qbacz Opublikowano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 http://www.youtube.com/watch?v=V3KrFV0-WFw&feature=player_embedded# Pierwsza zaleta iPhona :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Cena jeszcze nieznana, ma się pokazać na rynku w tym roku. A skoro kampania reklamowa zacęła się tak wcześnie to... Kupujcie losy Lotka. Pewnie będzie kosztować z 4-5 kafli. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Kupujcie losy Lotka.... żeby mieć na odszkodowania! Przecież latanie z odsłoniętymi śmigłami - co jest możliwe w tej zabawce - przez osobę nie obeznaną z tematem - a takich będzie zdecydowana większość - to teksańska masakra piłą motorową! A efektowne filmiki reklamowe zachęcają do latania wśród ludzi, w miejscach publicznych. Furia w rzeźni . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Wczoraj wyczytałem gdzieś na jakiejś stronie następujący napis: 7k$ albo $7k Obejrzeliśmy z moją kobietą ten filmik i obstawialiśmy cenę, biorąc pod uwagę że to współdziała z produktami Appla, to palnąłem w ciemno 20k PLN, więc blisko Zabawka robi wrażenie, nie ma co! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zabawka robi wrażenie, nie ma co!I na tym polega polityka tej firmy. Biorą rzeczy od dawna istniejące na rynku, efektownie pakują, robią wielką promocję, opowiadają jacy są przełomowi, jaki jesteś wyjątkowy używając tego... Takie dorabianie teorii do obsranych gaci :evil: .Na koniec sprzedają to kilka(naście) razy drożej, niż jest w rzeczywistości warte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 I tak tego nie kupię Produkty firmowane przez Apple biorę tylko za darmo - dla mnie to szczyt lansu i baunsu (czy jak się to tam pisze), a dla innych to styl życia. Jakąś tam innowację wprowadzają - ale obawiam się, że AR Drone trafi do kanonu produktów Appla, które z racji na cenę nie osiągnęły jakiejkolwiek popularności. Czytałem gdzieś artykuł o niewypałach nadgryzionego jabłka, i znaczna większość z nich to niewypał ze względu na cenę. Chyba że Mr. Jobs wszystkich zaskoczy i powie cenę "pińcet", ale prędzej zrobię zawis modelem 3D niż doczekam takich czasów ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karambolis8 Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Częściowo macie rację co do Apple. Ale wyższa cena wynika także najlepszej jakości podzespołów (abstrahując od tej zabawki, chodzi mi głównie o komputery). Może wydawać się, że dwa takie same modele, dajmy na to, procesora są identyczne. Ale to nie prawda. Mogą się różnic wieloma mniej oczywistymi parametrami niż taktowanie czy ilość pamięci cache. Może to być chociażby wytrzymałość na temperaturę czy ilością błędów popełnianych podczas obliczeń. Dla zwykłego użytkownika dwudziesta liczba po przecinku nie ma żadnego znaczenia, efekt takiego błędu jest niezauważalny. Ale dla naukowca przeprowadzającego skomplikowane obliczenia ważna jest nawet setna liczba po przecinku. Nie, nie jestem fanem Apple i nie zaprzeczam temu, że Apple stara się wykreować na firmę dla fajnych i bogatych ludzi. Taka zabawka tylko to potwierdza. Pomyślałem tylko, że warto poznać wszystkie fakty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zabawka ma kosztowac 500$. Porządna drona kosztuje 7k$ wiec ja nie wiem co Ty tam znalazles Szymonie. Ten parrot to gadżet RTF i nic wiecej, jesli ktos chce bawic sie w quady to kupuje cosik innego. Co do morderczych smigiel - smiglo po dotknieciu ręki zatrzymuje sie (w tym przypadku z pewnoscia tez). Szanse na skaleczenie są małe - zawsze są, bo w koncu nawet trzymiac widelec w ręku mozna sobie oko wybic ale nie sądze ze powinnismy isc w tym kierunku Ładziu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Wifi czyli 2.4ghz. Iphone będzie miał chyba niewielki zasięg, ale jakby tak postawić antenę na dachu w domu... Wtedy ograniczeniem będzie zasięg nadajnika w papudze Dobrze myślę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Opoznienia video gwarantowane, maly zasieg - na zwiekszenie to nie ma co liczyc. Gadzet RTF jw. ^^ O lataniu fpv style mozna tym zapomniec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Pewnie Play dorzuci go w abonamencie Ale polatać sobie po osiedlu siedząc przy laptopie hehe ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Do polatania w domu i w ogrodku - o ile ogrodek nie za duzy 8) Mnie sie spodoba o ile cena bedzie jak za zabawke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 No przewiduja niby ponizej 500$ wiec zalezy jakie