RobRoy Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada Pięknie pracuje to podwozie... . Czy ktoś się orientuje jaka sprężyna potrzebna do amortyzatora ? Z czego pasuje ..... , bo sprężynę to trudno opisać. .... ew średnica, drut , zwoje ... .
robas69 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada To jest wlasciwe rozwiązanie. Zawsze zastanawiałem sie jak moze pracować to zestawowe. Tylko na możliwości ugięcia się pręta stalowego umieszczonego sztywno pod/w kadłubie i przeniesieniu na amortyzator o mocowanie w boku kadluba. Ale czekam na wyważenie modelu. Tu będzie zabawa.
robas69 Opublikowano 6 Listopada Opublikowano 6 Listopada Cześć, wiem, że to pytanie do Pana Leszka jako konstruktora, ale co myślicie żeby z wręg ogona zrobić półwręgi żeby zmniejszyć masę ogona?
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. wessel Opublikowano 2 Grudnia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 2 Grudnia Model praktycznie skończony. Pozostało wyważyć i oblatać. Budowa trwała równiutkie 2 miesiące Ostatecznie podwozie ma taki wygląd jak na zdjęciach poniżej. Owiewki amortyzatorów nie mogły być dłuższe bo kolidowały z owiewką koła ( jeszcze jest na warsztacie) Waga startowa modelu ok. 3950 gram. 13
wessel Opublikowano 4 Grudnia Autor Opublikowano 4 Grudnia Wyważony, elektronika skalibrowana. Owiewki kół zainstaluję po pierwszych lotach. Te sreberko na skrzydłach to blask Księżyca w pełni 4
wessel Opublikowano 5 Grudnia Autor Opublikowano 5 Grudnia Wbrew pesymistycznym przewidywaniom kolegi @robas69 model wymagał dołożenia jedynie 100 g ołowiu do nosa, co przy całkowitej wadze ponad 3.8 kg nie jest chyba jakimś kosmicznym wynikiem 1
Rekomendowane odpowiedzi