Skocz do zawartości

idfx

Modelarz
  • Postów

    5 367
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    30

Odpowiedzi opublikowane przez idfx

  1. Wskazania są w metrach, ale można przełączyć na imperialne miary. W funkcjach można zaprogramować dowolną zależność, ale głosowo jako tako wysokości nie będzie podawał. Można ustawiać komunikaty głosowe jeśli wysokość będzie większa od zadanej, mniejsza, równa itd. na tej zasadzie. Vario oczywiście trzeba dokupić osobno.

  2. Vatrio pika, jak się wznosi to wysokie tony a jak opada niskie (albo odwrotnie, już nie pamiętam). Tylko trzeba to najpierw ustawić w Custom Function. Zaprogramować na dowolny wyłącznik i w zdarzeniu wybrać opcję Vario.

  3. Najpierw załóż prędkość minimalną, zanim model się nie przewali na płat i nie runie w korku (rozpędź na silniku i się baw bez niego). Jak zacznie się przewalać to przy odrobinie treningu dajesz gaz i go "reanimujesz". O tym decyduje powierzchnia nośna płatów i masa modelu. Silnik to inna bajka. Możesz mieć spory ciąg i małą prędkość i odwrotnie. Tego się nie da słowami wytłumaczyć co od czego i jak zależy :) To są tygodnie a może i miesiące prób i analiz, ale właśnie w tym cała zabawa a nie w trenerku, którym latamy bez opamiętania wokół głowy ;)

  4. Pojawiły się drobne problemy. Łoża serw mają większy rozstaw na śruby niż same serwa. W efekcie tego jeden z wkrętów wchodzi na samą krawędź sklejki. Na zdjęciu widać, gdzie wchodził wkręt, uszkadzając sklejkę.

     

    io5x.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Ostatecznie zdecydowałem się je wkleić na żywicę, to samo z serwami stateczników.

     

     

    hj3n.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Wygląda solidnie a jak trzeba będzie wymienić to podetnę żywicę, albo oderwę łoże sklejkowe i dotnę nowe. Kleje ani żywica nie stykają się z pianką, więc odchodzi problem "wyrywania flaków" w razie napraw.

     

     

    u3is.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

     

    flnb.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Wyposażenie ładnie pasuje w swoje miejsca. Cieszy mnie fakt, że wszelkie kabelki idą w środku kadłuba i płatów bez potrzeby wycinania i wklejania, co zbyt ładnie nie wygląda.

     

     

    ltrk.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Miejsce na regulator średnio trafione, nie ma szans żeby przewody od silnika miały wystarczającą długość, raczej regiel umieszczę na pakiecie.

     

     

    t3np.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Zrezygnowałem z "firmowych" popychaczy. Zastosowałem sprawdzony sposób, beczółki i popychacze z prętów węglowych. Oczywiście śrubki zabezpieczyłem klejem do śrub.

     

     

    0g6e.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Stery i lotki już ustawione. Trymery na zero i ustawiałem wizualnie. Jedyne co pozostało to montaż silnika i tu się borykam z problemem. Oryginalnie model ma już wklejoną wręgę. Raczej do niej nie będę montował a zrobię swoją od razu ze skłonem i wykłonem i tą będę przykręcał do tej w zestawie. Dostęp trochę ciężki bo całość zabudowana pianką, ale cierpliwie dam radę ;)

  5. Głównym "faktorem" jest masa modelu a co za tytm idzie, ciąg silnika w zestawieniu z odpowiednim śmigłem. W zależności od przeznaczenia modelu - akrobat, trenerek, motoszybowiec itd. itd. ciąg może / powinien być równy masie modelu, może być połowę mniejszy lub powinien być ze 2 razy większy. Kolejnym czynnikiem jest kompromis - ciąg / pobór prądu. Tu się już kłania dobór śmigła i pakietu, tak by lot nie trwał 3 minuty do rozładowania i tak by model nie był za ciężki (z razji większego pakietu) i nie latał jak rakieta przez swoją masę. Temat długi jak rzeka, większość to już eksperymenty w locie, pomiary i próby śmigieł. Mniej więcej zobaczysz jak to wygląda z tego wątku. Robert bardzo pomógł i ładnie wyjaśnił.

