![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
5 367 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
30
Odpowiedzi opublikowane przez idfx
-
-
Mnie zaciekawił już na początku fakt, że grafenowe (z HK) są cięższe od "tradycyjnych" ...
-
he he to już widzę jakie "grafenowe" są te z HK
-
Nie wiem czy dobrze, ale swój katuję na normalnym programie Pb i tak jak pisałem służy juz drugi rok a jak latam to ładuję non-stop po każdym nawet małym użytkowaniu do pełna.
-
Patrzyłeś czy nie pokazało Ci się "time out" albo coś takiego ? Może zabezpieczenie ładowarki się włączyło i trzeba było po prostu ponowić ładowanie aż osiągnie napięcie i wskaże "Full" ?
-
Dzięki ! Już zamówiony.
-
Fakt, zapędziłem się. Tak mi się właśnie zagotowała żelówka i poszła do utylizacji.
-
Ciężko powiedzieć, nie mierzyłem miernikiem a opierałem się na wskazaniu napięcia pokazywanego przez Imaxa w trakcie i do końca ładowania. Miałem jednak drugi egzemplarz akku, który ładował się tylko do około 13.1 V, grzał sie dobrze i ładowarka nie potrafiła zakończyć ładowania. Poszedł na szrot.
"Ładowanie
Proces ładowania polega na podłączeniu akumulatora do odpowiednich biegunów źródła prądu stałego (np. zasilacza lub prostownika) i trwa on około 10 godzin (akumulatory samochodowe ładowane są sukcesywnie podczas pracy silnika, np. za pomocą alternatora). Prąd ładowania powinien wynosić 10% pojemności akumulatora (dla akumulatora 40 Ah prąd ładowania wynosi 4 A). Inne metody ładowania, np. większym prądem lub stałym napięciem powinno być przeprowadzane zgodnie z zaleceniami producenta. Podczas ładowania napięcie ogniwa wzrasta powoli od ok. 2 V do 2,35 V, potem szybciej. Gęstość elektrolitu rośnie. Po przekroczeniu napięcia 2,4 V zaczyna się rozkład wody na tlen i wodór (tzw. gazowanie akumulatora). Po osiągnięciu napięcia 2,5 V należy przerwać ładowanie, w przeciwnym razie dochodzi do przeładowania akumulatora. Skutkuje to wydzieleniem dużych ilości wodoru (tzw. „zagotowanie”). Wodór w połączeniu z powietrzem tworzy mieszankę wybuchową, która może eksplodować pod wpływem iskry elektrycznej. Stąd ładowanie akumulatorów należy przeprowadzać w dobrze wentylowanych wnętrzach lub na otwartym terenie i unikać iskrzenia przy odłączaniu zacisków prostownika (w pierwszej kolejności odłączyć prostownik z sieci). W czasie ładowania w elektrolicie wydziela się ciepło, które przy temperaturze powyżej 40 °C działa szkodliwie na płyty akumulatora."
mój kupiłem w Modelemaxx za 50 zł jakoś...ładowałem raz 0,7 i ustawiam 12V (6P)....to czemu naładował się tylko do ok 13V a nie tak jak Twój ,bo tyle było jak go sprawdzałem miernikiem..jakas lipa...?
mam nadzieję, że nie ładowałeś go w upalny dzień na słońcu ? wtedy objaw jaki opisujesz byłby normalny, co nie znaczy, że prawidłowy ..
-
Mój się ładuje do 14.6 V około i ładuję go po każdym powrocie z lotniska. Służy do dziś bez żadnych szkód.
-
Ja sobie dam jednak jeszcze jedną szansę ... Zdecydowałem się tym razem na inny killswitch :
https://www.ef3m.pl/pl/p/Kill-switch-radiowy-wylacznik-zaplonu-V-2.0/131
Po dłuższych przemyśleniach przeraziła mnie myśl uszkodzenia serwa gazu w najmniej korzystnym ustawieniu - max czy nawet połowa gazu ...
Warto jednak mieć to na uwadze, mimo że do tej pory się nie przytrafiło.
-
-
-
ee tam
nie chodziło mi o antyreklamę a wspólne rozwiązywanie problemów
Po długich walkach chwilowo powierzyłem całą sprawę failsafe'owi. W razie co, gaz na minimum by silnik nie gasł, ale nie pozwolił odlecieć modelowi w siną dal. Też mi się to dało we znaki i ostatni lot zakończył się tak :
Wstępne przypuszczenia : usterka silnika (już sporo skatowanego zanim nabyłem model, co dało się odczuć). Część w której znajduje się wał była rozgrzana "do czerwoności", hałasy już wcześniej słyszalne na ziemi jakby od łożysk albo ocierającego się o siebie metalu. Cylinder przjemnie ciepły, że można było macać i całować na "good bye". Model jednak trochę w takim stanie silnika latał i nie skupiałem się na tym.
Druga hipoteza .... przygasła dioda na killswitchu, czyli wiadomo co ...
Niefortunnie leciałem pod wiatr na hangar, ale nie mogłem w tamtym kierunku lądować bez silnika bo byłem dosyć wysoko i 50/50 bym wylądował przed hangarem. Musiałem zrobił nawrót i próbować lądować z wiatrem z i tak już sporo utraconą prędkością. Niestety się poddała i około dwóch metrów nad ziemią zawinęła się pod siebie.
