ksionc Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Zawsze myślałem, że loty wojskowe odbywają się po określonym przez wysokich rangą pilotów zajmujących się przeszkoleniem, lub według programu określonego w jakimś regulaminie... (nie znam tych zasad) Aż zobaczyłem ten filmik: . W sumie o każdej zasady są wyjątki... ale czy ten pilot (piloci) nie popełnili przypadkiem przestępstwa lecąc w ten sposób? Co Wy o tym myślicie? Czytałem gdzieś, ze w ramach ćwiczeń pilot powinien wykonać kilka określonych figur i wylądować... A może to był jakiś as któremu wolno latać w ten sposób? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj. Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Filmik owszem, ale nie ma jak widzieć taki przelot na żywo. Kiedyś mieszkałem na pomorzu i pracowałem na lotnisku, prawie każdy "oblot pogody" (przed planowanymi lotami), lub oblot maszyny po wykonanych pracach obsługowych konczył sie wielokrotnym low pass... To trzeba przeżyć, 22tony na wysokosci 10-15m nad ziemią z predkoscią 700- 800km/h... Do dziś mi ciarki chodzą po plecach :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Buszując w internecie przypadkiem wpadłem na informację odnośnie tego filmu. To był ostatni lot pożegnalny tego pilota, ponoć taka tradycja Przełożonym i tak się to nie spodobało bo "przekozaczył", zmieniono zasady wykonywania ostatniego lotu gdzie drugi pilot bierze odpowiedzialność za lot. W Polsce także od dawna już ostatni lot wykonywany jest na dwusterze czyli na samolocie szkolno-bojowym. Wiedzą co będzie się działo jak puszczą samego na ostatni lot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksionc Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Kurcze... zazdroszczę takim pilotom trochę... tylko ta służba wojskowa odstrasza... w sumie nigdy nie wiadomo jaki rozkaz przyjdzie wykonać. Szkoda ze takich rzeczy nie można na pokazach zobaczyć A czym się zajmowałeś pracując na lotnisku -Dj. ? (pytam z czystej ciekawości :] ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Szkoda ze takich rzeczy nie można na pokazach zobaczyć Dokładnie tak :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Szkoda ze takich rzeczy nie można na pokazach zobaczyć Dokładnie tak :? Uwierz - nie chciałbyś tego zobaczyć na pokazach. Zbyt często wygląda to tak: http://www.youtube.com/watch?v=OeX2MHBLwoU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksionc Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 No w takim wykonaniu to chyba nikt by nie chciał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek504b Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 No w takim wykonaniu to chyba nikt by nie chciał...Znów mógłbym napisać "dokładnie tak".To prawda. W takim wykonaniu to raczej na pewno nikt by nie chciał. Ale gdyby to było dokładnie tak jak w filmie który pokazał ksionc to na pewno byłoby niesamowite przeżycie. Edit: Ja wiem, że to łatwo tak napisać "gdyby". No ale to tylko taka teoria. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj. Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 A czym się zajmowałeś pracując na lotnisku -Dj. ?Obsługiwałem maszyny na ziemi, przygotowanie do lotu, obsługa codzienna, okresowa i takie tam... 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcus Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 22tony na wysokosci 10-15m nad ziemią z predkoscią 700- 800km/h... Do dziś mi ciarki chodzą po plecach :mrgreen: Ale chyba nie żałujesz? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksionc Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Obsługiwałem maszyny na ziemi, przygotowanie do lotu, obsługa codzienna, okresowa i takie tam... nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Przy okazji: Dj., w jakimś temacie zgadaliśmy się hasłowo nt. Oleśnicy. Czy w połowie lat 90. pracowałeś (służyłeś?) może tam? