Skocz do zawartości

T-deans vs. goldy


Ładziak

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

http://www.wsdeans.com/products/plugs/index.html

 

to ze Hobbycity nie sprzedaje swoich podróbek DEANs nie znaczy ze ich nie produkują i sa złe..

 

w malych modelach idelane rozwiazanie.. male lekkie nigdy mnie nie zawiodlo

w dużych i srednich jak juz to złącza typu xt60 czy inne podobne na glodach w obudowie gdzie nie mozna sie pomylic

zdarzyło mi sie przy osobnych goldach w plątaninie kabli zewrzeć pakiet 12S prawie 50V i w ulamku sek jakies 100A odparowało golda w moich palcach .. ręka oparzona, przerwa w lotach na miesiac.. znam wiecej takich przypadkow

zwkłe osobne goldy sa do d.. o pomylke wbrew pozorom łatwo

teraz w 90 elektro bede stosował goldy ale w obudowie EC5

 

 

http://hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9194&Product_Name=EC5_5mm_Connector_(Pair)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XT60 ma zalety T, bez jego wad

Jedną pewnie ma: odkształcanie przy lutowaniu :mrgreen:

 

A to tak łatwo obejść.

 

Wystarczy przed lutowaniem spiąć razem męską i żeńską wtyczkę.

Nawet jeśli w czasie lutowania plastik zmięknie to i tak druga strona złącza je utrzyma w odpowiednim kształcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze używam tylko goldów i w dodatku 2 mm zarówno do małych deproniaków jak i motoszybowców Do 30 A można spokojnie ich używać bez obawy że się grzeją Nigdy nie miałem z nimi problemu .

T -coś tam , ,włożyłem ale rozpiąć to świństwo to trzeba się napocić :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja latam na mixie :D

przy silnikach wiekszosci mam samocjodowe konektory ...a do kilku inych goldy i wiekszych silnikow, ale mam przejsciowki

 

od akumulatorow dominuja konektorki samochodowe i o dziwo sie nie grzeją tylko ciężej sie je lutuje

 

a t-deans mialem w 3 akumulatorach, to niemialem złączek męskich do reglerkow to musialem wymienic

 

 

ale teraz jak czytam to, to powymieniam na t-deans

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szkoda T-deansów, ale te nowe XT-60, maja te same zalety co deansy i goldy, bez ich wad. W końcu będzie za co chwycić przy rozłączaniu (t-deans nie) i można będzie jednym ruchem obydwa bieguny rozłączyć (goldy nie), aha no i można z nich wyłącznik zrobić (goldy nie).

Chyba zakupie, ktoś chce mój zapas T-deansów?

 

baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XT60 mają dokładnie ten sam patent na lutowanie, co T!

Ale bądźmy realistami - co z tego, że do T można przylutować gruby kabel, skoro ich dopuszczalne prądy są porównywalne z goldami 2-3mm, a do tego bardzo łatwo tę granicę obniżyć przegrzewając złącze w czasie lutowania - o co nie trudno. W goldach zawsze można przylutować przewymiarowane kable, a tylko o to chyba chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze używam tylko goldów i w dodatku 2 mm zarówno do małych deproniaków jak i motoszybowców Do 30 A można spokojnie ich używać bez obawy że się grzeją Nigdy nie miałem z nimi problemu .

T -coś tam , ,włożyłem ale rozpiąć to świństwo to trzeba się napocić :cry:

podtrzymuje te wypowiedz

2mm gold bez grzania przepuszcza 30A na stale

Ja stosuje Tylko 2mm goldy nawet tam gdzie prady dochodza do 50-60A chwilowo

Jakos bez awarii :rotfl:

Do lutowania uzywam malego palnika 2 sek i gotowe

T-deans to jakies nieporozumienie bylo :lol2:

Ps zapomnialem i sie poprawiam do 10A uzywam tych 0,8mm z HC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Panowie, to jest rozmowa w stylu "Czyja żona jest ładniejsza", a przecież wiadomo, że wszystkie żony są najładniejsze dla ich mężów, czyż nie? :) Chcę powiedzieć tylko tyle, że jeśli ktoś lubi stosować T-deansy, to nie widzę powodu dla którego miałby ich nie stosować :) To samo z XT60. Po co kopać się z koniec (dotyczy to jednej i drugiej strony). W ogóle ten post to taka mała sugestia, aby (jeśli nie zamykać tego wątku) zamiast dyskusji o wyższości świąt jednych nad drugimi zamieszczać porady jak jedne i drugie przyltować aby nie przegrzać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, to jest rozmowa w stylu "Czyja żona jest ładniejsza", a przecież wiadomo, że wszystkie żony są najładniejsze dla ich mężów, czyż nie? :)

Zdecydowanie nie! Niektóre są brzydkie jak noc, inne okazywały się być w przeszłości facetami, jeszcze inne są zrobione dla hecy (z jednej strony plecy... i z drugiej strony plecy) itd. Taką maszkarą były właśnie T-deansy. De gustibus non est disputandum, ale te potworki miały ponadto szereg błędów konstrukcyjnych, na co niejednokrotnie zwracaliśmy uwagę i co było powodem ich wycofania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już damskiego XT60 (był z akumulatorem Rhino).

W stosunku do T-deans ma tę zaletę, w moim przypadku, że pasują do niego goldy 3,5mm.

Czyli kupując akumulator nie płacę za niepotrzebny mi T-deans, nie lutuję swoich goldów, tylko wtykam męskie goldy 3,5mm i działa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.