modrzej Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Ja jeszcze dorzucę od siebie mikser gaz-wysokość (kompensacja od ciągu śmigła) no i może być jeszcze gaz-lotki (kompensacja od momentu obrotu śmigła) może się to przydać... zauważyłem to zjawisko przy swoim Deproniaku, a to nie da się ukryć, że im większe śmigło to tym większy moment i mały modelik potrafi trochę "przewalać" na skrzydło. Kompensacji gaz-wysokość chyba nie trzeba tłumaczyć... Dodatkowo można by jeszcze wysokość-klapy i klapy-wysokość (wiadomo, że jak zwiększa się siła nośna na skrzydle to potrafi zadzierać modelem). Niestety na temat mikserów do heli się nie wypowiem bo się po prostu nie znam. Jak by co mogę jeszcze zrobić zdjęcia instrukcji do Futaby FC-18 z wypisanymi wszystkimi mikserami i jak działają... trochę ich jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafit Opublikowano 5 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Generacja wyjścia na podstawie zestawów wejść, lub modyfikacja któregoś z kanałów na podstawie innego wydaje się być całkiem prosta i oczywista. Bardziej zależy mi na kwiatkach typu: 2. składane podwozie. - opóźnienie na serwach 0,1s-3s -2 serwa podpięte i sterowane osobno jednym włącznikiem (2 kanały) To jest "ciekawe" i do przemyślenia (kompensacja od momentu obrotu śmigła) może się to przydać... zauważyłem to zjawisko przy swoim DeproniakuZ tego stwierdzenia wynikałaby pośrednio konieczność modyfikacji w trakcie lotu. Trudno wyobrazić mi sobie jego dokładne ustawienie na ziemi (chyba że dużo prób i błędów)... Jak jednak przestawiać mixer jeżeli ręce i umysł są zajęte pilotażem ? "Trymowanie mixera? muszę pomyśleć czy to w ogóle dałoby się zrobić :shock: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modrzej Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Hmmm... jakoś osobiście nie wyobrażam sobie ustawiania wartości mikserów w czasie lotu. Poza tym, ten mikser to tylko propozycja, ponieważ może do tego wystarczyć sam mikser gaz-kierunek. Z drugiej strony gaz-lotki musiał by mieć w sobie już jakieś expo zaimplementowane (im więcej gazu tym większa zmiana wychyleń lotek i odwrotnie...) trochę kombinuję jak koń pod górę... ale to tylko przemyślenia. No i tak jak mówię, mogę zrobić foty instrukcji od Futaby jak by co (zawsze to jakieś podparcie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafit Opublikowano 12 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Ciekawostka z postępu prac: Wyświetlacz będzie można konfigurować (14 bloków 56x8 pixeli /9 znaków/). Zakładam pokazywanie: - dowolnej zmiennej bez znaku (4 cyfry): odczytu, stanu serwa itp. (wraz z 4 literowym opisem) - dowolnej zmiennej ze znakiem (3 cyfry): odczytu, stanu serwa itp. (wraz z 4 literowym opisem) - dowolnego tekstu (9 znaków) - zegara - suwak pozycji drążka/serwa Przy okazji wychodzi, że lewy drążek (kierunek góra/dół) w mojej aparaturze czasami przekłamuje wyniki. Zwykle ma zakres od 170 do 1000, a czasami od 70 do 500 :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_pablito Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Witam Też miałem ten problem na pr od gazu. Rozebrałem potencjometr, trochę bardziej rozklepałem nity łączące zaciski lutownicze ze ścieżkami grafitowymi, przed zamknięciem kropla WD40 i gra maszyna. 15 minut roboty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grabo Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 - suwak pozycji drążka/serwaa ja bym proponował suwak obrazujący ustawienie trymera Widzę, że używasz pełne 10 bitów ADC, nie ma przypadkiem zbyt dużych szumów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 To nie CD-Audio, żeby się na szumy oglądać. To jest zwykły pomiar napięcia na suwaku potencjometru i tam nie ma prawa nic szumieć. Jak trzeszczy, znaczy potencjometr do naprawy lub wymiany. I bardzo dobrze, że jest pełne 10 bitów, rozdzielczość takiego np. JR-owego SPCM to właśnie tyle (1024 = 10 bitów). Chociaż mój stary JR działa całkiem dobrze na tylko 9... