Skocz do zawartości

idfx

Modelarz
  • Postów

    5 367
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    30

Odpowiedzi opublikowane przez idfx

  1. Sorki, za bardzo skoncentrowałem odpowiedź. Co do serwa chodziło mi o obecne zasilanie Kolegi czyli 7.4V. Swoją drogą 6V to nie napięcie "spalenia" serwa, zawsze jest dodana spora tolernacja do wartośći podawanej przez producenta bo inaczej przy 6V z 60% z nich by leciało. Tak też często się używa serw 6V przy napięciu około 7.2V i nie często się słyszy o usterkach.

  2. no tak ... zapomniałem ;) elektronikę wolę jednak kupować w "normalnych" sklepach, gyż na ogół zależy na czasie a i koszty przesyłki też są inne. Nie widziałem już przyszłośći Taranisa non-EU i pokusiłem się na "rozwój" :)

  3. Celu nie bylo a niechciana koniecznosc :) Odbiorniki non-EU juz w zasadzie sa nie do kupienia (nowe). To wymyslilem sobie, ze w takim razie dokupie modul xjt w trybie EU i wszystkie nowe RX'y beda smigaly bez potrzeby flashowania :) Kilka starszych w non-EU mialo pracowac z oryginalnym wbudowanym modulem.

  4. Raczej do FrSky ... 

     

    W locie też mi się nic złego nie działo, ale pierwsze co wzbudziło moje obawy po przejściu na EU to mrygocząca zielona dioda w odbiorniku ... ;) w non-EU świeciła się na zielono, że aż miło a w nowym systemie ciągle z jakiegoś powodu mruga.

  5. "kazdy może odmówić posłuszeństwa."

     

    Zgadzam się, ale jak jest nas trzech w tak krótkim czasie to już warto to zaalarmować .. Wielkość modeli rośnie a z tym i ich masa, cena oraz bezpieczeństwo otoczenia nie pozostaje tu bez znaczenia.

  6. Miałem podobną (mniej więcej sytuację). Odbiornik był na lbt i tez za nic nie chciał się zbindować, Dostał flashem jeszcze raz i mu się naprostowało.

     

    Czy dobrze rozumiem, że taki odbiornik może nagle przestać działać w trakcie lotu ?

     

    LBT na razie odpuściłem, ale po przejściu na EU już zaczynam mieć jakies cyrki z odbiornikami. Potrafią się rozbindować na ziemi i jedyna opcja "powrotu" to rozłączenie i ponowne załączenie baterii w modelu. Dotyczy to 3 odbiorników i co najgorsze link nie powraca jak się już raz rozbinduje, co jest według mnie niedopuszczalne. Powoli zaczynam wątpić w doskonałość i "wszystkomożność" Taranisa.

     

    EDIT:

     

    Starsze, które wciąż używam w systemie nie EU działają znakomicie i nie sprawiają żadnych kłopotów. W obecnej konfiguracji mam moduł nadawczy nie EU i komplet odbiorników a do tych EU dołączam przeprogramowany moduł zewnętrzny XJT.

  7. Witam !

     

    Od jakiegoś czasu zmagam się z zakupem wkrętów M4. Nie są to typowe wkręty i wycieczki do sklepów "żelaznych" skończyły się na niczym. Obecne jakie posiadam służą do mocowania maski silnika, ale część z nich została zagubiona. W zasadzie nie ma tu nic krytycznego, zależy mi by wkręty nie były dłuższe niż 10 mm i miały spory łeb grzybkowy. Obecne mają około 9 mm średnicę grzybka. Czy ktoś ma większe obeznanie w śrubach, wkrętach itp. niż ja i może mnie naprowadzić, gdzie warto się za nimi rozejrzeć ?

     

    Dziękuję i pozdrawiam !

  8. Zdążyłem już sprawdzić i obsługuje :) Dzięki :) pakiet zamówiony, parametrami i wymiarami w sam raz. Zasugerowałem się opisem z HK :

     

    "You will need to use a LiFePo compatible battery charger when charging these batteries. NEVER attempt to charge these batteries in standard Lipoly mode or with a non-LiFePo compatible charger as damage or personal injury may occur." i od razu wkręciło mi się, że muszę mieć "specjalną" ładowarkę ;)

     

    https://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=34381

  9. "Ale jeśli chodzi o początki to zdanie się wyłącznie na kamerkę często kończy się katastrofą w ciągu kilku sekund."

