f-150 Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Raczej trochę grubsze 3,5-4 ale chodziło mi o wysokość tego konkretnego podwozia .Tylko 8,5 cm +koła.Trochę mało jak do akrobata z dużym śmigłem.Według mnie powinno mieć ok.11-12 cm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Witam . Zarówno Katana S30 SebArtu jak i Su S30 mają właściwie dobrane golenie podwozia i nie ma sensu niczego zmieniać . Spisuje się ono na trawie znakomicie , zwłaszcza jak zastosuje się koła piankowe 65-70 mm . To za małe koła są przyczyną problemów przy startach i lądowaniach z trawy a nie materiał goleni podwozia . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Zależy od warunków sa lotniska takie jak nasze gdzie tylko druty zdają egzamin mam to od lat wypraktykowane.Jak wpadniesz w dziure to nawet duże koło nie uratuje przed wyrwaniem.Dobrze dobrane podwozie drutowe potrafi poddać się aż pod skrzydło i przejechac przez wszystko. Jestem jak najbardziej za tym aby dostosować warunki do modelu, a nie model do warunków, ale czasami nie ma innego wyjscia w moim przypadku z alu podwoziem musze jechać 35 km na sąsiednie lotnisko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uve Opublikowano 24 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Model poskładany, czeka tylko aż przygotuję 'lotnisko' ;-) Bez pakietu waży 1325gr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Witam . Ale chyba "uve" nie masz zamiaru latać na tych kółeczkach z zestawu . Wyrwanie podwozia murowane . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uve Opublikowano 24 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 ...kółeczkach z zestawu .... To nie są kółeczka z zestawu, zamontowałem o 1cm większe. Mam nadzieje, że podołają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Depesz Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Witam. Chciałem tylko powiedzieć, że wczoraj oblatałem Angel'a 30 również z Sebartu i to na standardowym podwoziu. Spisało się całkiem dobrze. Model lata jak marzenie i ląduje bardzo powoli. Jak na pierwsze 2 loty to jestem baaaaardzo zadowolony. Model nie wymagał żadnego trymowania, coś takiego zdarza się raczej rzadko. Polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Coś ciężki 1320g mój Yak 54 waży 1200g z pakietem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uve Opublikowano 28 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Coś ciężki 1320g mój Yak 54 waży 1200g z pakietem Miałem tego Yak-a, jest troszkę mniejszy. W Sukhoi mam nieco mocniejszy silnik i pakiet o większej pojemności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 Witam. Chciałem tylko powiedzieć, że wczoraj oblatałem Angel'a 30 również z Sebartu i to na standardowym podwoziu. Spisało się całkiem dobrze. Model lata jak marzenie i ląduje bardzo powoli. Jak na pierwsze 2 loty to jestem baaaaardzo zadowolony. Model nie wymagał żadnego trymowania, coś takiego zdarza się raczej rzadko. Polecam. Z Sebartu miałem Su 29 50E i powiem, że tak samo 0 trymowania i ten ogromny zapas na wszystkich sterach :shock: i tylko kilka % miksu do żylety tak jak podaj instrukcja.Na pewno jeszcze kiedyś kupie coś z tej firmy.Mimo wysokiej ceny warto, bo za dobre trzeba zapłacic. Już niedługo w powinien się pojawić w mix model Su 29 50E V2 z profilowanymi statecznikami, wiekszym pdowoziem oraz zmienionym mocowaniem kabiny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uve Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Dziś wykonałem pierwsze loty. Niestety, przy pierwszej próbie nie zauważyłem, że nie mam rewersu na sterze wysokości :/ Efekt po 5metrach model wbił się w ziemie. Straty to pęknięta osłona silnika, oraz połamana półka dla pakietu. 2 godzinki pracy i kolejna próba. Model wzbił się bardzo szybko. Lata stabilnie, cho trochę nerwowo. Zwiększyłem expo i mam nadzieje, że będzie teraz jeszcze lepiej. Szkoda tylko, że przy pierwszym locie zaliczyłem kreta, doszło jakieś 30gr dodatkowej wagi.... Wieczorem postaram się o zdjęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.