ppompka Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Mam takie pytanie. Czym ciąć balse? jak widzię na zdjeciach to części sa idealne, maja równiutkie krawędzie, itp. Czym można tak ciąć balse ? Myślałem o nożyku ale on czasem szarpie balse jeśli sie tnie wpoprzek, skalpel tak samo. Więc może jakaś piłka, tylko jaka? Więc napiszcie mi jak wy tak wycinacie. Dodam że chodzi mi głównie o balse grubości do 5 mm i sklejke owocówkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayo Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 podstawa to ostry nóż, mały kąt przyporu i cierpliwość. Ew. do cięcia "w poprzek" zostawiać mały naddatek i później przeszlifować. Ja używam piłki włośnicowej lecz później papierem ściernym trzeba delikatnie przejechać. No chyba, że kupić sobie podręczny laser Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 np. czymś takim lub lub nożyk skalpel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Jedna uwaga: Zapomnij o czymś takim jak nożyki do tapet z kiosku o 1zł. One są fabrycznie tępe i do tego z marnej stali (można go trwale odgiąć o 90 stopni :ble: ). Polecam zainwestować w nożyki firmy Olfa. Wprawdzie nożyk nie kosztuje 1zł, tylko 2zł, ale za to tępi się 10 razy wolniej i jest fenomenalnej jakości. Od razu poprawi Ci się jakość cięcia . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Od razu poprawi Ci się jakość cięcia palcy również :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppompka Opublikowano 2 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Mam sklapel olfy ak-3, fakt cięcie "bajka" (papieru i balsy wzdłuż słojów) ale w poprzek nie idzie tak przeciąć balsy bo zawsze sie strzępi albo sie wgniata. A jeśli chodzi o piłke włośnicową, ta jakich brzeszczotów uzywać ? Okragłych drobnych, okrągłych grubych, płaskich grubych czy może płaskich drobnych. A i jeszcze jedno widziałem do wycinania piłkami włośnicowymi są takie wzorniki sklejkowe lub z tworzywa, czy warto takie coś mieć dla ułatwienia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Od razu poprawi Ci się jakość cięcia palcy również :mrgreen: Wbrew pozorom praca tępym nożem jest bardziej niebezpieczna. Ostry przejdzie po linii, którą mu wyznaczysz, a tępy może się ześlizgnąć i przejść po palcu. ppompka, przede wszystkim jak tniesz balsę nie wolno mocno przyciskać noża. Delikatnie nacinasz przejeżdżając nawet kilka, kilkanaście razy po linii przecięcia, aż w końcu się przetnie. I, oczywiście, narzędzie powinno być ostre! Koszt nożyka nie jest taki duży (nawet tego po 2zł), żeby odłamywanie go po wycięciu kilku elementów, było jakimś wielką stratą finansową. Oczywiście grubszą balsę (np. powyżej 5mm) czasem łatwiej przeciąć piłą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayo Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 ... jakich brzeszczotów uzywać ? Okragłych drobnych, okrągłych grubych, płaskich grubych czy może płaskich drobnych. A i jeszcze jedno widziałem do wycinania piłkami włośnicowymi są takie wzorniki sklejkowe lub z tworzywa, czy warto takie coś mieć dla ułatwienia ? brzeszczoty to tylko okrągłe. O wiele łatwiej wtedy się tnie łuki. Jeśli chodzi o balsę 5mm to jakiś drobnoziarnisty. Wszystko co w jakikolwiek sposób może ułatwić Tobie sam proces cięcia jest warte uwagi... Oczywiście w granicach rozsądku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppompka Opublikowano 2 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 A czy jesli muszę wyażurować coś to za każdym razem muszdzę w wyjmować brzeszczot zakręcać go spowrorem, tak ?? tTo strasznie uciązliwe musi być mam jedna piłkę włosową lecz ona jest z blacy może 4 mm i waży tyle co mały słonik ,a brzeszczot ma zakręcany na śrubę i nakrętke więc zanim ja ja założe, napnę i wytne to minie godzina. Czy te nowsze piły są lekkie i jak mają