-
Postów
5 367 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
30
Odpowiedzi opublikowane przez idfx
-
-
No w końcu daleko nie masz
-
Chyba gotowa do szaleństw. Na pewno mam dwie rzeczy do poprawy ... killswitch (przerywa mi zapłon na ułamki sekund w normalnej pracy) i spory luz na popychaczu gazu (przy gaźniku), ale to już czysta estetyka
-
-
Witam !
Zastosowałem wyłącznik Jeti opto-06 jako kill switch, jednak mam z nim małe problemy (w dwóch modelach te same wyłączniki i takie samo zachowanie). Od czasu do czas występują minimalne przerwy w zapłonie co wyraźnie słychać w pracy silników. Są to bardzo krótkie przerwy, nie powodujące gaśnięcia silnika. Problem ustaje po ominięciu układu i spięciu zapłonu na krótko. Czym może być to spowodowane ? Czy mogą to być zakłócenia czy po prostu sposób podawania sygnału z odbiornika ? Zauważyłem, że na płytce jest mały potencjometr. Zastanawiam się czy można przełącznik nieco odczulić, ustawić jakieś większe opóźnienie na przełączenie, co pewnie rozwiązałoby problem.
Jeśli ktoś stosuje taki sam układ poproszę o podpowiedź.
Pozdrawiam !
-
CRRC-Pro
Tak jak napisał Mariusz jest to CRRCPRO a dokładniej zdaje się model GF26i-V2.
A tu instrukcja do tego silnika.
Dziękuję za szybką pomoc. Wszystko wskazuje, że to faktycznie ten.
Pozdrawiam !
-
No ja w Leic od 11-tu lat. Jak wrócę to się zgadamy. Wyślij i nr. na PW.
-
Witam !
Zakupiłem model z silnikiem 26 cc. Jedyna informacja jaką posiadam to właśnie pojemność. Model ma się świetnie, silnik pracuje bez problemów, ale chciałbym dobrać właściwe śmigło a póki co utknąłem na standardzie dla tej pojemności czyli 16x8. Czy na podstawie zdjęć ktoś będzie w stanie go zidentyfikować ? W zasadzie jedyna informacja jaką mogę odczytać (bez rozgrzebywania) to "Made in China"
Proszę o wsparcie
Dziękuję i pozdrawiam !
-
baaaaardzo blisko Anstey Ln. W Poniedziałek wracam do UK i może na kolejny weekend się zgadamy. Jak nie tam to "Bradgate Park" a to już w googlach bez problemów znajdziesz
-
he he .. u mnie "na dwór" i zawsze się pytam, co tam uprawiacie jak to słyszę (na pole), głównie od ludzi z południa, ale to już chyba kwestia gwary lokalnej a nie poprawnej polszczyny
-
ukrój, pokrój
-
a psycholożka Was nie wkurza ?
-
Pomieszałem .... Jacek go rozbierał i składał na lotnisku z sukcesem i przepalał, ale model jednak nie latał. Patrz ... dopiero Ci sklerozę wytykałem na PW a sam nie jestem lepszy
-
khmmm .. a mi się wydaje, że podłubałeś i ten czerwony też poleciał ??!
-
Były dwa mówię o Jackowych modelach, u mnie w jednym Saito a w drugim ASP, który nie poleciał bo .... ciiiiiicho .. bo się wyda, że kółka spuchły i obcierały o golenie i kilometr pasa by też zabrakło żeby wystratował :)
-
he he, Bartku jeśli chodzi o silnik, to widziałeś jak pracował i latał jak się spotkaliśmy w Radawcu jakoś w lato Jacku, dobrze kojarzę ?
-
Ostatnio podsłuchałem płytę u kolegi w aucie i się zakochałem w jej utworach. Totalny chillout. Jak na ogół w weekendy z trudnością zwlekłem się z łóżka i zmusiłem do "ogarniania chaty" Włączyłem całą płytę, nawet nie głośno by sąsiedzi musieli "podziwiać". Sam nie wiem jak się to stało, ale tak mnie uspokoiła muzyka, że samo się pozmywało, posprzątało, poodkurzało i nawet obiad elegancki sam się zrobił. Bez trudu, zemszczęnia pod nosem i narzekań. Potem z wyluzowaniem zasiadłem do pozostałych już bardziej przyjemnych zajęć Polecam. Jeden z utworów, ale inne są równie godne uwagi (oczywiśćie według mnie bo nie mam żadnej misji by je komuś wciskać).