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Szkoda ze takich rzeczy nie można na pokazach zobaczyć Dokładnie tak :? Uwierz - nie chciałbyś tego zobaczyć na pokazach. Zbyt często wygląda to tak: madrian - zalinkowałeś wypadki lotnicze na pokazach które akurat z low pass nie mają nic wspólnego. Więc co to? Straszenie przed pokazami? Nie jeden chciałby to zobaczyć i nie jeden ogląda, w programach zespołów akrobacyjnych BlueAngels czy Russian Knights często bywają tego typu "brawurowe przeloty". Problem w tym aby to zobaczyć należy wybrać się w świat :devil: BlueAngels LowPass, pokaz tego samego zespołu nad ludźmi tutaj,i chyba już tradycyjny start samolotów tego zespołu :rotfl: Zobaczcie to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj. Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Przy okazji: Dj., w jakimś temacie zgadaliśmy się hasłowo nt. Oleśnicy. Czy w połowie lat 90. pracowałeś (służyłeś?) może tam? Szkoła (COSSTWL) lata 1982-85... Ale chyba nie żałujesz? :wink: Żałuje? Wciąż - do dziś mam wielki niedosyt tych chwil... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wotoma Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Mam domek, niedaleko Nadarzyc, kto słyszał tą nazwe to wie co ona oznacza. Dla podpowiedzi na zachód kilkanaście kilosów dalej jest drawski. Goglarka daje całiem dobre zbliżenia. Najciekawiej wsominam amierykańców, jak latali UH 60 drapiąc czubki sosenek nad moim lasem, AH 64 w dzień były wysoko, nisko uaktywniali się tylko w nocy, bez świateł nic czarna d..pa. na początku fajnie tylko, jak się chciało zasnąc to jak w godzinach szczytu Później ciekawie zaprezentowali sie Holendrzy, tez AH 64. Jadąc na wieś miałem też szansę oglądać desant Angoli na Drawskie lotnisko, zrzut typu LALO (low altitiude low open), drżenie posladków. Było to tylko raz, Herkulesy ponoć leciały z Anglii z tankowaniem w powietrzu nad niemiaszkami A teraz to tylko zostaja niskie przeloty Suczek i Migów, i dzwięk ostrego strzelania z niekierowanych ....lub działek. Ale tylko w dni powszednie bo na weekendy wojsko ma wolne !!! Latem tez nie latają, gdy jest zagrożenie pożarowe lasów.... Pozdrawiam Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj. Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Nadarzyc, kto słyszał tą nazwe to wie co ona oznacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksionc Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 U mnie nad Świdnikiem(oraz Kalinówką, w której mieszkam) też czasem latają myśliwce, ale z reguły to słychać tylko huk. Chociaż raz nad Świdnikiem widziałem jak leciały dwa obok siebie z dość małą prędkością. Ale o niskich przelotach nad lotniskiem w Świdniku to można tylko pomarzyć :roll: To raczej loty treningowe jakieś, chyba. Ale aż tak daleko od lotniska loty na niskiej wysokości?(dostrzegalne nad Świdnikiem) to w sumie trochę dla mnie dziwne. Ostatecznie to od nas najbliżej to chyba lotnisko w Radomiu chyba.A przy prędkościach rzędu 600-800km/h to w sumie kilka minut z Radomia do Świdnika... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcus Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 No to jeśli mówimy o niskich przelotach. Mieszkam na wsi, okolice Puław. Bardzo często mogę podziwiac latanie młodych pilotów na Iskrach z Dęblina. Kiedy jest ładna pogoda, latają bez przerwy. Kiedyś jedna przeleciała tak nisko ( może nie tak strasznie, dla mnie było nisko), że 20-30 metrowy świerk stojący obok mojego domu-a dokładnie jego czubek złamał się (jakieś 50 cm?). Podejrzewam, że pod wpływem prędkości samolotu, ale bałem się, że zawadzi i...tragedia. :| A skoro mówię już o Iskrach... http://www.youtube.com/watch?v=lkXVVidzj2s&feature=related :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksionc Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Spoko filmik :jupi: Mówiłem już że zazdroszczę pilotom? Ale jak dobrze pójdzie to i ja w przyszłym roku rozpocznę kurs szybowcowy :rotfl: (nie żebym się chwalił 8) ) no i oczywiście jeżeli dożyję tego momentu :mrgreen: wypadki chodzą po ludziach... Fajnie Ci, że mieszkasz tak blisko ;] ale w sumie nie zazdroszczę... pewnie i to może sie po jakimś czasie znudzić i zacząć przeszkadzać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Mieszkam niedaleko lotniska wojskowego i jak jest pogoda to latają codziennie F-16. Od 2 do chyba 5 naraz. Latają bardzo nisko i nieraz huk jest ogromny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.