rozwiazane mocowanie i napinanie brzeszczota ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Też używam normalnej zwykłej "laubzegi" :wink: a wymiana piłki to dzieło kilkunastu sekund do cięcia poprzecznego jak najdrobniejsze zabki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayo Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Aż tak strasznie dużo roboty to z tym nie ma... Z drugiej strony modelarstwo przecież uczy cierpliwości Ja mam uchwyt ze śrubą napinającą. Wystarczy że lekko poluzuję strunę i mogę ją ściągnąć z zaczepu. Montaż oczywiście w odwrotną stronę Cały montaż piły pod ażurowanie trwa dosłownie chwilę. Może warto poszukać właśnie takiego uchwytu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekF Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Konstrukcja "ramki" czyli piłki włosowej to inna sprawa. Te tańsze są do :ass: Jak mówi przysłowie: tanie mięso to psy jedzą. Jeżeli zainwestujesz w droższą - firmową ramkę bedziesz naprawdę zadowolony. A czy ażurować ? Jeżeli jest taka potrzeba to nijak inaczej tego nie zrobisz. Jak wprowadzisz brzeszczot do środka materiału nie tnąc ścianki :?: Te mechaniczne piłki włośnicowe to fajna sprawa. Jedyna wada to taka, że tną krótkim kawałkiem brzeszczotu. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest mała piłka taśmowa: Ale tą znowu nie wykonasz wspomnianych ażurów. Coś za coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppompka Opublikowano 2 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 mayo, Nie zabardzo ciebie rozumiem czyli masz taką z normalną śrubą z nartętką czy inaczej. instruktor, jak masz mocowanie brzeszczotu i napinanie go? Ja w tej co pisałem zeby napiać brzeszcot musiałem usiaść na niej żeby się troszkę zcisnęła a jak się zejdzie z niej brezszczot jest napięty :mrgreen: Nie jest to zbyt wygodne więc zależy mi aby jakoś łatwo napiąć brzeszczot bez uzycia wielkiej siły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Sruba zamkowa z nakrętka motylkową ,ale nagiąć trzeba ,pomagam sobie" klatą " i krawędzia stołu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayo Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Szukałem jakiegoś zdjęcia na szybko ale nie mogę znaleźć. Na strunie z dwóch stron mam zrobione oczka, żeby można ją było zaczepić. Na ramce z jednej strony jest tylko haczyk a z drugiej strony śruba wraz z hakiem ustawiona w osi ze struną. Wykręcanie struny powoduje napinanie się struny. Dodatkowo haczyk przy śrubie ma możliwość obrotu, żeby w miarę wykręcania śruby, struna się nie skręcała. Wyjaśniłem najprościej jak potrafiłem nie technicznym językiem. Inaczej nie potrafię Jak znajdę zdjęcie to wkleję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppompka Opublikowano 2 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 mayo, będe wdzięczny A czy wasze piłki są też takie cięzkie bo ta moja to może ponad 1 kg waży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Sruba zamkowa z nakrętka motylkową ,ale nagiąć trzeba ,pomagam sobie" klatą " i krawędzia stołu Robię to tak samo A jeśli się komuś śpieszy to niech wytnie na laserku bo w robieniu modelu od 0 nie można się śpieszyć :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayo Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 Zasada działania jak w śrubie rzymskiej tylko budowa z deczka inna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 czy wasze piłki są też takie cięzkie bo ta moja to może ponad 1 kg waży Zainwestuj Pawle w taki sprzęt, żeby nie przesilać mięśni: http://www.modelmaking.pl/ires/oferta/2/15/516/ . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 2 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2009 kawałek rurki stalowej z rączka i dwoma srubkami wazy kg ? moja ze 100 g! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.