Szczepen02 Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 Jeden na obie połówki, z tymże pamiętaj o tym, że jeden na dole a drugi na górze równo nad nim.
kojot Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 to mi dowaliłeś nie miałem w planie :oops:
Gość miszczu Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 Moim zdaniem "priv" to zła metoda na forum, wyjątkowo zła. - nie zostawia wiedzy dla innych Kiedyś odpisywałem ludziom na forach ale jeśli ja pisze swoje zdanie a od razu ktoś mówi, że nie tak, że on inaczej, że czemu tak(choć wyjaśniam) to stwierdziłem, ze wole pisać na priv albo gg bo jak człowiek "troluje" to pisze mu "narazie" i już... Postaram się napisać za jakiś czas liste takich przydatnych "patentów" do ESY, niestety szkoła,zawody i ciągle się nie mogę za to zabrać.
pelikan1500 Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 Jeżeli ma to być model do treningu to daj pręty 1,5mm bo 1mm są za cienkie i tak jak Ci Piotrek wyżej napisał w skrzydłach wklej je jeden nad drugim aby nie było przesunięcia wtedy skrzydło jest najbardziej wytrzymałe . W kadłubie dobrze przemyśl umiejscowienie prętów aby później nie przeszkadzały przy umiejscowieniu otworu pod pakiet (patrz galeria ZŁOŚLIWEGO Mirolka :mrgreen: lub na mojej www.aircombatmodeleepp.republika.pl). A jak to będzie za mało to DALEJ PYTAJ a na pewno Ci podpowiemy i doradzimy :wink:
kojot Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 jeśli ja pisze swoje zdanie a od razu ktoś mówi, że nie tak, że on inaczej, że czemu tak(choć wyjaśniam) Piotrze, a) takie jest życie, zawsze trzeba bronić swojego stanowiska - lepiej to przetrenować w ramach hobby, no ciekawe, kto by tak mocno polemizował z Tobą w tematach związanych z ESA, combat, itp :mrgreen:
mirolek Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 Skoro zostałem złośliwym mirolkiem to pozwolę sobie na jeszcze jeden komentarz do watku powielania nowych wątków. Modele ESA to wspaniała zabawa i przygoda która znajduje się po drugiej stronie rzeki. Mozna siedzić przez rok na brzegu i czytać na temat budowy mostu lub podwinąć nogawki i spróbować przejść w bród. Wiele jest pomysłów na budowę (pewnie dlatego nie powstał temat o wzorcowym modelu ESA) i każdy buduje te modele trochę po swojemu. Są ogólne zasady które na forum sa wyjaśnione a o szczegóły zawsze można dopytać kazdego na priv-a. Na zdjeciach modeli Pelikana, Marka, DJ-a czy Piotrka wszystko jest pokazane ale jeżeli nie spróbujesz, żaden komentarz nie wyjaśni dostatecznie problemu. Jak słusznie zauważył Piotrek najwięcej na forum jest modelarzy "teoretycznych" którzy dorabiają do wszystkiego niepotrzebną filozofię i wiedzą więcej. Moim zdaniem, najważniejsze aby budowa sprawiała frajdę a własne nabyte z czasem doświadczenia mogą być powodem stysfakcji której nie da sztywne trzymanie się jednego przepisu. "intrep1d" .... czy pręt ma być 1 mm czy 1,5 mm to ważne ale czy naciąć 1 mm czy 2 mmn nie ma znaczenia wzgldem widoku w powietrzu wykonanego włsnoręcznie modelu. Jeżeli poczujesz w modelach esa "fun" to kolejny Twój model powinien być lepszy, poprawisz co uznasz że się nie sprawdziło albo zbudujesz inaczej i podzielisz się na forum swoim rozwiązaniem. Ważne aby się zdecydować "zamoczyć nogi" i spróbować ... - życzę dobrej zabawy ms
intrep1d Opublikowano 10 Września 2010 Autor Opublikowano 10 Września 2010 Skoro zostałem złośliwym mirolkiem Nie uważam cie za złośliwego tylko twoja uwagę , naprawdę podziwiam za zapał i wspaniałą kolekcję modeli (a ME262 szczerze zazdroszczę jak przebrnę przez Hurricane ten będzie następny ) ja tez po latach powróciłem do dawnego hobby chociaż moje ze względu na warunki było bardziej teoretyczne Zaczynam zabawę w budowę potem latanie, nogi już zamoczyłem a przynajmniej tak mi sie wydaje ponieważ kupiłem model który czeka na złożenie teraz czekam na kilka drobiazgów i zaczynam budowę której postępami i efektami chętnie się podzielę.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.