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grabo Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 To nie CD-Audio, żeby się na szumy oglądać. To jest zwykły pomiar napięcia na suwaku potencjometru i tam nie ma prawa nic szumieć.i tu się nie zgodzę...Dla kolegi definicja szumu występującego w układach. Przy 10-bitowej rozdzielczości 1 bit odpowiada niecałym 5mV (dla napięcia pracy 5V), a zakłócenia tego i wyższego rzędu na pewno występują. Przy częstotliwości pracy nadajnika 2,4GHz niejedna ścieżka i niejeden przewód mają długość wielokrotności 1/4 długości fali. Do tego dochodzi nieliniowość przetwornika, błąd offsetu, wzmocnienia, więc pytam czy warto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Joe Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Witam. Może w programie zmieściłby się język i en i pl? Ja byłbym bardzo chętny na coś takiego, ale na razie mam dx6i i jak zabraknie mi kanałów to będę bardzo chętny na coś takiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 grabo, ty mnie starego elektronika o szumach i przetwornikach nie ucz, okej ? Jak coś na takim potencjometrze szumi, to znaczy że układ jest źle zaprojektowany. Moi koledzy muzycy mają w komputerach karty z przetwornikami 24bitowymi, a 2.4GHz w kompie to dziś jakby nic szczególnego. WiFi na tym chodzi. Wg Twojej argumentacji powinni poprzestać na 8 bitowym SoundBlasterze, bo na 9 i 10 bit już szumy wchodzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafit Opublikowano 12 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Dziękuję za odzew - to budujące. Odpowiadając kolejno: a ja bym proponował suwak obrazujący ustawienie trymera Będzie jedno i drugie na razie jest pozycja, a za chwilę strzałki nad i pod obrazujące trymer. Widzę, że używasz pełne 10 bitów ADC, nie ma przypadkiem zbyt dużych szumów? Jestem pozytywnie zaskoczony. Rzadko są przeskoki lub oscylacje, lecz nie przekraczają 1 bitu. Trzeba jednak brać pod uwagę, że podczas przeliczeń (przejścia przez mixery) zostaną dodane kolejne szumy wynikające z niedokładności obliczeń. Zawsze lepiej mieć 1 bit więcej, który można w razie potrzeby obciąć Problem mam tylko z jedną PRką, ale wygląda że trzeba ją po prostu naprawić/wymienić. I bardzo dobrze, że jest pełne 10 bitówNiestety nie jest tak pięknie. Zakresy drążków to dla mojej aparatury: 107- 990 => 833 200-1000 => 800 55-926 => 871 4-870 => 866 czyli użyteczne jest mniej więcej 9.5 bita Trzeba będzie dodać jeszcze szumy wprowadzane przez obliczenia (choć te postaram się minimalizować). Może w programie zmieściłby się język i en i pl?Mając dostęp do źródeł można będzie zrobić dowolny język. Problemem może być tylko przyjęte słownictwo dla języka polskiego, ale zobaczymy co da się zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 rafit, bierze się ile można, żeby mieć jak największą dokładność na wejściu. Potem przyjdą miksery itp. i w sumie do 1024 kroków czasem będziesz musiał skalować w dół. Dokładnie tak jak napisałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grabo Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 MiQ27, nie chciałem abyś poczuł się urażony, po prostu wyraziłem swoje zdanie. Dużo działam na mikrokontrolerach AVR i znam dosyć dobrze te układy. Definicję podałem dla sprecyzowanie o jakich dokładnie szumach myślę. Moi koledzy muzycy mają w komputerach karty z przetwornikami 24bitowymiCo innego wyspecjalizowane przetworniki do audio, a co innego procek za kilkanaście złotych Zakłócenia i tak występują Nie zawsze więcej znaczy lepiej, ale akurat w tym wypadku rafit potwierdził, że warto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 grabo, nie czuję się urażony i mam nadzieję, że Ty też nie Ale i tak uważam, ze dobrze zaprojektowany obwód zasilania oraz część "analogowa" powinna minimalizować szumy. A przy okazji - skoro znasz AVR-y - ile wynosi czas przetwarzania A/C w takim procku na jeden kanał ? Bo szumy szumami, ale może wstawić jakąś szybką filtrację (uśrednianie z kilku pomiarów albo coś takiego), tylko żeby to nie opóźniało zbytnio reakcji na stery. