baxter12 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Stałem się szczęśliwym posiadaczem zestawu "KIT" modelu Elder 40 Top Flite. konwersji na elektryka. Mam silnik Turnigy 35-42 1100kV, pakiet jakoś się dobierze, nie są drogie. W zestawie, jak to w amerykańskim zestawie, trochę laserowo wyciętych części, reszta "ze sztancy", ogólnie wrażenie takie sobie. Model wykonany solidnie, nawet na mój gust zbyt solidnie. podłużnice z sosny, boki balsa 4 mm, wręga silnikowa 6mm. Stateczniki z listew 6mm. Ogólnie wszystko sprawia bardzo solidne wrażenie, ale chyba będę musiał trochę odchudzic konstrukcje, bo obawiam się czy ten silniczek mi to pociągnie... Kilka zdjęć modelu. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3607 Kadłub obecnie jest trochę bardziej kompletny, ale zdjęcia wkleję wieczorem. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3608 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3609 no i zdjęcie jak będzie umieszczony silnik. W założeniu konstruktora kadłub ma być kryty balsą 4 mm, boki i spód i góra do tej krawędzi, jaką widzicie na model leżącym na planach. Wydaje mi się to lekką przesadą. Myślę że wystarczy go pokryć w części nosowej, do zakończenia podwozia, ew. do puntu środka ciężkości. Boki pewnie powinienem też od tego miejsca ażurować. Co o tym sądzicie? No i czy ten silnik pociągnie tego kloca.. aha, skrzydła mają keson kryty na krawędzi balsą 3mm nie za gruba troszkę? Baxter
baxter12 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2010 Dokładam zdjęcia stateczników. Powirerzchnie sterowe w/g planów są z balsy litej 6mm, chyba przegięcie. Powinienem raczej je chyba zrobić ażurowe? nie sadzicie? Guzdrze się trochę z budową, bo nie wiem jeszcze jak zrobić demontowane stateczniki, obydwa. Szczególnie poziomy jest trochę za duży (57cm rozpiętości) do transportu. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3618 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3619 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3620 Baxter
Marcin Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Na rc groups czytałem, że przy lądowaniu oderwało komuś ogon , że niby kratownica słaba czy coś takiego.
baxter12 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2010 Dzięki za słowa wsparcia . Aż się boję cokolwiek wzmacniać, żeby cegła z tego nie wyszła.. Baxter
Marcin Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 O ile mnie pamięć nie myli, po doklejeniu oderwanej części koleś okleił ogon aż do końca. Myślę, że zastosowanie przeźroczystej, białej folii (jest taka?) powinno zachować dobry wygląd modelu i zabezpieczyć przed wręgami działającymi jak zaczepy. Poza tym przy tak krótkim dziobie chyba nie obejdzie się bez ołowiu w ksztalcie owiewki silnika - Fokker coś takiego chyba robił w jednym ze swoich latadeł
alyan Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Ciekawy model i ładna robota. Ja bym zrobił zgodnie z dokumentacją. Nic bym nie odchudzał. Uwierzyłbym producentowi. Nie wiem czy warto ażurować stery. Są dosyć małe. Ten silnik to na pewno TR 35-40 ? Może to 35-42 ? Widziałem w Modelarzu kilka patentów na odejmowane stateczniki. Poszukam, ale jeden jak pamiętam, polegał na zaklinowaniu krawędzi natarcia i przykręceniu od góry , do kadłuba 2x śrubami w okolicach tylnego dźwigara. Raczej musiałbyś wtedy zrobić odejmowaną całość razem (poziomy i pionowy). Rozpinane zastrzały może by się wtedy przydały żeby odciążyć mocowanie śrub i zlikwidować luzy.
Irek M Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Stateczniki ażuruj lub wykonaj konstrukcyjny z tej samej grubości balsy. Demontowalny statecznik nie jest konieczny bo dłuższy od twego miesci się w moim Tico ;D Jednak jak chcesz to przykręć go na dwa wkręty tak jak ja w moim Nieuporcie 11. Do tego możesz poprowadzić linki steru wysokości na zewnatrz kadłuba i masz model tuningowany ;D Linki na snapy więc łatwo odzielane. Zanim Marcin napisał o ewentualnych uszkodzeniach to pomyslałem sobie, że te listewki sosna 6mm to w sumie nie takie pancerne jak na "goły" ogon. Natomiast balsa 3mm na keson to brzmi jak ponury żart :rotfl:
alyan Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 Natomiast balsa 3mm na keson to brzmi jak ponury żart :rotfl:Keson jest dosyć krótki. Nie sięga do dźwigara , jest raczej przedłużeniem krawędzi natarcia. Edit: Stateczniki już są konstrukcyjne.
