Jump to content

Rapsodia na temat Katany


Tomek

Recommended Posts

No i stało się .

Jakiś czas temu uziemiłem sylwetkową Katanę.

 

Specjalnie z tego powodu nie płakałem bo miałem spory problem z jej wożeniem.

 

No i w ten sposób Katana dostała nowy kadłub do którego zostały dopięte stare stery i skrzydła.

 

Za to sporo się zmieniło bo.

Powiększyła sie rozpiętość o 9cm do 134 cm.

Nowy silnik z 40 na 51 .Teraz napęd będzie stanowić ST-51 .

Nowy silnik jest niewiele cięższy bo ma alu tłumik.

Za to mocy przybywaj !!!!

 

A tak prezentuje się w 95% gotowy kadłub.

kadlub1.JPG

 

A tu już gotowy z przyłożonym silnikiem (no zostało zrobić owiewkę i kabinkę :D ).

kadlub2.JPG

Link to comment
Share on other sites

Ja chce zrobić niedługo Fun Flaya z kadłubem podobnym do twojego, tylko co robie jakieś rysunki to zaraz je niszcze bo mi nic nie wychodzi :D

Moge prosić o jakiś krótki opis budowy kadłuba bo jeszcze takiego nie robiłem. Mile widziany jakiś rysunek-plan :D

Link to comment
Share on other sites

To naniosę poprawki , dorobię plany sterów i skrzydeł ,przypomnij mi jutro, to dorysuje (po 16.00) a potem dam link do pobrania.

 

Edit:

Co do kolorów miał być cały żółto niebieski (jak oryginał) ale zapomniałem kupić żółtej folii ,a białej mam pod dostatkiem) Poza tym mi się to podoba :D

Link to comment
Share on other sites

Nie dość ,że się nie zmieści to 200g cięższy i ciągle się obrywa bo kolanko łączące nie wytrzymuje takiej masy przy byle kraksie , Nawet zwykły kapotaż i 50 zł w plecy .

Miałem tego dość.!

Link to comment
Share on other sites

Plany surowego kadłuba -do wykończenia!!!

Jednak nie są one skończone.

Nie narysowane belki sosnowe 5x5 lub4x6 do dźwigania kesonów oraz np. półek pod serwa.

Taka surówka do własnych modyfikacji.

A i najważniejsze profil skrzydła jest tylko na oko więc broń boże z niego rysować wnęki pod własne skrzydło.Trzeba obrys profilu dorobić sobie samemu.

 

Plany

http://www.szabatowski.livenet.pl/atos/katana/katana.cdr

 

Jak znajdę trochę czasu to dorobię detale i pozostałe brakujące elementy typu skrzydło ,sc itd

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Łapka się szybko goi to i człowiekowi chce się dłubać.

Katana powoli zbliża się do finału.

 

Zamontowany silnik ,zbiornik paliwa ,serwo gazu i serwa sterów.

Zostało dokończyć oklejanie skrzydła ,bo czy będzie kabinka to już nie jestem pewien ,choć by się przydała.

 

Jeszcze gołe skrzydła ,czekają na ozdobniki.

kadlub3.JPG

 

I widać jak się prezentuje cały model.

kadlub4.JPG

Link to comment
Share on other sites

Z tymi lotkami to sam się zastanawiam.

Czy zrobić tak jak proponujesz Rabbit

oraz aby wstawić tak jak w oryginale stabilizatory przy kadłubie.

Muszę to przemyśleć (łatwiej zrobić nowe lotki )

Link to comment
Share on other sites

Teraz KATANA wyglada jak rasowy akrobat, a nie taka latajaca deska. Swoja droga, fajna nazwe wymyslil producent, Katana to chyba miecz Samurajski.

 

Tomek, naprawde zgrabny modelik zdjelales, ale lotki koniecznie trzeba zmienic, razi w oczy taka dziura. Nie wspomne o wlasciwosciach lotnych.

 

Ps - plany wyslij do chinczykow, moze wtedy wyjdzie KATANA V2 :D

Link to comment
Share on other sites

Te lotki to zmienię ale dopiero po powrocie z urlopu.

Jutro zostanie oblatana jeszcze z krótszymi.

 

A na dziś prezentuje się tak :

Kabinka jest od E.........

A zresztą sami się domyślcie skąd ją wytrzasnąłem.

Gorzej jak znowu będę musiał suszyć Bogdanowi głowę bo mnie już więcej do siebie nie wpuści. :devil:

 

katana1.JPG

 

katana2.JPG

 

katana3.JPG

Link to comment
Share on other sites

No i nie wytrzymałem i zabrałem Katanę na przewietrzenie.

O 19.00 zabrałem się na Janowiec.

Potem tylko przejechać przez puławski most - co niektórzy wiedzą co to znaczy i o 19.35 już odpalałem silnik.

Po tych kilku miesiącach leżenia silnik nie był spory do odpalenia ,ale na dodatek był kompletnie rozregulowany.

 

Po 5 minutach odpalania i trzymania silnika na niskich lub średnich obrotach zaczął w końcu działać jak należy.

 

Więc start na asfalcie bez problemów ale w powietrzu istny horror.

Wiało znacznie silniej niż na ziemi model większość lotu przewisiał w zawisie.

 

Czy spowodowane jest to silnym wiatrem czy złym SC to do końca nie wiem bo lądując pod wiatr ze zgaszonym silnikiem ładnie poszybował do asfaltu i szybując z 50 m z wysokości 4-5 siadł ładnie na asfalcie.

 

Model bardzo zwrotny, mam wrażenie ,że bardziej niż poprzednio, całe szczęście że startowałem z 50 % dual-rate bo bym go w życiu nie opanował.

 

Bardzo zwinny, bardzo mocny (większy silnik) ,a przy tym przy mniejszych wychyleniach pewnie dał się posadzić pomimo lądowania z silnym bocznym wiatrem.

 

Teraz czekam na lot przy normalnych warunkach.

Na pewno spróbuje dać sc bardziej do przodu no i korekta lotek ,bo mam wrażenie ,że są lekko podciągnięte do góry (ze 3-4 stopnie)

 

A tak model prezentuje się w towarzystwie młodej adeptki zawracana tacie głowy :D

 

julka.JPG

 

A Adama zamiast filmować taty popisy na niebie zainteresowało to:

 

adam.JPG

 

Widać że wyszedł z ostrego hamowania z uśmiechem na ustach. :devil:

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Dziś Katana znowu wylatała całe 10 minut ,bo ... zaczęło padać.

 

Jednak przy okazji wyszło że to sztywne podwozie z duralu nie nadaje się do moich wysoko trawiastych łąk .

 

Po lądowaniu w skoszoną trawę zostało urwane podwozie.

Nowe będzie standard , czyli 4mm drut.

Link to comment
Share on other sites

Tomku podwozie z duralu masz dobre tylko daj większe koła , nie mniejsze niż 90mm ja latam na nierównej trawie i nie mam problemu.Do mocowania podwozia do kadłuba daj śruby plastikowe i wtedy przy twardym lądowaniu nie uszkodzisz kadłuba.

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.