Gość Anonymous Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Jak w tytule, wstawiajcie zdjęcia z krótkimi opisami dlaczego akurat takie i jakie ma zalety, ja od siebie też coś dorzucę ale trochę później. Może komuś się przyda, mam już na myśli kilka rzeczy...
madrian Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Młotek... Można nim prawie wszystko. :mrgreen: Kombinerki - Mozna je użyć także jako młotka. Śrubokręt - Bo można nim zrobić to, czego nie można młotkiem. :twisted: Siekiera vel Toporek - Młotek po tuningu. :twisted:
mammuth Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Opublikowano 4 Kwietnia 2009 hmmm. WD-40 - jak sie nie rusza a powinno to psikam Duck tape - jak sie rusza a nie powinno - zaklejam ... Mlotek - jak mi sie tasma i wd-40 zawieruszy.... tylko pozniej nowe trzeba kupic o_O
Ładziak Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Na szybko przychodzą mi do głowy dwie rzeczy, bez których spokojnie można się obejść, ale jak już się je ma, to niesłychanie ułatwiają życie. Podkładka do wycinania http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?products_id=3411 Używam non-stop. Od kiedy ją mam, przestałem niszczyć w ilościach hurtowych tekturowe pudła i kolorowe czasopisma, które służyły za podkładki przy cięciu nożykiem do tapet. Efekt samonaprawy cały czas mnie zadziwia. Do tego nie tępi ostrza! Rozwiertak do otworów http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?products_id=1560 Używam sporadycznie, ale i tak życie stało się piękne. Odpadło żmudne rozwiercanie otworów przy pomocy coraz większych wierteł i martwienie się, by "dziura" po tej operacji pozostała osiowa. Rozwiertak jest bardzo ostry, więc bez problemu "napędza się" go ręcznie, ale jak komuś by się nie chciało, to można założyć go do wiertarki. Są wersje metryczne i calowe. Fotek wstawiał nie będę, bo są w linkach :-) .
Lord Rzeźnik Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Opublikowano 4 Kwietnia 2009 Ja ostatnio polubiłem ramkę do wycinania styro. Metoda dużo szybsza, noiż klasyczne żeberka dziwne, co nie?) Do tego kawałek sklejki, 2 gwoździe , wyrzynarka i papier ścierny.
TEQ Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Zdecydowanie najfajniejsza rzecz jaką zdarzyło mi się pracować: http://www.olfa.net.pl/szczegoly.php?grupa_p=9&przedm=371422&kateg=314332&sess_id=61487420 Najlepiej wygląda gdy ktoś na zajęciach w modelarni piłuje skrzydło czymś takim...
Marcinmb Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Ja nie potrafie obejsc sie bez: Miernika,Srobokreta,Imadla,Zestawu Iglakow,CA(narzedzie?? xD )Noz do tapet obowiazkowo,Pinceta i lutownica.Bez tego ani rusz ;)A no i oczywiscie ulubione kombinerki
Gość slawekmod Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Piłka włosowa z ramką- to moje ulubione narzędzie, można wyczarować wszystko za jej pomocą, no może prawie wszystko
mammuth Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Zdecydowanie najfajniejsza rzecz jaką zdarzyło mi się pracować:http://www.olfa.net.pl/szczegoly.php?grupa_p=9&przedm=371422&kateg=314332&sess_id=61487420 Najlepiej wygląda gdy ktoś na zajęciach w modelarni piłuje skrzydło czymś takim... Uzywam noza OLFA w pracy - moim zdaniem Stanley sie chowa - swietna jakosc.
Malker Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 http://allegro.pl/item592903603_olfa_skalpel_ak_3.html Chyba nie ma niczego lepszego ;D No i lutownica kombinerki i szczypce
meloow Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 ja za najlepsze narzędzie uważam mój mózg oraz ręce dzięki min mogę prawie wszystko. :wink: a młotka używam sporadycznie, ale też jest fajny.
Bartosz Mesjasz Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Odkąd pracuje w kopalni: KILOF to co tym czasami wyprawiam przekracza najśmielsze założenia wynalazcy :mrgreen: da się tym zrobić nawet olunek nie mówiąc o odkręcaniu i przykręcaniu licznych śrub przy maszynach, na obrywce i zapalaniu zapałek kończąc :mrgreen: :mrgreen:
instruktor Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 A to jest moje ulubione narzędzie :wink: głownie potrafi dopingować do pracy ,równiez tej w modelarni jak i do wyjazdów na lotnisko
robraf Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 wiertarka, śrubokręt, Żywica 5min i wkręty do drewna te najmniejsze ( bez tego nie poleci XD i bez taśmy oczywiście )
Boogie Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Szkoda, ze niektorych ulubionym narzedziem nie jest slownik ortograficzny :?
karlem Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Odkąd pracuje w kopalni: KILOF to co tym czasami wyprawiam przekracza najśmielsze założenia wynalazcy :mrgreen: da się tym zrobić nawet olunek nie mówiąc o odkręcaniu i przykręcaniu licznych śrub przy maszynach, na obrywce i zapalaniu zapałek kończąc :mrgreen: :mrgreen: Kilka patron też potrafi ciekawe rzeczy zdziałać... :rotfl:
Adam P. Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 - szlifierka kątowa(czymś trzeba ciąć depron) - szlifierka "dremel" z centylionem końcówek, tarcz, wierteł i wałkiem giętkim - suwmiarka - skalpel (excell) +zapas ostrzy - komputer - nawet bardziej uniwersalny, niż "dremel" - kalkulator z pierwiastkami i funkcjami - przyrządy kreślarskie - krzywiki, cyrkle - Wyobraźnia
Patryk Sokol Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 A ja się bez sepulki w warsztacie obyć nie mogę. Reszta to tylko dodatek.
Bartosz Mesjasz Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 A ja się bez sepulki w warsztacie obyć nie mogę. " Sepulka - l.mn. sepulki, odgrywający doniosłą rolę element cywilizacji Ardrytów (ob.) z planety Enteropii (ob.). Ob. sepulkaria. Sepulkaria - l.poj. sepulkarium, obiekty służące do sepulenia (ob.). Sepulenie - czynność Ardrytów (ob.) z planety Enteropii (ob.). Ob. sepulki." "Radziecki entomolog Aleksander Rasnicyn, pracujący w jednym laboratorium z pisarzem Kiryłem Jeskowem, w 1968 na cześć Lema nazwał sepulkami (rodzina sepulkowate (Sepulcidae), z rodzajami Sepulca i Sepulenia oraz gatunkami Sepulca mirabilis, Sepulca mongolica oraz Sepulenia syricta) odkryte na Zabajkalu skamieliny późnomezozoicznych owadów" kosmita ?? :mrgreen:
Ładziak Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Temat zapowiadał się naprawdę ciekawie, ale z przykrością stwierdzam, że zszedł na psy, niczym pewien doktor z Muppet Show .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.