baxter12 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2010 Edit: Stateczniki już są konstrukcyjne. Fokker na pewno miał na myśli powierzchnie sterowe. Dziekuje Fokker za natchnienie. Powierzchnie sterowe zrobie, za Twoja rada konstrukcyjne, chce je przy okazji troche powiekszyć, będą za tym dłuzsze i cały model wyjdzie dłuższy. Kadłub tylko z przodu pokryję balsą, za środkiem ciężkości to juz tylko folia, aha i pokryję model do końca. Silnik oczywiscie 35-42 moja pomyłka. Wystarczy mu mocy? baxter
Jano Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Sam zastanawiam się od jakiegoś czasu nad tym modelem.Ale mam dylemat bo jest taki podobny" Eindecker" i jest już arf.Tak że śledzę Twoją relację z uwagą,baxter.Z tym że ja bym go nie kastrował. Mam też pytanie do Fokkera(Irka) czy to ten sam samolot tylko latał pod innymi banderami?
baxter12 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2010 Elder jest też w wersji ARF. Widziałem go w sklepie. Są różnice w budowie, kadłub jest kryty balsą i folią do ogona, owiewka i końce skrzydeł z tandetnego plastiku. (Jednorazówki). Do tego ten egzemplarz który oglądałem był w paskudnym kolorze. Ale za to ARF ma kółka w komplecie. Baxter
Marcin Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Na pewno elder? albo to ten eindecker był?
baxter12 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2010 Na 99% Elder, sylwetka taka sama. Jednak konstrukcja nieco odmienna, w tamtym jakby więcej balsy było, i był lżejszy. Rozpiętość taka sama. Wagi nie pamiętam. baxter
Marcin Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Hmm, bo ja, ślepy, Eldera ARF znaleźć nie umiem
baxter12 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2010 Mea Culpa.. To był Eindecker.. Nawet nie spojżałem na napisy, tak był łudząco podobny. EDIT Bo to jest identyczny zewnętrznie model, a do Fokera Eindeckera nie podobny ni w ząb. EDIT 2 Tujest Foker Eindecker wersja ERF, i do orginału podobny... I cena przyjemna.. https://www.balsausa.com/store/product.php?id_product=43 Baxter
alyan Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Silnik oczywiscie 35-42... Wystarczy mu mocy? baxter Powinno... Mam podobny 35-42D 1000kV i daje radę z 2kg latadłem. Może nie zbyt dynamicznie ale lata z pakietem LiPo 3000mAh (3S) lub LiFe (4S). Wydaje mi się że ciężko będzie go wyważyć przy napędzie elektrycznym. Ma krótki przód a silnik jest dosyć lekki. Waga akku może nie wystarczyć. Ale to moje wrażenia ... Tutaj jest relacja człowieka który zrobił konwersję na elektryka ale lata na pakiecie 21 cel Ni-xx . Może dlatego nic nie pisze o trudnościach z wyważaniem ?
baxter12 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 31 Stycznia 2010 No prace posunęły się trochę dalej. Choć z powodu pracy koncepcyjnej nad modelem, wolno to idzie, bo wole 3x pomysleć niż raz spaprać. Zrobiłem stateczniki, ale załamały mnie powierzchnbie sterowe, z płaskiej płytki balsy 6mm. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3643 Trochę toporne i prostackie, poza tym wydało mi się że mają nieco małą powierzchnię. Zacząłem od steru kierunku. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3644 Przy okazji wykonałem szczegóły odejmowanego usterzenia. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3645 Zrobiłem osłonę silnika, też przekonstruowałem, musiałem nieco zkrócic, bo był przygotowany pod spalinę, i trochę za dużo miejsca tam było. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3646 Mam nadzieję że ten silniczek pociągnie. Z wyważeniem problemy przewiduje, więc staram się odchudzić ogon ile się da. Na razie jako-tako daje się wyważyc pod warunkiem zastosowania dwóch pakietów 2200mAh 3S. Kolejny problem który się jawi to zdobycie kółek, o średnicy 110 mm, niezbyt ciężkich, niedrogich no i stylowych, szprychowych najlepiej, a jak nie to pełnych, ale wąskich. Baxter
Irek M Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Koła szprychowe chyba 100mm ma w ofercie RC Skorpion jednak brak na stanie od dłuższego czasu. Pisałem nawet do nich w tej sprawie ale nie odpowiedzieli.
baxter12 Opublikowano 31 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 31 Stycznia 2010 Fajne te kółka szprychowe, jednak cena mnie sie mniej nieco podoba... W eideckerze, o ktorym pisliśmy na początku tego wątku (rym niezamierzony), są kólka w zestwie, szprychowe, z tworzywa. Takie gdyby dostać, pewnie cena byłaby przyzwoitsza. baxter
Irek M Opublikowano 31 Stycznia 2010 Opublikowano 31 Stycznia 2010 To fakt, te ze Skorpiona nie są lekkie. Czy drogie? W Angli czy USA kosztują 2x tyle mimo, że to ta sama firma. Linku do strony gdzie można dobrać każdy rozmiar szprychowych nie podaję bo są jeszcze droższe :!:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.