-
Kacprze akurat gów...no brzmi, ale imienia sobie nie wybierałem
-
W związku z rozwinięciem wątku chciałbym jeszcze wspomnieć o dwóch rzeczach, które mnie tak irytują, że głośno się buntuję. Po pierwsze "Bartku, Jarku, Macku".
Jest cos takiego jak wołacz w odmianie Ciężko powiedzieć, że jego stosowanie nie jest właściwe. Jakoś koślawo według mnie brzmi "Zadzwoń do mnie jutro wieczorem Bartek." względem "Zadzwoń do mnie jutro wieczorem Bartku." Tą drugą formę również uważam za bardziej przyjazną w przekazie i uznaniową. Oczywiśćie szanuję Twoje zdanie Każdego coś tam wkurza i od tego jest ten wątek byśmy Sobie to wszyscy "wygarnęli" i dalej pewnie pisali po swojemu he he.
-
W granicach rozsądku owszem, ale chwilowo wywnioskowałem, że według Ciebie "dobrze zaprojektowane odbiorniki" są tak dobre, że nie zrobi im różnicy czy antena będzie miała 37 cm / 70 cm / czy 120 cm Można sobie na to obecnie pozwolić w cyfrówce i syntezach DDS oraz filtrach cyfrowych, ale nie przekonasz mnie, że możliwe to było w znacznym zakresie w "zamierzchłych czasach" bo tam prawa fizyki były nie do oszukania, chyba że kosztem znacznego obniżenia czułości, ale za to w większym zakresie pracy.
-
"Z tego też powodu, w dobrze zaprojektowanym odbiorniku, kształt, długość, ułożenie anteny, stosunkowć mało wpływa na wielkość odbieranego sygnału."
Tak się niestety nie da ... chyba, że na falach długich a nie powyżej około 14 MHz.
-
Andrzeju .. długość anteny przy takich częstotilwościach bardzo łatwo można dopasować do potrzeb i dostroić układem LC (polecam zapoznanie się z budową i zasadą działania skrzynek antenowych). Stosuję taką skrzynkę przy jednej antenie na wszystkie pasma fal krótkich (dipol półfalowy). Antenę można idealnie dopasować zarówno po stronie nadawczej jak i odbiorczej w pełnym zakresie częstotliwości od 1.8 MHz do 28 MHz a jak nie trudno zauważyć rozbieżność długości fali jest znacząca.
Na pewno producent i projektant odbiorników nie dolutował "kabelka" na chybił trafił
- 1
-
Jak już nawet jest to w pisane nie wierzę .. pewne parametry producent zawyża albo podaje prawdziwe, ale maksymalne zależące od warunków pogodowych, odbić, idealnej wręcz niemożliwej polaryzacji anten w trakcie lotu i jeszcze bardzo wielu czynników, więc teorii trochę liznąć nie zaszkodzi by się nie zawieść ..
- 1
-
.. i wyjdzie jeden amperow czy jeden gramów silnik musiałby wyłapać słowa przed - jeden, pojedynczy, jedyny itd.
-
"mogę powiedzieć że zawsze w tego typu modelach (piankowe modele), wzrost masy zawsze idzie w parze ze wzrostem prędkości."
To mało latałeś .. albo źle sprecyzowałeś w jaki sposób i gdzie dokładałeś dodatkowej masy.
RESPECT - z laickiego punktu widzenia
w Motoszybowce
Opublikowano
uuuuu .. Kolego .. Śmigło za lekkie, pakiet za szeroki i serwa zbyt tanie
Tak poważnie to już wiem dlaczego się wymigałeś i na działce mnie nie odwiedziłeś he he. Sesję zdjęciową z modelem miałeś jak widzę :) Żart oczywiśćie, szykuj model, spalinę oczywiśćie też i planuj tak jak rozmawialiśmy. Andrzej się szykuje więc będziemy mieli wsparcie pod każdym względem.
Model robi wrażenie !!