kto kwoty na zabawki wydaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Ale wyższa cena wynika także najlepszej jakości podzespołów (abstrahując od tej zabawki, chodzi mi głównie o komputery).Chyba nie słyszałeś o zapalających się bateriach słynnych telefonów, które jeszcze nie dawna nie miały MMSów, że o bajerze typu aparat nie wspomnę. Chyba nie miałeś przyjemności zasięgnąć opinii administracji firm użytkujących maki. Padają te cuda techniki jak muchi po DDT i wieszają się częściej niż emo w ciężkiej depresji... Mogą się różnic wieloma mniej oczywistymi parametrami niż taktowanie czy ilość pamięci cache. Może to być chociażby wytrzymałość na temperaturę czy ilością błędów popełnianych podczas obliczeń.Oczywiście! Jak policzę 2+2 to na maku na pewno wyjdzie 4, a jak policzę na blaszaku, to może wyjść 3,9999999999999976. Jasne. Czy aby na pewno wiesz, jak komputer liczy, czy tylko powtarzasz urban legends, dając się omotać iVoodoo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karambolis8 Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Cały semestr uczyłem się o tym jak komputer liczy. Drugi semestr uczyłem się o budowie procesora na poziomie bramek logicznych. Tak się składa, że 2+2 na każdym kompie będzie dokładnie 4. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 I o to właśnie chodzi. Procesor operuje na liczbach całkowitych. 2+2 zawsze da mu 4, a błąd może wynikać jedynie z reprezentacji zmiennopozycyjnej liczby ułamkowej - a to zadanie dla programisty. Chyba to wiesz, skoro tyle się o tym uczyłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diem Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Placi sie za jabłko, tylko i wylacznie. Nawet pc z selektywnymi prockami i pamieciami (bo chyba to kolega mial na mysli?) tyle nie kosztuje. Selektywne - z niskim numerkiem serii, dzialaja lepiej niz te wybite na koncu - mniej sie grzeja i mozna bardziej krecic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karambolis8 Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Ładziak, procesor wykonuje obliczenia zarówno na liczbach całkowitych jak i zmiennopozycyjnych. Służą mu do tego dwa niezależne układy. Błędy nie wynikają tylko z błędów przedstawienia liczb zmiennopozycyjnych. Tych się akurat uniknąć nie da i nie jest to niczyja wina. Błędy występują także z powodów wad konstrukcyjnych i o takie bardziej mi chodziło (a mogą one oczywiście mieć wpływ na wyniki obliczeń). Na poparcie zamieszczam pdf ze strony Intela. Na 10 stronie zaczyna się pokaźna tabelka błędów w konstrukcji procesora (i to topowego - Xeona). Warto zauważyć, że niektórych nie planują nigdy poprawiać Także diem, kolejne serie procesorów nie tylko lepiej się kręcą dokument Intela EDIT: diem, pisałem, że nie uważam, że wyższa cena wynika tylko i wyłącznie z wyższej ceny lepszych podzespołów. Wyższa cena może wnikać też z tego, że kupując taki komputer masz gwarancję lepszej jakości. Nawet jeśli chodzi o plastik. Zobacz z jakiego plastiku są wykonane tanie laptopy Asusa cz Acera (szczególnie starsze) a z jakiego MacBooki. Płacisz też za design. Tak samo jest w przypadku Asusa i Acera przy notebookach Ferrari i Lamborghini. Także na cenę składa się nie tylko "jabłko". Chociaż podejrzewam, że "jabłko" w głównej mierze EDIT2: uściślenie wypowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Jesli chodzi o tzw gadgety to rzeczywiscie placi sie za pomysl ( nawet jesli jest to pomysl polaczenia rzeczy ogolnie znanych i tanich w jedno , no ale wlasnie o to chodzi by wpasc na ten pomysl.), design, i "jablko". Co zas komputerow sie tyczy to juz nie tylko jest to cena za logo i lans. Kazda powazna firma graficzna , wydawnictwo itd jednak pracuje i robi sklady na apple. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 cena za logo i lans.Tak. Kazda powazna firma graficzna , wydawnictwo itd jednak pracuje i robi sklady na apple.j.w. Kiedyś wszystko tłumaczono procesorem, że lepsze kolory, okrąglejszy dźwięk (LOL!), bo to samo z Intela jest gorsze, ble i do bani. Gdy Motorola okazała się ślepą uliczką i zaczęto używać Intela, nagle nt. procesora zapadła cisza. Już nie jest zły. Przecież tak naprawdę teraz Mak to dobrze opakowany i odpowiednio drogi pecet. Nawet Mac OS można odpalić na PC. Ale utarło się, że do grafiki i muzyki musi być mak-srak i już. Blaszak może stać co najwyżej biurze lub magazynie. Bo jednak 2+2 z maka jest bardziej 4 niż z PC. Rence opadywujom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.