Jump to content

Talent??


Guest Addriano

Recommended Posts

Posted

jak miał 3 lata latał depronkiem a na symulatorze extra robił rzeczy na które "starzy" latacze z rozdziawiona gebą patrzyli:) Także ja tam nie jestem zdziwiony:P

Posted

też tak uważam to ściema 5 latek nie jest w stanie latać chelikiem nie wierze w to , na bank ktoś lata za niego .

 

taki film ja też moge nakręcić z dzieckiem w wózku i wciskac kity że to młody talent :rotfl:

 

Ci kolesie to dla śmiechu nakręcili

Posted

Po mojemu to jest to możliwe. Jeśli dzieci w wieku 4 lat są w stanie układać kostkę rubika w rekordowych czasach, to czemu nie maja latać heli?

Posted
ą w stanie układać kostkę rubika w rekordowych czasach

 

mój rekord 2:12 poniżej nie udało mi sie zejść :/

Posted
mój rekord 2:12 poniżej nie udało mi sie zejść :/

Dawno, dawno temu, jak byłem młody i piękny :) leżałem kiedyś w szpitalu. Kolega z łóżka obok nauczył całą naszą salę układać kostkę. Doszedłem do ok. 45 sekund i jeszcze nie byłem najlepszy na sali :)

Warunek podstawowy - oryginalna kostka. Krajowe podróbki dawały 50-100% dłuższe czasy.

Posted

No dokładnie ja uczyłem się na polskich albo nie daj Boże ruskich kostkach :/ porażka ale jest to realne i zależy jeszcze dużo jak się ułożą ruchy :D

Posted

Pilotowanie za samochodu raczej chyba odpada - zbyt duża odległość=brak perspektywy. Wiadomym natomiast jest fakt iż dzieci łapią takie rzeczy (ogólnie nauka) zdecydowanie szybciej niż osoba dorosła.

Posted

Miałem niecałe 2 lata jak nauczyłem sie jeździć na rowerze 2 kołowym, ok 1,5 roku umiałem chodzić więc dlaczego nie umieć latać heli w wieku 4 lat???

Posted
Warunek podstawowy - oryginalna kostka. Krajowe podróbki dawały 50-100% dłuższe czasy.

a czym rozni sie oryginalna od polskiej? nie rozumiem tego-to tak jak by mowic ze na plastikowych szachach gra sie latwiej niz na drewnianych :)

Posted
Zasadniczo to rozni sie jakoscia wykonania :lol:

Te tandetne po prostu nie chca sie przekrecac - to tak jakby tryby nie zatrybialy .

ja mialem kilka made in china, i nie widzialem problemu-chodzily gladko, wrecz przyjemnie :) z kazdej pozycji wychodzilem po ok 1 min(potem kilka gofzin schniecia farby :mrgreen: )

Posted

Jak byście układali na czas to róźnice byłoby widać , a raczej czuć w rękach. kostka nie może stawiać oporu że się blok nie obróci bo poprzedni ruch nei był idealnie do końca. Głównie chodzi o odstające rogi to one się kleszczą :(

Posted

Dokładnie! Ja ktoś próbował zbyt impulsywnie przekręcać tak zakleszczone rogi, to mu się kostka rozsypywała :P

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.