Lord Rzeźnik Posted May 14, 2010 Share Posted May 14, 2010 Witam kolegów modelarzy . Tydzień temu zacząłem budowę Manty 1.5m. Po obejrzeniu zdjęć i filmów na RC Groups Po prostu się zakochałem w tym wyglądzie :rotfl: .Plany leżały na dysku jakieś pół roku i przypomniałem sobie o niech robiąc porządki na dysku. Pierwsza część fotorelacji: Jako że skrzydło ma obrys eliptyczny, każde żeberko wyciąłem przez papier osobno, a następnie dorobiłem drugą połowę w oparciu o zrobione żebra :wall: Nie powiem, co jasnego mnie trafiło bo nie wypada... Po 2 godzinach zrobiłem przerwę na stateczniki i tak po 3 godzinach dłubania efekty widać na powyższym zdjęciu. Tutaj widać już zalążek skrzydła zrobiony dzisiaj. Końcówki z dwóch klapek balsy 3 i 4 mm schną pod toną żelastwa. Lewa wzmocniona rowingiem węglowym na zasadzie kanapki oraz tkaniną 33g/m^2 , prawa szkłem i mniejszą ilością węgla -profilaktycznie . Przypuszczam, że będzie ciężka ,jak na DLG , ale za to dosyć wytrzymała- w sam raz na wczesnojesienne wiatry, kiedy mam zamiar ją skończyć. To tyle. Na kolejny odcinek zapraszam za tydzień Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted May 21, 2010 Author Share Posted May 21, 2010 Kolejne 4 godziny składania i planowania, jak dalej budować dały efekt w postaci kawałka prawego skrzydła: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ECO400 Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Ładne skrzydełko Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted May 28, 2010 Author Share Posted May 28, 2010 Dzisiaj nie zrobiłem nic, co nadawałoby się do zdjęcia bo było to szlifowanie ,przyklejanie kesonu i laminowanie łącznika. Na łącznik wziąłem 2 klapki balsy 4mm ( średniej) i złączyłem w taki sposób: -szkło 33 -węgiel rowing 800 3x -balsa -szkło 33 -węgiel rowing 800 4x -szkło 33 -balsa -węgiel rowing 800 3x -szkło 33 Nie wiem, czy można to nazwać pancernym , ale wytrzymać powinno Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eryk Potocki Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Cześć możesz mi wysłać plany tego modelu ? na e-maila erykpotocki@wp.pl Link to comment Share on other sites More sharing options...
ertman_176 Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 Dlaczego nie użyłeś okrągłej listewki na natarcie :?: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted May 30, 2010 Author Share Posted May 30, 2010 Dlaczego nie użyłeś okrągłej listewki na natarcie :?: Bo nie miałem. I nie chciało mi się już piłować okrągłych rowków na natarciu wszystkich żeberek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eryk Potocki Posted May 30, 2010 Share Posted May 30, 2010 Z jakiej grubość balsy wycinałes elementy skrzydło ? i jaki przewidujesz kadłub Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafal B. Posted May 30, 2010 Share Posted May 30, 2010 Z jakiej grubość balsy wycinałes elementy skrzydło ? że co???? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted May 30, 2010 Author Share Posted May 30, 2010 Pewnie chodziło o to , z jakich grubości balsy korzystałem. Otóż żeberka wycinałem z balsy 2mm średniej/miękkiej , spływ 8/8 mm miękka+ pasek 3mm bardzo miękkiej.Na kesony wziąłem 1.5 mm miękka oczywiście. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eryk Potocki Posted May 30, 2010 Share Posted May 30, 2010 O przepraszam za błąd składniowy ... upss . A co do kadłuba to jaki zastosujesz ? taki co jest w oryginalnych planach ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted June 1, 2010 Author Share Posted June 1, 2010 Szkoda mi pieniędzy na robienie formy dla jednego kadłuba, więc albo kupię od kogoś , albo zrobię z balsy laminowanej od wewnątrz . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted July 8, 2010 Author Share Posted July 8, 2010 Witam. Oto, jak się prace mają: Skrzydła w tym stanie ważą 130 g. Postaram się załatwić kadłub węglowy. Jeśli się nie uda, zrobię z balsy laminowany szkłem od wewnątrz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojt1125 Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Cześć, Coś ruszyłeś dalej? Odkopuję temat, bo mam skrzydło na tym samym etapie budowy jak Ty i mały problem. Jaką konstrukcje lotki doradzacie? Konstrukcyjną, czy szlifowaną z jednego kawałka balsy? Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted April 16, 2012 Author Share Posted April 16, 2012 Model jest już skończony od bardzo dawna... Odkąd wybrałem się na studia zrobiłem sobie przerwę w modelarstwie ,bo po 9 latach stwierdziłem mały przesyt. Lotki w moim modelu są zrobione tak: balsa 1mm lekka, natarcie lotki listewka kwadratowa z balsy średniej i żeberka- trójkąty sięgające do 4-5 mm od spływu lotki. Ów spływ wyzerowany ostrożnie papierem ściernym i całość przykryta kolejną klapką lekkiej balsy 1mm. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted July 2, 2012 Author Share Posted July 2, 2012 Witam. Mam zamiar reaktywować moją działalność modelarską, w związku z czym postanowiłem odkurzyć Mantę. Przypomniałem sobie jednak o źle zrobionym popychaczu statecznika poziomego. Był źle poprowadzony i ciężko chodził, przez co ster się zacinał w taki sposób, że wyzerowanie drążka po podciągnięciu modelu nie dawało pożądanego efektu (model cały czas zadzierał nosa) i dopiero oddanie drążka i ponowne wyzerowanie sprawiło , że model leciał prosto. Było to bardzo denerwujące i s tego, co pamiętam , łatwo było o przeciągnięcie i zabicie niczemu niewinnego kreta. Teraz do rzeczy o naprawie. Sprawa wyglądała tak, jak na rysunku A): sztywny popychacz, rysunek mam nadzieję zrozumiały, system znany w tej klasie modeli. Mój plan "a" Sposób sterowania chcę zmienić na taki, jak na rysunku "B", czyli linka i jakiś element sprężysty (niekoniecznie spirala) , ale mam wątpliwości, czy zda to egzamin. Po pierwsze, czy nie wpadnie we flatter , po drugie czy serwo 9g nie będzie za słabe ,żeby uciągnąć cały ster i jeszcze sprężynkę? Mój plan "b" polegałby na unieruchomieniu statecznika i wycięciu steru. który będzie napędzany słabszą sprężynką i linką tak, jak normalnie spotyka się to w tej klasie. Co wy na to? Moje zmysły modelarskie jeszcze nie do końca odżyły i niestety sporo rzeczy pozapominałem, więc zwracam się o pomoc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafal B. Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 Plan B z wyciętym sterem. Pływające stateczniki to same problemy w modelu DLG. Napęd linka i sprężynka może być, ja jednak jestem zwolennikiem sztywnego napędu przez popychacz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted July 3, 2012 Author Share Posted July 3, 2012 Dużo roboty z tym nie było. Właśnie wróciłem po kilku testowych lotach. Dobrze, że wziąłem ze sobą trochę ołowiu i taśmę, bo model miał za ciężki ogon. Środek ciężkości 7cm od natarcia. Statecznik nie był jeszcze zaklejony, tylko wetknięta i przyklejona do kadłuba końcówka popychacza (w starą dźwigienkę ). Dobrze, ze tak zrobiłem, bo kąty są trochę za duże i można to jeszcze poprawić. Ciężko mi określić, czy manipulując CG mogę jeszcze coś więcej wycisnąć z tego modelu. Ma ktoś z Was może informacje, gdzie w tym modelu najlepiej ustawić CG ? Tak się prezentuje gotowy model: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kojani Posted July 3, 2012 Share Posted July 3, 2012 Plany masz w pdf czy może dxf lub dwg ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lord Rzeźnik Posted July 16, 2012 Author Share Posted July 16, 2012 Dziwnie wiało i dusiło model do ziemi. Muszę jeszcze trochę pobawić się w regulację i nauczyć się rzucać, bo wstyd mi za siebie. Marzy mi się złapanie termiki tym maleństwem w jakimś porządnym miejscu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.