Skocz do zawartości

idfx

Modelarz
  • Postów

    5 367
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    30

Odpowiedzi opublikowane przez idfx

  1. Robię trochę modyfikacji ustawień i natrafiłem na mały "problem" ..

     

    Zrezygnowałem z potencjometru i ustawiam klapy na switchu SD + mix SW.

     

    Dla kanału 5 (klapy na kabelku Y) przypisałem przełącznik SD.

     

    SD góra - klapy 40% opóźnienie 2 sek. (wartość dodatnia kanału)

    SD dół    - klapy 60% opóźnienie 2 sek. (wartość ujemna kanału)

    SD --      - klapy na zero.

     

    Następnie dodałem mix do kanału 3 - Elevator (insert before).

     

    Source - CH5 

    Waga   - 25

     

    Wszystko pięknie działa, ale nie tak jak bym chciał. Obecnie SW działa proporcjonalnie do klap. Jak wychylone mniej to i SW mniej w dół, jak więcej to analogicznie i SW idzie niżej.

     

    Nie wiem gdzie robię błąd i jak to poprawić by przy każdym wychyleniu klap (pozycji SD) SW zawsze szedł w dół o tą samą wartość.

     

    Poproszę o pomoc bo już zgłupiałem ;)

     

    Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt !!

     

    EDIT:

     

    Dobra .. miałem olśnienie i zrobiłem ;)

     

    Dla kanału SW dodałem dwa mixy, gdzie source musiałem podać SD (zamiast ch5). Oba Insert after.

     

    Dla SD góra wartość ujemna wagi.

    Dla SD dół wartość dodatnia wagi (o takiej samej wartości).

     

    Wiem, że w Taranisie można to zrobić na milion sposobów, ale działa jak powinno i to mnie zadowala :)

     

    Pozdrawiam !

  2. Witam !

     

    Mam pewne wątpliwości co do silnika (jak w temacie). Przy każdym ruchu drążka od minimum następuje dziwne szarpnięcie, tak jakby silnik powyżej 10% wchodził na wysokie obroty po czym schodził na te dyktowane przez drążek. Czasem silnik odpala w przeciwną stronę by za chwilę szarpnąć całym modelem i wskoczyć na prawidłowe o właściwych obrotach. Silnik współpracuje z regulatorem ZTW 45A. Kilkukrotnie próbowałem zaprogramować zakres drążka gazu, ale nie pomaga. Nie dokonywałem żadnych zmian w ustawieniach regulatora. Co może być przyczyną i czy powinienem się o to martwić ?

     

    https://www.youtube.com/watch?v=UhjDvpxmwkY

  3. Model był czysty, suchy itp. Zywica + utw. tutaj sie przyznam bez winy .. Mogłem się bardziej postarać o sezonowanie. Zapytalem bo zaskoczył mnie efekt, ktory wychodzi dopiero po kilkudziesięciu godzinach od laminowania (pelne utwardzenie 7 dni). Mam nauczkę, wywale w kosz i zadbam o to następnym razem.

     

    Dziękuje za udział w temacie i wszystkie podpowiedzi :-)

  4. Jest ok, szlifuje sie tez elegancko tylko z upływem czasu delikatnie ciemnieje i wpada właśnie w ta zielen.

     

    ooo, a tak wygląda obecnie utwardzacz .. w lato wydaje mi się, że był połowę jaśniejszy, niemal błękitny i nie zabarwiał laminatu :

     

    yxb9cQ.jpg

  5. Witam !

     

    W okresie lata zakupiłem żywicę + utw. L285. Nie pamiętam poprzedniego zamówienia, ale w tym utwardzacz przyszedł dziwnie zabarwiony na niebiesko. Po laminowaniu jednak wszystko było ładne i przezroczyste a barwa "zeszła" pewnie w wyniku jakiejś reakcji. Po tym okresie komplet był przechowywany w "działkowych" warunkach, więc lato 25 - 30 stopni i w ostatnim okresie tem. około -2 do + 10 stopni. Postanowiłem znów nałożyć laminat. Utwardzacz był dużo bardziej niebieski niż w lato - bardzo ciemno niebieski. Po nałożeniu proporcji 100:40 i wykonaniu laminatu z czterech warstw białej tkaniny szklanej, nałożonego na białe "tło" (EPO) niby wszystko poszło dobrze, zeszlifowałem poczekałem i obecnie po kilku dniach laminat przybiera barwę sraczkowato zieloną (już wyschnięty i twardy). Nie wygląda to jakoś super ładnie i teraz się zaczynam zastanawiać czy już w trakcie zakupu dostałem skopany utwardzacz czy to kwestia przechowywania (piwnica bez dostępu światła słonecznego).

     

    Prosiłbym bardziej doświadczonych o radę i podpowiedzi jak uniknąć podobnej przygody na przyszłość ..

     

    Dziękuję i pozdrawiam !

     

    Kacper

  6. Nie było żadnej nadgorliwosci .. Paweł robił co do niego należało, w pełni go popieralem a Kamil czasem nie potrafił się ugryźć w język i tyle. Ważne, ze Sobie "podali reke".

    • Lubię to 1
  7. Właśnie skonczylem swojego. Po zalaminowaniu przodu kadłuba (4 warstwy tkaniny 43g) + strobo w okolicach CG i dodaniu dwóch modułów telemetrii (prąd/napięcie + vario) wlozylem pakiet 2600 w szczeline w samym nosku (gdzie idealnie i ciasno pasuje) model wazy 1.39 kg i wywaza się idealnie (75 cm). W takiej postaci opada na nosek dosłownie ze dwa stopnie i jest gotowy do lotu bez żadnych dodatkowych balastow.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.