     

    http://pfmrc.eu/inde...__fromsearch__1

     

    Pozdrawiam !

  6. Rozsądnie, złóż coś, polataj i Sam będziesz wiedział co dalej. Jeśli jednak tniesz koszty jak się da, co jest zrozumiałe, nie pakuj się w FPV bo tam oszczędności mogą się skończyć katastrofalnie (dla otoczenia, ludzi i zwierząt) bo rozbicie modelu będzie tu najmniejszym problemem. Bez urazy, nie chcę Cię zniechęcić, ale FPV to już inna bajka i potrzeba tu sporo odpowiedzialności, rozwagi no i .... kasy.

  7. Wszytkim "szukającym" polecam http://abcrc.pl/p/52...nika-rozna.html bez tego cieżko.

     

    Franku .. według mnie to się nie sprawdza. Jak model leży w życie, wysokiej trawie itd. to zasięg słuchu jest niemal minimalny. Inna rzecz ... pierwszy lot, pierwszy kret i .... buzzerek nie działa. Wiedziałem gdzie model upadł, doszedłem i ku mojemu zdziwieniu kabelki nie są rozłączone a buzzerek jak milczał tak dalej milczy. Po dokładnej ekspertyzie okazało się, że jednak działa, ale trzeba go sobie prawie do ucha włożyć, żeby usłyszeć. Blaszka w buzzerku się przemieściła po impecie kreta. Wcisnąłem ją zapałką na miejsce i zaczął działać. Kolejny kret .... buzzerek milczy, identyczna akcja. Według mnie zbędna waga dokładana do modelu ..

  8. Kacper gratuluje zakupu. Czekam na dalsza relację.

     

    Pozdrawiam

     

    No może się wciągnę w szybowanie, ale mam opory. Wydaje mi się mega nudne, a podobno nie jest ;) Trzeba posmakować, żeby ocenić. Myślę, że w przyszłym tygodniu się zabiorę za Phoenixa.

     

    Narazie to jest moje oczko w głowie :

     

    http://pfmrc.eu/index.php?/topic/39704-mx2-3d-z-hk/

     

    Dziś będzie gotowy, czekam aż poschnie klej do śrub na snapach. Następnie będę montował Yaka i na koniec Phoenix.

  9. Witam !

     

    Po namowach z każdej strony zdecydowałem się na zakup motoszybowca. Założenie było proste - kreto i idiotoodporny ;) Do tej pory latałem tylko trenerkiem i zacząłem akrobatami. Mam nadzieję, że powstrzymam złe nawyki w szybowaniu i mnie to wciągnie na dobre, zwłaszcza przy angielskiej pogodzie, gdzie wieje solidnie 400 dni w roku ;)

     

    Wybór padł na Phoenixa 2000.

     

    Zestaw Plug and Fly, wszystko zamontowane, przykręcić płaty i gotowe do lotu. Po zapoznaniu się z informacjami na temat modelu, na dzień dobry zmienię regulator na minimum 40A. Fabrycznie zamontowany (30A) potrafi się zagotować przy nadużywaniu sporego silnika, a pewnie tego nie uniknę z marnymi umiejętnościami w tej dziedzinie. Silnik 4010/850KV.

     

    Bardzo solidna konstrukcja, plastikowy i giętki kadłub. Rozpiętość 2 metry i długość 1160 mm. Waga do lotu 980 g. Wszystko zamontowane, klapy opcjonalnie .. Trzeba wyciąć i dołożyć 2 serwa.

     

    zq2.JPG

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Torebeczka "ferstejdera" ;) Składane śmigło z piastą, Śruby, kabelki, dźwignie itd.

     

     

    s50b.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

     

    Model musi poczekać na swoją kolejkę kilka dni, obecnie składam MX2 i Yaka 54. Wkrótce uzupełnię wątek.

