Skocz do zawartości

Przebudowa silnika RAY 3530 - pomożecie?


madrian

Rekomendowane odpowiedzi

Nabyłem właśnie silniczek RAY (Pelikan) C3530/10

Wiem, że ten silnik ma przekładaną ośkę - do montazu PRZED wręgą, a ja mam w konfiguracji do montazu ZA wręgą.

Mam zatem pytanie- jak bezpiecznie i sprawnie przełożyć ośkę?

Pomoże ktoś z doświadczeniem empirycznym? Bo nie wiem, czy mam ją wybić i obrócić, czy po prostu przecisnąć, po wyjęcu zawleczki.

A nie chciałbym popsuć nowego napędu. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem takie coś z silnikiem Keda. U mnie wyglądało to tak, że poluzowałem takie malutkie śrubki na imbusa trzymające ośke, zdjąłem te podkładke zabezpieczającą, przełożyłem oś na drugą stronę, po tej drugiej stronie założyłem tę podkładkę i dokręciłem śrubki. I to tyle. Silnik do dziś chodzi i sprawuje się dobrze. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wirnik jest zawsze trwale lączony z wałem (ośką). Bywa to realozowane połączeniem na śrubki zaciskowe (imbusy), lub łączeniem na klej. Czasem i to i to jednocześnie. Zawleczka zabezpiecza jedynie przed wysunięciem się wirnika ze stojana w przypadku mocowania za stojan (śmigło mocowane do części wirnikowej). Przy mocowaniu odwrotnym zawleczka nie jest potrzebna, (mozna kręcić bez niej). Jeśli potrzebujesz odwrócić wał, zawleczkę musisz usunąć i odkręcić wkręty. Bywają zalane klejem/zywicą. Wówczas nagrzewarz je mocniejszą lutownicą (nie odkręcaj bez podgrzania). Jeśli jest tylko klej, musisz wybijać, ale również po podgrzaniu. Magnesów nie uszkodzisz podgrzewaniem. pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w tej konstrukcji nie ma śrubek. Ośka jest wciśnięta w łożyska i zabezpieczona pierścieniem zaciskowym.

Czy mam przepchnąć Ośkę przez łożyska (ma na końcu rowek na pierścień zabezpieczajacy) czy wybić ją razem z łożyskami i obrócić?

Innych opcji nie ma. :cry:

 

Dołączona grafika

 

Zdjęcie bezwstydnie pożyczyłem ze sklepu modele.com.pl

Jak widać, nie ma tu żadnych śrub. Jak by były, to bym się głupio nie pytał ;)

A takm konieczne będzie rozwiązanie siłowe, tylko w którą stronę?

 

Buwi - Ja też bym polemizował - po twojej stronie. Parę magnesów w życiu już usunąłem z tego padołu... :devil: Zgadnij jak metoda była najefektywniejsza? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co kombinować?, wystarczy takie coś, piasta wsteczna chyba to się nazywa http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_30_274&products_id=2951

Niestety. Ten sposób mnie nie zaspokoja. Ośka wchodzi do środka kadłuba, a do drugiej strony silnika przykręca się stałą piastę. A ja już kupiłem Śmigło składane do tego silnika, więc stała piasta odpada.

Ale nasunąłeś mi pomysł i przeszukałem inne sklepy. Znalazłem w Modelarni, interesujace mnie rozwiązanie. Tyle, że 2x droższe... :? Dlatego samo odwrócenie ośki, dużo bardziej by mi pasowało.

 

Jak widać, nie ma tu żadnych śrub

Zapewne są, tylko od strony rotora ;)

Sugerujesz, że nie spojrzałem na drugą stronę silnika? :wink: Jest jescze bardziej księżycowa, bo łożyska nie widać, Wystaje tylko koniec ośki. :wink:

 

Czy ktoś przerabiał już silniki tego typu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ośka jest połączona trwale z wirnikiem, nie łożyskami. Inaczej silnik by tej ośki nie obracał. Jak zdejmiesz zawleczkę, ręką, lekko wysuniesz wirnik z ośką. Trzymają go tylko siły pola magnetycznego.

buwi777 Mówie o pdgrzewaniu lutownicą śrubek lub ośki, jak w ten sposób przegrzejesz magnesy? Robiłem już dziesiątki takich silników. No chyba, że masz talent. A polemizować zawsze można, najlepiej przy żubrze. Oczywiście. pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wał na koncu ma fazke pod pierścień. Ja poprostu w podobnym silniku - przebiłem delikatnie os dalej i po kłopocie - oczywiscie pierscienie trafiły w nowe miejsca (w zasadzie to jeden).Sprawdz dokładnie - chyba ma malutkie imbusy które unieruchamiają wał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem silnik C2830/09, tak żeby miał ośkę do napędu pchającego. Mój ma wkręt robaczkowy utrzymujący ośkę. Wkręt jest od tyłu, czyli z drugiej stroni niż wychodzi oś, pomiędzy wyfrezowaniami. Po wykręceniu go i zdjęciu pierścienia zabezpieczającego, młotek w dłoń i dzieła :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.