzebny, bo gdy przepustnica jest na minimum, to silnik normalnie rozpoczyna swoją pracę. Nie mam włączonego zabezpieczenia na włączanie z otwartą przepustnicą. Dzięki za odpowiedź.
  9. Witam, mam problem ze swoim reglem. Robię wszystko jak w instrukcji nakazane, a regulator zamiast wchodzić w tryb programowania wydaje ciągłe, pojedyncze, krótkie "piki", opisane w instrukcji w ten sposób: 2. Continuing beeps: the pull rod of throttle is not in the lowest position - żeby wejść w programowanie, trzeba ustawić przepustnice na maksymalne wychylenie, więc sami widzicie... Wygląda na to, że regiel nie widzi maksymalnego wychylenia i przez to nie wchodzi w programowanie. Kiedyś wszystko działało na tym regulatorze. Radio to Graupner MX16 Hott. Czy ktoś ma jakiś pomysł?
  10. Szkoda, że nie tydzień wcześniej, bo chętnie bym wpadł przy okazji wypoczynku w górach Zawsze jest na długi weekend?
  11. Pikanie jest cały czas takie samo, czy zmienia się w czasie? Czy silnik w ogóle chodzi na tym regulatorze? Czy jak pukniesz śmigło, to zaczyna chodzić? Sprawdzałeś może regiel z innym silnikiem, silnik z innym reglem, na innej aparaturze?
  12. Niestety nie będę w stanie pomóc, więc przepraszam za OT, ale czy mógłbyś wrzucić chociażby jakiś link do tego modelu(lub zdjęcie, nazwę producenta)?
  13. Bardzo możliwe, że przy pierwszej większej, niezbyt szczęśliwej glebie będziesz mieć po odbiorniku.
  14. W przypadku wiatru(niekoniecznie dużego) przy stałym ustawieniu sterów model cały czas jest poddawany jego sile i zmienia swoje położenie, na logike zacznie się przewalać w jedną czy drugą stronę. Jak na moje, to odbiornik w każdym przypadku ma taki sam(nazwijmy to przykładowo tak) "potencjał" do odbierania sygnału. Jeśli test range zmniejsza zasięg x razy, a jedyną zmienną będzie tutaj tylko moc nadajnika, to wychodziłoby na to, że test range zmniejsza zasięg dwukrotnie, co jest absurdem... Według tego zasięg powinien być sporo mniejszy w czasie testu.
  15. Grzdam

    Krótki zasięg FrSky

    Panowie, pamiętajcie, że zasięg w czasie test range jest w porządku, problem jest dopiero przy pełnej mocy nadajnika - w tym wszystkim to mnie zastanawia najbardziej.
  16. Przedostatnie zdjęcie jest świetne.
  17. Grzdam

    Krótki zasięg FrSky

    Jak dla mnie to jest trochę dziwnie. Range ogranicza moc kilka RAZY a więc w Twoim wypadku 2 razy, co jest jakimś absurdem dla tej opcji - może masz jakieś dodatkowe ustwienia do tego testu? Nie wiem, konkretne wielokrotności(jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało, kto wie).
  18. Ja mam podobnie i na zagranicznych serwisach piszę zawsze bez ogonków od jakiegoś czasu. Przy zamawianiu biletów na samolot(Wizzair) nawet mnie upomniało, że mam bez ogonków pisać nazwisko Problemu nie ma z tym żadnego, wszystko dochodzi, a przynajmniej jakieś krzaki się nie sypią. Jakieś półtora roku temu zamawiałem w preorderze album Marillion w edycji ee deluxe powiedzmy. Pierwsze 5000 osób zostało wypisanych w książeczce, zamiast "ś" w nazwisku miałem tam jakieś krzaki napisane - od teraz uważam na to bardziej.
  19. Ale i tak niezła kasa leci dla nich za to. EOT
  20. A nie Sabaton, Iron Maidem itd.
  21. To w tej chwili chcesz dyskutować o tym, że allegro Ci usunęło ogłoszenie, czy o tym co można, a co nie? Będziemy się teraz bawić w zgadywankę na ile byłeś uczciwy wystawiając taką aukcję?
  22. Przepraszam, jeśli ktoś uzna to za OT, ale na prawdę nie mogę na takie coś patrzeć. Wszystko masz jasno napisane w regulaminie, nikt Cię nie oszukuje. Jeżeli czujesz, że allegro za dużo od Ciebie bierze to jest już Twój problem, nikt nie każe korzystać z allegro. Oni dają możliwość wystawienia czegoś na sprzedaż, a Ty im masz za to zapłacić, sam ich wybrałeś - proste. Mam wrażenie, że należysz do ludzi, którzy uważają, że "wszystko im się należy", najlepiej za darmo. To nie jest firma państwowa, która ma Cię pieścić(co z resztą też jest absurdalne), a zwykła firma, która czerpie zyski ze swojej działalności. Jeśli ktoś tu chce kogoś orżnąć, to Ty ich.
  23. Następnym razem zaprogramuj przede wszystkim fail safe, jeśli masz w nadajniku.
  24. Kolega nie ma awatara, więc nie wiem, o co chodzi...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.