Malowanie FW 190

[mecenas]

Witam Szanownych Kolegów,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć że nie jestem modelarzem redukcyjnym, aczkolwiek bardzo blisko mi do "waszej działki".

Zajmuję się redukcjami ale RC.

W związku z tym iż "popełniłem" taką "małą :shock: 1:6" Focke 190 w formie podrasowanej półmakiety i jestem tuż przed malowaniem, mam do kolegów pytanie:

Jak pomalować, coby tego nie spi......yć?

Do tej pory malowałem Humbrolami i jakoś to wyglądało.

Głównie chodzi mi o to, że zakupiłem już farby akrylowe Model Master i nie wiem "z czym to się je", tzn. jak rozcieńczać pod aerograf, jakie proporcje? czym? Słyszałem że wodą, ale jaką? kranówą? destylowaną? :crazy:

Zauważyłem że te farby dość szybko schną, dysza w aerografie również. Czy istnieją jakieś opóźniacze?

No i mycie sprzętu doprowadza mnie do szaleństwa :jupi: Czym to myjecie?

Wiem, najlepiej kupić oryginalny rozcieńczalnik, tylko wtedy będę musiał ogłosić bankructwo, okopać się i białą flagę wywiesić ! :rotfl:

Ponieważ "ptok" jest duży (180cm rozp.) i wszysto dobrze na nim widać (szczegóły), nie chciałbym tego na koniec (kurcze! to już 4-ty rok budowy) - spaprać.

Napewno, Wy Panowie, jesteście najlepszymi fachowcami od malowania i macie swoje patenty, czy możecie uchylić rąbka tajemnicy jak wy to robicie?

O postarzanie i ślady eksploatacyjne nawet nie będę pytał :oops:

Może jest wśród Was ktoś z Krakowa kto by mi pomógł?

[ertman_176]

Dziwne - mnie jakoś nie zasycha farba na aerografie - chyba jest ciut za gęsta :wink: Ja myję acetonem, nic się nie oprze :devil: Poćwicz na jakimś kawałku czegoś :wink: Woda jak woda, zależy od regionu - destylowana nie zaszkodzi :wink:

 

1. Podkład - bez tego szkoda zachodu ...

 

2. Potem kilkoma cienkimi warstwami. Najważniejsze najpierw jasne kolory potem ciemne. Warto też pobawić się w cienie na kolorach - elementy na częściach "górnych" troche ciemniejsze, na 'dolnych" trochę jaśniejsze

 

Nie wiem tylko czemu chcesz taki model aerografem malować - dlaczego nie pistolet i lakier samochodowy :?: RLM sie trzymać chcesz :?: Przecież i tak puszka MM kupiona w innym sklepie będzie miała inny kolor ...

 

http://www.hobbysta.pl/retarder-mc196-p-6308.html

 

To jest opóźniacz do farb :wink:

[Irek M]

Ale Model Master chyba nie są akrylowe tylko olejne tak jak Humbrol(?) Jesli tak to nie wodą rozc; a benzyną: lakową czy coś takiego. Ja swego Fw -190 - 120cm rozp. - malowałe Humbrolami - góra, a dół zwykłym sprayem, ktory jest bardzo zbliżony do szarej RLM. Całośc psiknięta lakierem poliuretanowym.

[ertman_176]

Są akryle MM :wink: Też byłem zdziwiony ale są :wink:

[mecenas]

No trochę to trwało, ale tak to wyszło:

 

Malowałem MM akrylowymi, potem znaki i napisy w/g technologii Decal Pro no i całość akrylowym matowym werniksem samochodowym.

Foka poleciała (oblot) w zeszłą niedzielę. Na zdjęciach widać uszkodzoną podczas lądowania lewą goleń podwozia, bo oczywiście był stres, panika i "pełne gacie"

[/img] [/img][/img] [/img][/img]