  10. Dotarł :) Model bardzo solidny, gęsta "skompresowana" pianka i pancerna, ale wdzięczna budowa.

     

    Rozpiętość: 955 mm

    Kadłub : 945 mm

     

    15.2 dm

     

    Waga bez pakietu: 550 gr

     

    1jkl.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Zdejmowana góra na magnesy neodymowe.

     

     

    e7ap.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Gotowe miejsca na wyposażenie.

     

     

    yi9p.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

     

    ygd8.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Sklejkowe wzmocnienia mocowania dźwigni i łoża serw.

     

     

    2ce.JPG

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

     

    mxy4.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    W komplecie podwozie, kółka, dźwignie i cała niezbędna reszta. Zawiaski już wklejone w stery, wystarczy tylko wkleić do stateczników i lotki do płatów.

     

     

    xkrr.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    W płatach już wycięte otwory na serwa i ładne wewnętrzne kanały na przewody.

     

     

    yozk.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Przewody ładnie będą wchodzić do kadłuba.

     

     

    1x2k.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Sklejkowa wręga silnika.

     

     

    47ab.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Sklejkowy przekrój kadłuba pociągnięty całą długością, widać w otworze na tym zdjęciu. Sklejka pokryta pianką.

     

     

    i4su.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Póki co jestem wizualnie zadowolony. Starannie pomalowany i wydaje się być kretoodporny. Płaty wkleiłem przed obiadem, teraz już ładnie poschło i zabieram się za resztę. Jutro pakuję wyposażenie.

     

    Planowane:

     

    Emax CF2822 + 9x4.7 śmigło.

    ESC 40A 3A BEC

    Serwa TP SG90

    Rx X8R

    Pakiet Gens ECO 1300mAh

     

    Zobaczymy jak się model będzie spisywał, ale wygląda obiecująco. W paczce dotarły 2 inne, ale o tym wkrótce w innych wątkach ;)

     

    W porównaniu z Yakiem z CyberFly'a MX2 wypada bardzo korzystnie. Solidne i sztywne stery i stateczniki. W Yaku miałem wątpliwości bo stery i lotki były tak cienkie, że wyginały się niemal od podmuchu z ust, a co dopiero naporu powietrza w akrobacjach.

     

    Wszystko tak spasowane, że nie da się krzywo skleić. Ważne by płaty i stateczniki były " w centrum". Na bieżąco mierzę kąty, ale widzę że zestaw nie przysporzy większych kłopotów :)

  11. Niestety nie w każdym symulatorze. Phoenix RC ma swój specjalny interfejs z końcówkami i tylko z nim można go używać. Nie działa on niestety ze zwykłymi kablami do symulatorów, np. ESKY.

     

    Dobrze wiedzieć, przyznam że nie wiedziałem a sam używam Clear View obecnie z Esky póki nie mam rozwiązania do Taranisa. Dzięki za informację.

  12. Szukam podobnych informacji, z aparatury jestem zadowolony tylko jeszcze ten symulator ... Wszystko o Taranisie znajdziesz na openrcforums.com. Normalnie podpinam ją przez USB w celu programowania, ale z tego co się doczytałem do symulatora potrzebny będzie inny kabelek. Nie ma predefiniowanego symulatora, ważne by z aparatury zrobić w systemie "kontrolera gier" czy jakoś tak, nie pamiętam. Wtedy musi chodzić w każdym symulatorze.

  13. Bardzo ciekawa sprawa i faktycznie nie wiadomo czy trzeba szukać spisku czy nie ;) Znajomy(bardzo doświadczony w lataniu, także błąd pilota odpada) opisał mi problemy minionego weekendu, chwilowe utraty kontroli. Pierwsze podejrzenie padło na regulator, który może nie ogarniać tyle serw na raz i napięcie BECa spada poniżej minimum niezbędnego do pracy odbiornika. Okazało się, że w identycznym zestawieniu, tyle że z zamianą systemu na 35 MHz wszelkie problemu ustapiły. Przesiadka na 2.4 potwierdziła, że dotyczyło to tylko tego zakresu częstotliwości. Sam nie wiem co o tym myśleć, ale w krótkim okresie czasu takie same problemy pojawiły się w punktach odległychh od siebie czasem i setki kilometrów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.