Skocz do zawartości

Kolejny TOTO 0


Paweł R

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
moje przeróbki z CD śmigały aż miło na 12 zębach i 14 magnesach
sporo przerobiłem silników od cd i nigdy nie spotkałem się z 12 zębami na statorze wrzuć jakieś zdjęcie bo dla mnie to nowość

 

poza tym tu masz tabelkę jak i co nwijać

http://fast-results.com/lnl/nutpol_pl.htm

ale pewnie ją znasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sporo przerobiłem silników od cd i nigdy nie spotkałem się z 12 zębami na statorze wrzuć jakieś zdjęcie bo dla mnie to nowość

mea culpa, to było od HDD

 

poza tym tu masz tabelkę jak i co nwijać

12 zębów i 14 magnesów układ A-b-C-a-B-c, więc o co chodzi ? :roll:

 

EDIT:

A może faktycznie nawijałem inaczej :roll: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Większe wydłużenie, większa powierzchnia nośna i mniejsze obciążenie. Pewnie by był bardziej "szybowcowaty". Oryginalna zerówka Tomka już seryjnie normalnie leci i leci i końca nie widać :) (ale mam w nim lekkie wyposażenie - pakiet 2S i małego GWS model GWBLM001A).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale jego odbudować się już nie dało :/ Z 20m? spadł dziobem w ziemię przyczyna - bowden od SW się odczepił. Żadnych strat w elektronice. Model miał mnie nauczyć latać i to zrobił moze to i dobrze będę miał co wsadzić do EGP który się zbliża małymi kroczkami :wink:

 

 

beztytuuqdj.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie da radę, potrzebujesz tylko arkusz depronu 5-6 mm taśmę pakową, taśmę dwustronną listewkę 10x10 dwa kawałki depronu 6mm na lotki, dwa bowdeny ok 20 cm dwie dźwigienki i trochę poxipolu, kawałek styroduru, opaski elektryczne do zamocowania elektroniki i rzep do zamocowania accu :D jeśli to wszystko posiadasz to pozosaje zakasać rękawy i do roboty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda modelu. Mój TOTO-0 runął z wysokości około 50m jak straciłem go przez nieuwagę z oczu i wbił się około 10cm w miękką torfową łąkę pionowo dziobem. Musiałem mu wymienić przód i trochę podkleić pęknięcia na skrzydłach. Potem jeszcze dwa razy miał poważniejsze awarie. Raz jak puszczałem go ze skarpy z bocznym wiatrem i nie zapanowałem nad nim a drugi jak zapomniałem przełączyć w aparaturze na odpowiedni model i poleciałem z odwrotnie działającym SW. :wink: Ciągle go jednak odbudowywałem i model lata nadal. Dziś syn latał nim chyba z 2 godz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w środę straciłem Zefirka... :? Zostałem podstepnie zaatakowany wieczorem przez grupę chrząszczy majowych... Wiecie jak te bestie się na mordę pchają? :devil: Też straciłem model z oczu i lądowałem na punkt z dobrych 20-30m. Ale mój od biedy dałby sie pokleić, choć go odbuduję od podstaw. :wink:

Taka ciekawostka, przy sprawdzaniu modelu przed lotem, jeden z chrzaszczy wleciał mi w kręcące się śmigło i... strącił je z propsavera... A potem sobie odleciał łobuz... :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka, przy sprawdzaniu modelu przed lotem, jeden z chrzaszczy wleciał mi w kręcące się śmigło i... strącił je z propsavera... A potem sobie odleciał łobuz... :?

Moze to byl golab jakis ??? ;)

Chyba, ze amerykanie znowu jakas stonke zrzucili ;)

Kurde ... chrzaszcz ? co to za bydle bylo ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.