Skocz do zawartości

Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Krakowie


Callab

Rekomendowane odpowiedzi

Świetne zdjęcia .... wygląda na nich lepiej niż w rzeczywistości :lol2:

 

próbował latać przy wietrze 40km/h :)

o lataniu nie było mowy, tylko próby kołowania i ciągu silnika przy których model wyrwał się z ręki.

Do poprawy wykłon silnika i kolejna próba ze śmigłem APC bo GWS 12x4,7 niestety wpada we flater.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my lataliśmy. Raz, co prawda, ale zawsze :) Jedyne cięcie wstążki miała kałuża, która wchłonęła w swe przepastne jestestwo całe 10 metrów bibuły.

 

Straty odniesione w powietrzu to kawałek skrzydłolotki Rafala :) oraz pęknięcie skrzydła wzdłuż kadłuba, a ja podobne pęknięcie ale na obydwu skrzydłach - tylko węgle trzymały to jakoś do kupy.

 

Adam sprawdzał twardość betonu ale szczęśliwie i nic się nie stało. Reszta poranka spędzona na miłych okołomodelarskich pogaduchach.

 

Nawet zdjęć przez ten wiatr się nie chciało robić...

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.