Skocz do zawartości

Toto-7


sionziom

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po długiej przerwie w relacji postanowiłem dać zdjęcia gotowego samolotu.

Już zdążyłem się troszeczkę zapoznać z kretem ale odbudowałem małe zniszczenia.

 

Samolocik w całej okazałości

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

i z profilu

Dołączona grafika

 

usterzenie

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

wyposażenie

Dołączona grafika

 

pakiecik

Dołączona grafika

 

silniczek

Dołączona grafika

 

regiel

Dołączona grafika

 

Wkrótce dodam film z lotu bo jak na razie pogoda nie dopisuje.

Jak kupię listewki i depron zabieram się za spita.

Pozdrawiam Adrian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Cos mi sie wydaje ze z tym pakietem pod skrzydłem to nie masz sc w odpowiednim miejscu. Mam juz drugiego Tota7, jest to moj ulubiony elektryk, i aku zawsze jest zaraz za wrega silnikową. Latam na pakietach 1500-2200 mah 3s. Radzę ci jeszcze raz sprawdzic położenie sc.

Proponuje tez rozgiac podwozie. Tak zeby bylo szersze. Model bedzie stabilniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem ten samolot "byle jak" jeszcze nie miałem takiej wiedzy i patentów wiem że okropnie wygląda ale lata. Doważyłem go z przodu i sc jest dobrze bo pakietu tam nie dałem rady wcisnąć bo oś wystawała do środka. Ale teraz robię następny samolot i sami możecie zobaczyć że postaram się go zrobić na lustro. Już za chwilę zakładam nowy temat do zobaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem sobie dzisiaj polatać i latam latam i poleciałem w lewo, potem chciałem w prawo, ja lotki w prawo a tu bez reakcji, samolot leci w lewo i w dodatku w dół. Ale gazem dało się sterować, więc nie wiem może to przez wiatr i silnik się wbił w błoto, i teraz niewiem jak go rozebrać.

 

Zdjęcia silnika

 

Dołączona grafika

 

Tutaj jest taka zawleczka na wale

 

Dołączona grafika

 

A tu śrubka która chyba mocuje obudowę (tą ruchomą) do osi

 

Dołączona grafika

 

No panowie jak ten silnik rozłożyć :?: nie chcę próbować na siłę żeby nie popsuć.

 

I tu jeszcze moje pierwsze złamane śmigiełko

Dołączona grafika

Zostawię je sobie na pamiątkę z błotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym go dobrze przepłukał wodą i wysuszył sprężonym powietrzem i powinno być dobrze.

Rozebrać chyba najlepiej by było od tyłu odkręcając wkręt robaczkowy. Wyjęcie ośki może nie być takie łatwe, ale tu niech sie wypowiedzą koledzy....

Na przyszłość pomyśl o owiewce silnika. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.