darek.3333 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Opublikowano 28 Stycznia 2011 a sobota to dobry dzień na loty dla każdego. Niestety ja soboty i niedziele mam zajęte bo mam kurs instruktora szybowcowego. W końcu postanowiłem ponauczać latać innych na trochę większym sprzęcie. Ale przez to na modele zostaje mi tylko noc, ewentualnie wieczór jak się trochę wcześniej wyrwę. :wink:
sudik Opublikowano 28 Stycznia 2011 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Planuje ktoś wypad na Czyżyny jutro rano ok godz 9.30 lub troszkę później?
Qbatus Opublikowano 28 Stycznia 2011 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Planuje ktoś wypad na Czyżyny jutro rano ok godz 9.30 lub troszkę później?Eskadra Kraków planuje rozpoczęcie trening jutro na Czyżynach o godz. 9:30Serdecznie zapraszamy do wspólnych lotów.
f-150 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Taaa na pewno polatacie.Guzik,jutro Syberia bo jestem w pracy.Niedziela i już :twisted:
Qbatus Opublikowano 28 Stycznia 2011 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Dzięki Wojtku za dobre słowa U mnie niedziela odpada, bo jadę po dziecko do dziadków, z tego co wiem Mirek też nie może, Rafał pojechał odwiedzić rodzinkę Tak to kurcze jest, ale wiosna już blisko, jak zmieni się czas będzie można wyskoczyć po pracy
michal11c Opublikowano 29 Stycznia 2011 Opublikowano 29 Stycznia 2011 Pogoda dopisała. Niestety z lataniem bywało różnie... Nie obyło się bez soczystego kreta... Kolegi horneta...(tuż po starcie zgasł silnik podczas gdy model był na wznoszeniu w łagodnym zakręcie w stronę drzewa; zderzenie nastąpiło w skutek nieprawidłowej oceny dległośći od drzewa) A może raczej dzięcioła ? http://picasaweb.google.com/michalPZL11c/EPKC?feat=directlink
Callab Opublikowano 29 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2011 No niezły dzięcioł :-) Model trochę poharatany ale do naprawienia. Gdyby przywalił w beton to by było trochę gorzej. Jak to się stało? Zgasł silnik czy zakłócenia na drążkach? Szkoda, że nie mogłem dziś się pojawić na Czyżynach. Niestety muszę jechać na urlop ;-) i dzisiaj jeszcze musiałem załatwić parę spraw przed wyjazdem. Dopiero za 10 dni będę mógł latać, ale może do tego czasu spadnie śnieg i znowu Marchewki przemienią się w lotnisko.
Qbatus Opublikowano 29 Stycznia 2011 Opublikowano 29 Stycznia 2011 Oj był dziś dzień pełen wrażeń Jacku chyba czeka Cię trochę roboty z tą spalinką... Na początek dla wytrwałych przydługawy z dzisiejszego latania na którym niewiele się dzieje Chwilkę tylko widać kilka zwitek korkociągu Pittsa Mirka. Niestety nie udało mi się uchwycić momentu zderzenia z elektroszybowcem Piotrka, ale kilkanaście sekund po akrobacji widać leżący model i Mirka idącego w jego kierunku ze spuszczoną głową Walki się udały i emocji nie zabrakło. Nie wiem dokładnie ile kto razy ciął, ale Mirek na pewno koło pięciu, ja się pochwalę trzema, o ile wiem to Piotrek na pewno przynajmniej jedno, a Witek-sorki nie wiem. Witek jak zwykle coś tam ciągle kleił :twisted: ja też nie ustrzegłem się dwóch, na szczęście niezbyt poważnych twardych lądowań, a Piotrek wyprodukował nowego "zygzaka" żeby Rafałowi nie było smutno. TUTAJ więcej zdjęć. P.S. Dziękujemy oczywiście fotografowi za piękne ujęcia
niki Opublikowano 29 Stycznia 2011 Opublikowano 29 Stycznia 2011 P.S. Dziękujemy oczywiście fotografowi za piękne ujęcia U welcome Dobrze Kuba, że miałeś aparat One mają to do siebie, że lepiej działają z kartą pamięci niż bez... Przez moją sklerozę udało mi się uwiecznić tylko tyle, co poniżej. Ja przede wszystkim chciałam dziś podziękować Piotrowi za udostępnienie aparaturki i samolotu, no i również pogratulować odwagi pozdrawiam Gosia
