gruchu124 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 warto ?? http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9298&Product_Name=Mini_Air_Compressor_%281/8hp%29_220-240v + http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9797&Product_Name=Single-action_Fine_bead_blasting_gun. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MiQ27 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 gruchu124, to nie jest aerograf. To pistolecik do piaskowania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ertman_176 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Kompresor warto, a to drugie to do piaskownia jest jak napisał Michał :wink: To jest dobre http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9294&Product_Name=Twin-action_air_brush_set. A to lepsze do powierzchni http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=9295&Product_Name=Single-action_air_brush_set. Link to comment Share on other sites More sharing options...
gruchu124 Posted January 14, 2010 Author Share Posted January 14, 2010 aha dobrze wiedzieć jeszcze nie jestem "obcykany" w temacie aerografów :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janosik72 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Pawel masz ten kompresor ? Pytam bo myslalem kupic a nie wiem czy jest cichy i czy wystarczy podpiac tylko aerograf. Musze miec cichy ale nie chce agregatu lodowkowego Link to comment Share on other sites More sharing options...
ertman_176 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Widziałem tylko kilka recenzji. Cena jest zachęcająca a podają że jest dość cichy. Wiele też zależy od aerografu. Najciszej to pracuje agregat lodówkowy + butla, już ciszej się nie da. Takie kompresory jak ten z HC pracują nontop w porównaniu do butli. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ładziak Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 W opiniach piszą, że cichy. A dlaczego musi być cichy, możesz zdradzić? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janosik72 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Bo czesto modeluje w nocy gdy wszyscy juz spia a ja mam spokoj , Wiesz jak sie pracuje jak 2,5 latek Ci wchodzi na kolana i wszystko bierze do rak :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ładziak Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Tak, wiem Ale w takim razie hałas kompresora to mały pikuś przy "kurzeniu" aerografu. Przy malowaniu większych powierzchni po chwili psikania w pomieszczeniu robi się siwo, a w promieniu kilku metrów wszystko jest pokryte "kurzem" w kolorze farby. Wziąłeś to pod uwagę? :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janosik72 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Wiem wiem myslalem o tym :-) Nie wiem jak mi sie sprawdzi ale uciekne z tym do ... lazienki. :? Link to comment Share on other sites More sharing options...
TooM Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 50 decybeli to nie jest mało .Moja zmywarka wydziela 46 dB a poziom hałasy rośnie logarytmicznie(chyba?) albo jeszcze więcej. Do cichych zastosowań pozostaje więc lodówka. :? Lakier z kafelków zmywa się fatalnie więc maluję na schodach bo są pomalowane na olejno i wystarczy je przetrzeć rozpuszczalnikiem .Na ścianach pomalowanych emulsją wystarczy odkurzacz.Wszystko to dotyczy aerografu a nie np. szpachli w spreyu( niestety kiedyś spróbowałem :ass: ). Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRUUP Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Ale w takim razie hałas kompresora to mały pikuś przy "kurzeniu" aerografu. Przy malowaniu większych powierzchni po chwili psikania w pomieszczeniu robi się siwo, a w promieniu kilku metrów wszystko jest pokryte "kurzem" w kolorze farby. Wziąłeś to pod uwagę?Dokładnie, maluje czasem coś w piwnicy. Wypsikam jakieś 10ml farby czy lakieru i jest siwo. Ale malowałem raz w domu, deproniaka farbami na spirytusie z dyszy 0,2 cienkim strumieniem, i nie było ani smrodu ani pyłu w koło. A ciszej jak lodówkaowiec to chyba nic nie chodzi, mój ostatnio pracuje przez całą noc, (co jakiś czas sie włącza i wyłącza) jestem obok w pokoju i go nie słyszę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Oczywiście, że da się ciszej, ja używam butli do nurkowania na 200 Bar z reduktorem i jedyne co hałasuje to powietrze wydobywające się z dyszy aerografu Link to comment Share on other sites More sharing options...
KRUUP Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Oczywiście, że da się ciszej, ja używam butli do nurkowania na 200 Bar z reduktorem i jedyne co hałasuje to powietrze wydobywające się z dyszy aerografu He he. Ale to już chyba nie kompresor :?: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ertman_176 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Jeżeli chodzi o małe elementy to maluje w kartonie z wycietymi bokami, dla ambitnych jest to: http://pwm.org.pl/pwm/index.php/atykuy/narzdzia-modelarskie/69-lakiernia-modelarska-uszyta-na-miar ale dla naszych celów to co najmniej to http://bostonsearover.smugmug.com/photos/502790807_mYUqv-XL.jpg http://bostonsearover.smugmug.com/photos/502790895_YEQCJ-XL.jpg Link to comment Share on other sites More sharing options...
bubu2 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Nawet fabryczne, najlepsze angielskie sprężarki do aerografów, ciche, są robione z agregatów lodówkowych. Innych cichych nie ma. Zajmowałem się zawodowo malowaniem aerografami przez wiele lat (kilka za granicą). Innych cichych nie spotkałem. Mam na myśli właśnie pracę w nocy. pozdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 Jak sobie ktoś chce wybuch zafundować to proszę bardzo... Nikt nie napisał o występowaniu zagrożenia wybuchem, a to jest faktem w przypadku malowania natryskowego. Jak widzę urządzenia elektryczne w wykonaniu zwykłym w pobliżu miejsc rozpylania farby to włosy mi dęba stają. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ertman_176 Posted January 14, 2010 Share Posted January 14, 2010 A słyszał o farbach akrylowych na bazie wody ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Niestety ale te niewinnie wyglądające farbki też takowe zagrożenie generują....A poza tym niech mi nikt nie próbuje wmówić, że używa tylko wodnych... Link to comment Share on other sites More sharing options...
meloow Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Od kilku lat maluje modele przy pomocy kompresora (domowej roboty) i aerografu. Aktualnie mieszkam w bloku i nie wyobrażam sobie kompresora tłokowego włączyć po 23.00 a ten mój włączam bez problemów o tej porze gdyż służy mi nie tylko do modeli ale również do czyszczenia komputerów. Minusem takiego malowania jest unosząca się mgiełka. Ostatnim razem zbudowałem sobie mini lakiernie i faktycznie dużo farby pozostaje na filtrach czyli to działa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.