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grabo Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Dokładne parametry przetwornika w ATmega64 to: - 10-bitowa rozdzielczość - nieliniowość 0,75 LSB - dokładność absolutna +/- 1,5 LSB - czas konwersji 13 - 260us (zależny od częstotliwości zegara i preskalera, ogółem 13 cykli ADC) rewelacji nie ma, ale na filtrację spokojnie starczy czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 a ja bym proponował suwak obrazujący ustawienie trymera Widzę, że używasz pełne 10 bitów ADC, nie ma przypadkiem zbyt dużych szumów? O szumy sie nie martw - nie bedzie zadnych - z powodzeniem mozna by zastosowac nawet wieksza rozdzielczosc . Juz duzo projektow na atmegowych 10 bitach smiga bez zadnych sensacji szumowych - tak bedzie i w tym wypadku . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafit Opublikowano 14 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Kolejne informacje z projektu. Dodałem wstępnie kod do obsługi mikserów. Jeszcze mu daleko do doskonałości, lecz mogę już przedstawić kilka wniosków: - maksymalna ilość jednocześnie działających mikserów to około 45-48 - ograniczyłem ilość punktów do 255 (we wszystkich mikserach łączenie). Pozwala to np na zdefiniowanie 48 mikserów po 5 punktów każdy (wliczając początkowy i końcowy) Przy aktywnych 48 mikserach 5 punktowych, pętla główna programu wykonuje się 32 razy sekundę. Niżej już nie powinno się schodzić. Teraz pytanie: czy jesteście sobie w stanie wyobrazić model, który potrzebowałby więcej mikserów niż powiedzmy 30-40 ? (Jako pojedynczy mikser rozumiem przekształcenie jednego wejścia w jedno wyjście /pozycję serwa lub zmienną pośrednią/ według maksymalnie 9 punktowej krzywej.) Pamiętajcie, że nie ma domyślnych połączeń! Aby podłączyć 8 kanałów, + exp na 4 z nich + ccpm 120 stopni mamy 19 mikserów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Pozwala to np na zdefiniowanie 48 mikserów po 5 punktów każdy (wliczając początkowy i końcowy)Wariat. Normalnie wariat. Robi MC4000 za 70$ :shock: :wink: rafit, jestem pod wrażeniem. Ten Twój soft już działa "na żywo", tzn. z odbiornikiem, czy na razie testujesz sam nadajnik ? Takie rzeczy jak aktywacja miksera przełącznikiem, fazą lotu czy czymś innym też przewidujesz ? Powiedz, skąd czerpiesz "inspirację" do implementowania funkcji w tym projekcie, bo różne aparatury mają różne "fiuczery". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafit Opublikowano 14 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Ten Twój soft już działa "na żywo" Działa , na biurku leży po lewej stronie nadajnik, a po prawej odbiornik (Corona CR8D) Tyle że w obecnej formie trudno trudno byłoby komuś zobaczyć cokolwiek sensownego. Miksery wygenerowane na sztywno w kodzie, brak menu itd... (czasami jeszcze kod się zawiesza na błędnym mikserze ... ale to do poprawienia) Odnośnie inspiracji, to pisałem gdzieś wcześniej, że ja z innego świata jestem :evil: (bynajmniej nie modelarskiego). Software piszę tak, jak uważam, że powinna wyglądać aparatura. Czyli prosty pomysł na którym oparty jest program, lecz pozwalający na dużą dowolność konfiguracji. Przyznaję, że przeglądałem kilka instrukcji od innych aparatur, lecz większość wprowadzanych przez ich producentów ograniczeń, wydaje mi się sztuczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Przyznaję, że przeglądałem kilka instrukcji od innych aparatur, lecz większość wprowadzanych przez ich producentów ograniczeń, wydaje mi się sztuczna. tylko po aby klient kupił nowy model z nową funkcjonalnością. rafit brawo dla pomysłu jak będzie działać jak nalezy to tylko znaleść producenta i handlować porządnym wyrobem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.