     

    Widocznie jestem zacofany bo ja zacząłem bez "wspomagaczy" i do tej pory nie miałem żadnej katastrofy. Spodziewam się, że Ci co zaczynali dużo przede mną również do dziś latają i nie kończyło się to "tragicznie" :)

    • Lubię to 1
  10. Po przeczytaniu tematu widzę, że zagadnienie FPV zmierza do ... nikąd. Gdzie przyjemność z latania ? Przy okazji i filmowania ? Czy przyszłość FPV to "siądnięcie" na stołeczku, wychylenie dwóch browarków i przejrzenie facebooka bo model sam ma latać po waypointach i wrócić na czas ? ;) to po co go w ogóle puszczać ? Mam małe doświadczenie w fpv, ale jak już zacząłem to ogromną frajdę mi sprawiał lot, orientacja w terenie, lot wzdłóż dróg czy to polnych czy asfaltowych by zapoznać się z terenem, budynkami i charakterystycznymi obiektami na "mapie", którą sobie kreujemy w wyobraźni. Obecnie ... bez stabilizatora ani rusz, bez OSD, które nam pokaże strzałeczkę powrotu ani rusz ... no i gdzie tu zabawa ?

  11. Witam !

     

    Zwracam się do Was z prośbą o doradzenie pakietu jak w temacie. Po wczorajszych poszukiwaniach poległem. Mianowicie ..

     

    Poszukuję pakietu o napięciu około 7V (max 8.4), ale nie LiPol. Model przechowuję na strychu drewnianego od połowy w górę domu. Obecnie zapłon zasilam z LiPola 3S z napięcia dwóch cel wyprowadzonego ze złącza balancera. Jest to dosyć uciążliwe, każdorazowe wyjmowanie pakietu wiąże się z odkręceniem śmigła, zdejmowaniem maski itp. Chciałbym założyć na stałe jakieś zasilanie jednak ogranicza mnie kilka rzeczy. Pierwsza to napięcie. Potrzebuję zakres 4.8 - 8.4V, więc najlepiej by bylo około 7V. 4 x NiMh za mało, 5 x też jeszcze nie to ;) Druga sprawa to grubość pakietu by siedział w odpowiednim miejscu. Taki z paluszków AA już za gruby i maska silnika wejdzie bardzo ciasno czego wolę uniknąć. Poprzedni miałem 4 x AAA i było idealnie, ale po wymianie zapłonu już się nie nadaje. Rozpatrywałem LiFe, ale tu nie mam wiedzy na temat bezpieczeństwa jego przechowywania i ogólnej obsługi.

     

    W wielkim skrócie, czy możecie mi polecić jakiś pakiet o napięciu powiedzmy 6 - 7 V, który można zostawić w modelu bez obaw o resztę, nie jest grubszy jak mały paluszek AAA i ma pojemność rzędu 800 - 1200 mAh ?

     

    W ostatecznośći użyję 5 x AAA a najlepiej 6x, ale nie mogę takiego znaleźć.

     

    Dziękuję za wszelkie podpowiedzi.

     

    Pozdrawiam !

  12. "Raz mimo woli zafundowałem modelowi lot  bez podłączonych lotek  - trochę się dziwiłem jego zachowaniu w powietrzu, ale udało mi się Rangera sprowadzić bezpiecznie na ziemię i gładko wylądować. Wtedy dopiero zobaczyłem, że kable od lotek nie były spięte." 

     

    uuuuu ....

     

    Piotrze nie obraź się, wiem że każdemu zdarzają się błędy, ale FPV i tym bardziej takie poza zasięg wzroku zdecydowanie nie jest dla kogoś kto zapomina o podłączeniu jakiegokolwiek przewodu ... Już nie wspomnę o sprawdzeniu wszystkich sterów przed startem.

    • Lubię to 1
  13. Posiadając dwa Seagull'e spodziewam się, że do lotu wyjdzie dosyć ciężki i jakoś oklejenia folią nie będzie zachwycać. Zgodzę się ze Zbigniewem ... sporo miejsc klejenia do poprawy. Po przepaleniu benzyny na ziemi (wibracje na niskich obrotach) wszystko wychodzi i trzeba trochę popracować nad resztą.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.