Guest Addriano Posted June 29, 2007 Posted June 29, 2007 Oceńcie sami. http://www.justinchi.com/ Pozdrówka
rabbitlkr Posted June 29, 2007 Posted June 29, 2007 jak miał 3 lata latał depronkiem a na symulatorze extra robił rzeczy na które "starzy" latacze z rozdziawiona gebą patrzyli:) Także ja tam nie jestem zdziwiony:P
krzysiek w Posted June 29, 2007 Posted June 29, 2007 na tych filmach to pewnie ktos lata z za samochodu.:devil:
Artur z kołobrzegu Posted June 29, 2007 Posted June 29, 2007 też tak uważam to ściema 5 latek nie jest w stanie latać chelikiem nie wierze w to , na bank ktoś lata za niego . taki film ja też moge nakręcić z dzieckiem w wózku i wciskac kity że to młody talent :rotfl: Ci kolesie to dla śmiechu nakręcili
rabbitlkr Posted June 29, 2007 Posted June 29, 2007 Az byście się panowie zdziwili...ludzie małej wiary;) edit: i wydaje mi sie, że to nie talĘt a talENt;)
Doman Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Po mojemu to jest to możliwe. Jeśli dzieci w wieku 4 lat są w stanie układać kostkę rubika w rekordowych czasach, to czemu nie maja latać heli?
motyl Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 ą w stanie układać kostkę rubika w rekordowych czasach mój rekord 2:12 poniżej nie udało mi sie zejść :/
MiQ27 Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 mój rekord 2:12 poniżej nie udało mi sie zejść :/ Dawno, dawno temu, jak byłem młody i piękny leżałem kiedyś w szpitalu. Kolega z łóżka obok nauczył całą naszą salę układać kostkę. Doszedłem do ok. 45 sekund i jeszcze nie byłem najlepszy na sali Warunek podstawowy - oryginalna kostka. Krajowe podróbki dawały 50-100% dłuższe czasy.
motyl Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 No dokładnie ja uczyłem się na polskich albo nie daj Boże ruskich kostkach :/ porażka ale jest to realne i zależy jeszcze dużo jak się ułożą ruchy
marcin133 Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Pilotowanie za samochodu raczej chyba odpada - zbyt duża odległość=brak perspektywy. Wiadomym natomiast jest fakt iż dzieci łapią takie rzeczy (ogólnie nauka) zdecydowanie szybciej niż osoba dorosła.
Marcin K. Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Miałem niecałe 2 lata jak nauczyłem sie jeździć na rowerze 2 kołowym, ok 1,5 roku umiałem chodzić więc dlaczego nie umieć latać heli w wieku 4 lat???
Adam P. Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Warunek podstawowy - oryginalna kostka. Krajowe podróbki dawały 50-100% dłuższe czasy. a czym rozni sie oryginalna od polskiej? nie rozumiem tego-to tak jak by mowic ze na plastikowych szachach gra sie latwiej niz na drewnianych
mammuth Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 edit W protescie przeciw durnemu zachowaniu Marcina133
Adam P. Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Zasadniczo to rozni sie jakoscia wykonania Te tandetne po prostu nie chca sie przekrecac - to tak jakby tryby nie zatrybialy . ja mialem kilka made in china, i nie widzialem problemu-chodzily gladko, wrecz przyjemnie z kazdej pozycji wychodzilem po ok 1 min(potem kilka gofzin schniecia farby :mrgreen: )
motyl Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Jak byście układali na czas to róźnice byłoby widać , a raczej czuć w rękach. kostka nie może stawiać oporu że się blok nie obróci bo poprzedni ruch nei był idealnie do końca. Głównie chodzi o odstające rogi to one się kleszczą
Ładziak Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 Dokładnie! Ja ktoś próbował zbyt impulsywnie przekręcać tak zakleszczone rogi, to mu się kostka rozsypywała
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.