sudik Opublikowano 29 Stycznia 2011 Opublikowano 29 Stycznia 2011 Nawet się załapałem na zdjęcie "kopniętego" modelu . :twisted:
mirolek Opublikowano 29 Stycznia 2011 Opublikowano 29 Stycznia 2011 Mgliste było dziś przedpołudnie a słońce pokazało się dopiero jak wróciłem z lotniska. Będę się upierał przy wersji, że to właśnie "złe warunki" były przyczyną kraksy mojego Pits-a z elektroszybowcem Piotra :lol2: Jak to możliwe na takiej przestrzeni tego chyba nawet najstarsi górale nie wiedzą :shock: Póżniejsze walki ESA też obfitowały w niespodziewane przyziemienia i klej CA lał się strumieniami. Cztery rozegrane walki a zwłaszcza zaliczone trzy cięcia w jednej z walk zawsze zapewniają mi dobry humor na weekend. Niki należą się specjalne gratulacje za udane loty szybowcem. Mam wrażenie, że dość szybko dołączy do eskadry nowy zawodnik ....... a raczej zawodniczka ms
samolocik Opublikowano 30 Stycznia 2011 Opublikowano 30 Stycznia 2011 Mirek, to jednak moja wina. Widziałeś kiedykolwiek aby szybowiec latał tak nisko i pchał się w przesrzeń powietrzną samolotów silnikowych :devil: teraz będę latał tam gdzie jest miejsce dla mojej maszyny, czyli wysoooko z ptakami Niki, mianuję Cię na drugiego pilota mojego elektroszybowca. Możesz nim latać kiedy chcesz
niki Opublikowano 30 Stycznia 2011 Opublikowano 30 Stycznia 2011 Niki, mianuję Cię na drugiego pilota mojego elektroszybowca. Możesz nim latać kiedy chcesz jejku... znaczy się zdałam egzamin?? jeszcze raz dziękuję pozdrawiam Gosia
Ted850 Opublikowano 30 Stycznia 2011 Opublikowano 30 Stycznia 2011 Widzę że nie tylko ja mam "przyjemność" lądować znacznie wyżej niż płyta lotniska :devil: W poprzednią niedziele na cztery loty dwa lądowania były nieudane. Najpierw nie mogłem się zdecydować czy wylądować przed czy za "drutem" więc skończyło się na "drucie" a potem się okazało że znowu mam problem z oceną odległości modelu od przeszkody i podchodząc do lądowania byłem przekonany że już przeleciałem nad drzewem co zakończyło się pewną dozą komplikacji !!! Na szczęście rodzina pomogła i po przyniesieniu ośmiometrowej drabiny Piotr wszedł na drzewo i za pomocą "specjalistycznego" kija zrzucił IŁ-a który z lekką pomocą spokojnie wylądował na ziemi nie odnosząc więcej obrażeń niż w trakcie zderzenia z gałęziami. Uszkodzoną krawędź natarcia już naprawiłem ale z powodu "innych" zajęć nie mogłem jej przetestować. Ponieważ nie dane mi było wczoraj i dziś latać to na pocieszenie zmontowałem filmik z "ataku na Piechurów" w okolicy Tenczynka. http-~~-//www.youtube.com/watch?v=8NUOiG0knx4
mirolek Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Weekend faktycznie obfitował w niezwykłe zdarzenia i zderzenia :-) będę latał tam gdzie jest miejsce dla mojej maszyny, czyli wysoko z ptakami Piotrze, biały model i mgła to kiepskie połączenie ..... lepiej zaznacz końcówki skrzydeł bo jak polecisz "wysoko z ptakami" to zgubisz się miedzy bocianami :devil: Dziś przy pięknej pogodzie miałem wielką frajdę z latania w takich okolicach ...... http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6180 ms
Mellon-68 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 A dziś na Czyżynach puściutko - wszyscy w pracy. Nawet nauka jazdy odjechała pozostawiając cały wolny pas. http://www.youtube.com/watch?v=mXJkEr8ngkI POZDR.>
f-150 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Darek zmień status filmu z prywatnego na inny.
Mellon-68 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Dzięki Wojtek! Zrobione! A u mnie tak się pieknie wyświetlało :oops: POZDR>.
Rekomendowane odpowiedzi