Skocz do zawartości

Porównanie aparatur FM/AM z 2.4 GHz


NitroTek.pl

Rekomendowane odpowiedzi

No tak, mamy "pare" godzin roznicy czasu - w Melbourne w tej chwili jestem.

Niewazne.

Czytalem artykuly pana z Model Reviews - kiedys, ok 2 - 3 lata temu bylo to jedyne zrodlo informacji na temat systemow SS. To co pisze jest dokladne ale mocno przedawnione, co zreszta sam mowi.

Wydaje mi sie ze w tej chwili, poza tanimi - co nie znaczy zlymi - systemami, wszyscy pchaja sie w FHSS w roznej postaci.

 

A tak naprawde, napadlem Gitesa i posrednio ciebie - bo, jak pisalem, dziedzina jest mi obca, a lubie wiedziec o co chodzi. Dzieki za dyskusje, nie jestem tylko pewien czy ten kto wystartowal z tym watkiem cos sie z tego dowiedzial.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Leszek_K.

 

Na stronie, do której wcześniej podałeś link, są wśród wielu innych dwa opracowania, na które kiedyś już trafiłem, tylko z powodu zmiany układu strony, nie mogłem do nich ponownie dotrzeć. Chodzi mi o :

http://sss-mag.com/ss01.html#downloads

i dwa pierwsze opracowania (PDF) autorstwa prof. J.Meel'a.

Według mnie wyjątkowo klarownie wyjaśniają o co "biega" w DSSS i FHSS.

 

Nieco żartobliwie, to dawnymi czasy wszystko wydawało się prostsze. Wiadomo było gdzie kończy się kodowanie, zaczyna modulacja, czym różni się FM od AM itp. Czasem przeglądam różne opracowania i dzisiaj nawet autorytety w branży spierają się czy dany system jest "czystym" FHSS, czy DSSS, czy też hybrydą. Do tego dokładają się producenci ze swoja polityką marketingową, starając się przedstawić swoje rozwiązania jako unikalne i różne od rozwiązań konkurencji, choć w istocie różnie z tą oryginalnością poszczególnych rozwiązań zapewne bywa.

 

PP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swift - I o to chodzi - o klarowny opis czegos, co wielu nie rozumie a chcialoby zrozumiec. A jak widze opowiadanie w stylu

http://pl.wikipedia.org/wiki/Powstawanie_si%C5%82y_no%C5%9Bnej to mimo ze nie mam klopotow z matematyka, odechciewa mi sie czytac. Dla kogo to jest napisane?

Prawda, kiedys bylo prosciej - chociaz - podejrzewam ze po przeczytaniu kilku artykulikow na ten temat tez doszedles do wniosku w stylu - i o czym ten caly krzyk - to tez jest proste. Tylko inne.

Mnie akurat ta technologia cieszy bardzo. W swojej karierze stracilem 2 modele zestrzelone przez tego czy owego polglowka ktory przyjechal na lotnisko i wlaczyl nadajnik.

Watpie by byl choc jeden system w czystym DSSS czy FHSS. Wszystkie maja sensowne wodotryski w stylu nadawania na dwoch roznych kanalach, szukanie wolnych kanalow lub ciagle skakanie po kanalach. Nie pisze tu o tym co sie dzieje wewnatrz kanalu, czy jest to DSSS czy FHSS.

Uzywam Assana, cos w rodzaju DSSS, nadaje na dwoch kanalach - czyli najprostszy z systemow - jak dotad - nigdy zadnych zaklocen - pomimo ze zdarza sie 8-10 aktywnych nadajnikow na lotnisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, faktycznie przy pierwszym podejściu namieszałem pisząc, że ciąg binarny generowany np. ruszaniem drążkami miksowany jest z ciągiem pseudolosowym... bzdura totalna. Następnie napisałem już że ciągi pseudolosowe używane są do "pokazywania" części w.cz. aparatury na jaką częstotliwość (kanał) ma aktualnie się przełączyć. Jeżeli w pobliżu będą inne nadajniki pracujące z rozpraszaniem widma to ich systemy MUSZĄ używać ciągów pseudolosowych. Dodam że każdy nadajnik używa innego ciągu pseudolosowego... oczywiście istnieje prawdopodobieństwo że dwa nadajniki wygenerują ten sam ciąg ale obrazowo tłumacząc większa szansa jest na wytypowanie 6ki w totka... i to 5 razy pod rząd :D

A ciągi ortogonalne są jedne (głupio brzmi) i nie ma możliwości że firma X używa sobie swoich własnych wymyślonych. Metoda generowania c.pseud. jest jedna i każdy jej używa. Jeśli w eterze przybywa nadajników spread spectrum to powoduje to jedynie wzrost szumów w szerokim spektrum częstotliwości. Nawet jeśli w danej chwili dwa nadajniki pracują na tej samej częstotliwości wzajemnie zakłócając się, to i tak po chwili każdy z nich skacze na inną częstotliwość by tam kontynuować przesyłanie ułamka bitu. Tak tak... jeden bit zajmuje czas kilku przeskoków częstotliwości więc jak na jednej się nie uda to na innej już tak. A nawet jak stracimy cały bit lub nawet kilka pod rząd to problem rozwiązują kody blokowe i liniowe, potrafiące odtworzyć utracone bity na podstawie wprowadzonej do sygnału nadmiarowości (kod Hamminga - odsyłam do googlownicy jeśli ktoś dotarł do tego miejsca ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gites - Nie tylko to - nadajniki RC sa aktywne (nadaja) tylko ok 5% czasu. W efekcie szansa na zderzenie sie pakietow z roznych nadajnikow jest niewielka. A ze czestotliwosc powtarzania pakietow jest kilka razy wieksza niz czestotliwosc tradycyjnej ramki (ok 20 ms/50Hz) to oczywisci szansa zlapania dobrego pakietu by bylo co do serw wyslac - zwieksza sie znakomicie.

Powszechnie w dzisiejszych czasach uzywany GUID - czyli nasz pseudolosowy ciag to 128 bitow czyli okolo 10^38. Powodzenia w szukaniu dwu jednakowych - gdyby ktos chcial szukac.

 

Etrman chyba sie na line targnie . . . .

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.