sionziom Opublikowano 15 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Witam po długiej przerwie w relacji postanowiłem dać zdjęcia gotowego samolotu. Już zdążyłem się troszeczkę zapoznać z kretem ale odbudowałem małe zniszczenia. Samolocik w całej okazałości i z profilu usterzenie wyposażenie pakiecik silniczek regiel Wkrótce dodam film z lotu bo jak na razie pogoda nie dopisuje. Jak kupię listewki i depron zabieram się za spita. Pozdrawiam Adrian. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek.riese Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Bez urazy ale jak dla mnie bardzo nieczysto zrobiony... popatrz na stateczniki... chyba ze to po tej kraksie ale to nie zmienia faktu ze jest to nieczysto naprawione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Nauczy się. :wink: Kilka modeli trzeba zepsuć w ramach nauki. Poza tym Motylasty rozbestwił nas swoimi depronkami wykończonymi na lusterko. :devil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Cos mi sie wydaje ze z tym pakietem pod skrzydłem to nie masz sc w odpowiednim miejscu. Mam juz drugiego Tota7, jest to moj ulubiony elektryk, i aku zawsze jest zaraz za wrega silnikową. Latam na pakietach 1500-2200 mah 3s. Radzę ci jeszcze raz sprawdzic położenie sc. Proponuje tez rozgiac podwozie. Tak zeby bylo szersze. Model bedzie stabilniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sionziom Opublikowano 15 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Robiłem ten samolot "byle jak" jeszcze nie miałem takiej wiedzy i patentów wiem że okropnie wygląda ale lata. Doważyłem go z przodu i sc jest dobrze bo pakietu tam nie dałem rady wcisnąć bo oś wystawała do środka. Ale teraz robię następny samolot i sami możecie zobaczyć że postaram się go zrobić na lustro. Już za chwilę zakładam nowy temat do zobaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Wystarczyło zrobic dziurę w 2 wredze. I aku by wszedł. Ile musiałeś dołożyć? Jaka waga? Mam aku 2200 mah, 3emodel i wchodzi bez problemu. Ma chyba 13cm dlugosci. Jakim cudem twoj aku sie nie mieści? Dodam ze moj silnik tez ma os zewnątrz kadluba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sionziom Opublikowano 15 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Spróbuję zrobić tak jak mówisz. Ale też muszę jakoś regiel zmieścić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Rygiel moze byc na/obok aku. Ja tak mam. Jest bez problemow. Na dwuch Toto7 mam wylatane ok 16godzin. Staram sie latac chociaz godzine w tygodniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sionziom Opublikowano 16 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Postanowiłem sobie dzisiaj polatać i latam latam i poleciałem w lewo, potem chciałem w prawo, ja lotki w prawo a tu bez reakcji, samolot leci w lewo i w dodatku w dół. Ale gazem dało się sterować, więc nie wiem może to przez wiatr i silnik się wbił w błoto, i teraz niewiem jak go rozebrać. Zdjęcia silnika Tutaj jest taka zawleczka na wale A tu śrubka która chyba mocuje obudowę (tą ruchomą) do osi No panowie jak ten silnik rozłożyć :?: nie chcę próbować na siłę żeby nie popsuć. I tu jeszcze moje pierwsze złamane śmigiełko Zostawię je sobie na pamiątkę z błotem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Ja bym go dobrze przepłukał wodą i wysuszył sprężonym powietrzem i powinno być dobrze. Rozebrać chyba najlepiej by było od tyłu odkręcając wkręt robaczkowy. Wyjęcie ośki może nie być takie łatwe, ale tu niech sie wypowiedzą koledzy.... Na przyszłość pomyśl o owiewce silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Ściągasz segera i wyciągasz wirnik.Nie odkręcaj robaków bo i tak nic to nie da.Oś jest wkładana z tej strony na treadlocku i trzeba ją wybić aby wyciągnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sionziom Opublikowano 16 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Co to jest ten seger. I jeszcze jedno czy przepłukanie wodą nie zaszkodzi silnikowi :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sudik Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Ten "seger" to chyba chodzi o e-ring, na Twoim 2 zdjęciu jest podpisane jako zawleczka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Jak nie bedzie podłączony to nic mu sie nie stanie. Tylko zanim podłączysz musi byc suchy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 ak nie bedzie podłączony to nic mu sie nie stanie :crazy: i od razu wymień łożyska.Rozbierz i wyczyść stator suchym pędzelkiem.Wirnik możesz umyć w wodzie i dobrze wysuszyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wosiekpl Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Witam Ja mysle ze moze zamiast wody moze lepiej uzyc alkoholu do przemycia. W moim przypadku uzywam alkohol z apteki , bodajze 96% , dobrze wysycha. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_Max Opublikowano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 Alkohol może być aż za dobry, dostanie się do łożysk i wypłucze smar - woda faktycznie chyba lepsza w tym wypadku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miqul Opublikowano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 a ja proponuje WD40 :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sionziom Opublikowano 17 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 Rozebrałem silnik i wyczyściłem szczoteczką do zębów (brata) i mam jeszcze jedno pytanko czy nie zaszkodzi to że troszeczkę piasku zostało w uzwojeniu (nie jest pomiędzy żadnymi ruchomymi częściami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WZ Opublikowano 17 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2011 Przedmuchaj odkurzaczem , będzie pewne że nic nie ma :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.