Skocz do zawartości

Boeing 777


solainer

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czasem wypada się pokazać w tym dziale :)

Dzisiaj w wyniku przegrzania sie regulatora w lewym silniku rozbiłem 2 silnikowego Boeniga 777. W wyniku przegrzania wyłączył sie lewy silnik. Skończyło sie to mocnym przechyłem z którego juz nie udało mi sie wyprowadzić modelu. Mimo upadku w wysoką trawę model nie nadaje sie do odbudowy.

 

 

Opublikowano

Rozumiem, ze pojawil sie moment obrotowy skoro na 1 silniku miales ciag a na drugim nie. Jesli tak to czy nie wystarczylo wylaczyc pracujacy silnik i wyladowac lotem slizgowym ?

Gość Anonymous
Opublikowano

Rozumiem, ze pojawil sie moment obrotowy skoro na 1 silniku miales ciag a na drugim nie. Jesli tak to czy nie wystarczylo wylaczyc pracujacy silnik i wyladowac lotem slizgowym ?

Na reakcję były 4 sekundy :) Wg mnie się nie dało :)
Opublikowano

Nie dalo sie, dzisiaj ogladalem zwloki i okazalo sie ze lewy regulator to ten, z ktorego beca kozystalo sterowanie czyli w momencie awari nie mialem juz komtroli nad modelem

Opublikowano

A taki był ładny Amerykański szkoda... :mrgreen:

 

 

A tak na poważnie jakie straty ??

 

 

 

Eski

Opublikowano

Jeżeli regulator się przegrzeje to odcina tylko silnik a nie zasilanie sterowania :roll:

Co innego jak zaczyna się z jakiejś przyczyny palić to wtedy :ass:

 

Chyba, że to jakiś inny regulator :wink:

Opublikowano

a mnie sie wydaje czy aby czasem sygnaly dziekowe nie dawaly wczesniej znac ze cos jest nie tak... na pare chwil przed katastrofa dzwiek byl wyraznie inny...

Opublikowano

Dźwięk był taki jak by turbina miała okropne wibracje bo kiedy silnik przestał działać to nagle ten pulsujący odgłos ucichł.

Na moje oko to winna jest turbinka która swoim biciem doprowadziła do uszkodzenia silnika.

 

Ale to tylko moje oko :P

Opublikowano

Zgadza sie robiłem dzisiaj testy naziemne jak regulator zaczyna sie przegrzewać to silnik zaczyna wydawać taki pulsujący dźwięk jakby wpadał w wibracje, a potem odcina wszystko razem z becem. Po jakiś 10 sekundach od odcięcia 1 silnika gaśnie drugi. Najdziwniejsze jest to ze wyłącza się cały regulator razem z becem, nigdy wcześniej sie z czymś takim nie spotkałem. Dopiero wypięcie akumulatora i włożenie go na nowo powoduje restart regli.

Zamówiłem juz mocniejsze regulatory bo nic cennego poza skorupa modelu nie uległo zniszczeniu wiec rozpoczęła sie odbudowa. Pewnie po weekendzie poleci znowu.

Opublikowano

To nie pozostaje nic innego jak zyczyc sprawnej odbudowy i pomyslnych dalszych lotow bez przygod :)

Ps: przynajmniej jest nauczka... jak cos zaczyna wydawac dziwne dziweki trzeba szybko szukac pasa do ladowania :)

Szkoda tylko ze ja nie mialem okazji ani nic zobaczyc ani uslyszec... kiedy pakiet mi odlecial :)

Opublikowano

Najdziwniejsze jest to ze wyłącza się cały regulator razem z becem, nigdy wcześniej sie z czymś takim nie spotkałem. Dopiero wypięcie akumulatora i włożenie go na nowo powoduje restart regli.

Ja sie spotkalem :( . Byl to francuski Cyclon Pilot 50.

Dopuki latalem z osobnym zasilaniem odbiornika nie bylo klopotu. Ale po zainstalowaniu w innym modelu z aktywowanym BEC, kilka minut lotu i gleba. Po kraksie wszystko znowu dzialalo.

Naprawilem model i za drugim razem to samo :shock: .

Wiecej nie ryzykowalem...

Opublikowano

Bardzo ładny ten Boeing był, ja mam zamiar zbudować 747 8) . Mam pytanie, z jakiego materiału był twój, czy mógłbyś podać wymiary wagę oraz EDF-y jakie w nim użyłeś?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.