Skocz do zawartości

KLUB RC ZŁOTÓW-nasze latanie w Złotowie i okolicy.


GOGO

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Popołudnie dzisiaj okazało się bezwietrzne i ciepłe, aż za ciepłe. Co wróżyło możliwość opadów. Próbowaliśmy polatać i w sumie to się nawet udało ale tak nie do końca :? .

Maciej zaprezentował nowe skrzydełko własnej konstrukcji w wersji bez silnika. W założeniu ma być na zbocze i duży wiatr. Dzisiaj zrobił oblot z ręki no i lata :D

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Ja próbowałem oblatać swój nowy model http://www.nastik.pl/phoenix-magic-p-1456.html

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Oblot był ale nie do końca udany, pomijam kropiący deszczyk ale pojawiły się kopnięcia na sterach :? . Z pakietem 1300 mAh model okazał się troszkę za ciężki na przód ale z pakietem 1000 mAh leciał całkiem nieźle ale te kopnięcia zakłócały lot :evil: Wymienię regulator a gdy to nie pomoże to odbiornik. Zadowolony jestem z lądowań, nie trzeba mu przeszkadzać :D . Jak widać jest to model konstrukcyjny, czyżby zbliżał się u mnie koniec ery piankowców 8) ?

W Mentorze założyłem śmigło APC 13x6,5 i model nabrał życia :D

 

Na koniec się rozpadało i w popłochu się spakowaliśmy i rozjechaliśmy do domów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek, czy mógłbyś jeszcze raz przypomnieć mi jak podłączyć dodatkowe zasilanie odbiornika w AURORZE, aby w nadajnik pokazywał napięcie pakietu.Pamiętam ,że w miejsce zworki (na który pin podłączyć "+" i "-" . Może masz jakiś mały schemat albo zdjęcie).

W zestawie z odbiornikiem powinieneś mieć wtyczkę z dwoma wyprowadzonymi przewodami. Wpinasz ją zamiast zworki. Czerwony przewód dajesz do plusa a czarny do minusa regulatora. W ten sposób zasilasz odbiornik bezpośrednio z pakietu a nie jak przedtem przez beca regulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam my z Kacprem byliśmy już po 12:00 cały czas była pogoda z początku trochę mocno wiało ale zanim się rozpakowaliśmy było już super do latania :D jak wylataliśmy wszystkie pakiety to zabraliśmy się za grilla pirotechnik szykował jedzenie a ja ładowałem pakiety no potem w końcu dojechaliście i razem polataliśmy :D

Dołączona grafika

no na koniec się rozpadało ale za chwile przestało i ja jeszcze polatałem skrzydełkiem świeżo malowanym :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.