P-51.

[robloz]

Zakupiłem ostatnio model Mustanga (GWS w "Nastik"). Model jest ze styropianu więc łatwo go uszkodzić nawet w tranporcie (miałem takie przypadki z Formosą). I tu moje pytanie: czy pokrycie go cienką tkaniną np.130, i dopiero pomalowanie modelu coś pomoże, czy dac sobie spokój? Wiem ,że waga trochę wzrośnie, ale aż tak to chyba nie będzie przeszkadzać a znacznie go wzmocni.

[Pawel_W]

130 to nie jest cienka tkanina Jeśli chcesz go pokryć, to moim zdaniem maks. 50g/m. Tkanina go wzmocni, ale jeśli będzie za dużo żywicy, waga wzrośnie bardzo. W modelu tej wielkości, to moze być aż za bardzo. Myślę że pójdzie Ci na niego ok. 1m (z dużym zapasem) tkaniny, czyli 50g plus 50g żywicy = 100g. A to już sporo.

[Tomek]

czy pokrycie go cienką tkaniną np.130

 

Kolega napisał cienką i pewnie miał na myśli 30 a nie 130.

2 warstwy 30 to max co bym dał.

Przy 3 warstwie, pomyślałbym o ,wypłukaniu styropianu ze środka.

[robloz]

Oczywiście, że chodziło o tkaninę 30. Co do usunięcia styropianu to myślałem o tym. Wcześniej trzeba chyba wstawić jakieś wzmocnienia (wręgi)?

[Pawel_W]

Wręgi jak wręgi, ale w skrzydle bez dźwigara się nie obejdzie. Dlatego, moim zdaniem logicznym rozwiązaniem będzie 1x30g plus dodatkowe wzmocnienia z drugiej warstwy np. krawędzi natarcia i dziobu, ale obawiałbym się i tak trochę o wtrzymałość... Może niech wypowiedzą się ci, którzy siedzą więcej w laminatach? Czaro, Partyk Sokół, RafałB?

[robloz]

Jezeli bym się zdecydował na usunięcie styropianu ,to tylko z kadłuba.Robiłem swego czasu skrzydła styro+laminat i były bardzo wytrzymałe, ale kadłub to inna sprawa.