Dobrze, że przeciągasz z lotami. Mam już nowy model, jutro dojedzie silnik i poświęcę nieco więcej czasu i uwagi silnikowi zanim polecę, ale na pewno obejdę killswitcha na początku.
-
Miałem te same przejścia z killswitchami w dwóch osobnych modelach (ale taki sam killswitch).
Na oplot przewodu zapłonowego nawinąłem odizolowany przewód miedziany i zacisnąłem paseczkami i zaizolowałem. Podłączyłem ten przewód do obudowy silnika i problemy się skończyły. Włosy z głowy rwałem, ale chyba był to efekt pojawiających się zakłóceń i słabej masy (w trakcie wibracji ??) między fajką świecy a silnikiem.
Z ciekawości zapytam, jaki killswitch stosowałeś ? Jeti ?
-
http://www.rcskorpion.pl/towar/1-s1365-sciagacz-piast-lozysk-sprzegiel-robbe/
Powiedzmy, że do środy wieczora musiałbym wiedzieć i zamówić. Powinno iść do mnie ze 2 dni, ale muszę mieć gwarancję, że dojdzie przed przyszłym czwartkiem.
-
Koszt 5.48 funta (cena w sklepie) + przesyłka lokalnie do mnie i do Ciebie w PL. Nie wiem ile do mnie, musiałbym zacząć komletować zamówienie i na koniec mi się pokaże. Ja marży żadnej nie doliczam jeśli o to chodzi. Sam potrzebowałem pomocy jak zgubiłem klin i nakrętkę i z chęcią podobną pomoc oferuję.
Przy zdejmowaniu uważaj byś nie zgubił klina, w ostateczności mam zapasowe.
To rozejrzyj się czy w PL nie da się zakupić, może ktoś podeśle link. Jeśli nie to w miarę szybko muszę wiedzieć by zdążyło dojść do mnie przed wyjazdem.
-
http://www.justengines.co.uk/acatalog/A.S.P.-52-61-FS-Spares.html
Część o nr. 52219 z poniższej listy.
Jak potrzebujesz to mogę Ci zamówić, w przyszły piątek będę w PL i mogę podesłać.
Stronę mam chyba nawet od Irka bo też potrzebowałem do ASP'ka kilka części.
-
-
-
Spróbuję poszukać.
Wstępnie przekop TME
-
1
-
-
Ma być dokładnie taki jak na zdjęciu czy tego rodzaju ? W zasadzie tego rodzaju są w każdym sklepie elektronicznym. Na allegro również.
-
Z chęcią. Będziemy w kontakcie .. PW
-
Jacku, od 22-go lipca będę w PL.
-
"Przypominam ze firmware odbiorników zmienia się za pomocą radia"
Akurat to sam Ci podpowiedziałem i podesłałen swego czasu, ale nie zmienia to postaci rzeczy, że radio jest zbyt toporne dla ogólnej rzeszy "odbiorców".
-
Jacku ....
Jako rynek mam na myśli rynek lokalny i sklepy np. w PL a nie "można "se" zamówić z Chin w każdym standardzie".
Poprosiłem w jednym ze sklepów polskich o zakup odbiorników z prośbą o przeprogramowanie na system non-EU bo w takim stanie mam wbudowany moduł nadawczy i większość odbiorników. Oczywiście sklep mi odmówił tłumacząc to ustanowieniami, dyrektywami itp. Zrozumiałem i żalu nie miałem.
Idąc dalej ... mam wielu znajomych, wkraczających w modelarstwo. W większości są to znajomi mojego Taty. Kiedyś tam czymś latali i nagle w czasach emerytalnych ich stan i czas wolny pozwolił na to by wrócili do tej przygody i pasji. Nie są to ludzie kumaci ani z elektroniki ani z IT. Chcą mieć zestaw modeli, aparaturę i tyle co im do szczęścia potrzebne.
Teraz poleć im Taranisa, w którym się w ostatnich dwóch latach zmieniło wszystko jak w kalejdoskopie. FrSky lubi upgreadować, poprawiać, może i EU wymaga a FrSky nadgorliwie egzekwuje, ale taki "dziadek" (bez obrazy dla tych co chcą po prostu latać) nie ogarnie plątaniny kabli, downloadowania nowych firmwareuów i uploadowania ich i robi się klapa.
Aparatura powinna być dostępna dla jak najszerszej rzeszy użytkowników a w przypadku Taranisa krąg się coraz bardziej zawęża albo lada dzień powstaną punkty serwisowe upgreadowania.
"Reasumując stwierdzenie : "Pojawiają się na rynku nowe odbiorniki, które już ze starym firmwarem strony nadawczej nie współpracują a starszych nie można kupić itp. itd." - jest z gruntu nieprawdziwe."
Poproszę o linkk w polskim albo nawet angielskim sklepie, gdzie moge zakupić odbiorniki w trybie non-eu ..
Wycinanie.pl - laserowe cięcie sklejki i balsy, wycena online
w Twój sklep - reklama za free
Opublikowano
hmmm .. nie wiem jak w branży wycinającej, ale robiąc kilkanaście lat w CNC nie oczekuję na plik a wszystko ogarniamy na podstawie otrzymanego rysunku technicznego bądź "sampla".