meteor Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Chodzi z pewnością o zachowanie Łukasza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extream Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Wojtass_nt " dziewictwo to i może straciłeś" ale i tak jesteś wciąż psełdo kombaciarzem. Za mało latałeś w zawodach by się nazywać kombaciarzem. Jedne zawody to nie wszystko. Cały sezon Pucharowy.... o tak kombaciarz ESA... Sory ale jestem cholernie przeczulony na nadużywanie "Kombaciarza" przez osoby nic nie mającego wspólnego z kombatem. Ty tylko latasz ESA - Chociażby ten post. Jak 7-latek w piaskownicy. Ja jestem królem piaskownicy bo to ja dokopałem się do wody.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz70 Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Krytykujesz wytykasz a tak na marginesie to co osiągnąłeś . Za moich szczenięcych lat dostać sie do aeroklubu to był naprawde wyczyn i zapewniam Cie nie wszyscy wytrzymywali pomijając egzaminy i badania w GOBLL-u Sezon przelatany w spalinach to też nie małe osiągnięcie logistyczne i finansowe o umiejętnoścaich nie wspomne . Nie popieram Łukasza w 100% ale ma on dużo racji a twoje "wszystko jedno " świadczy pewnie o zaangażowaniu w Esa combat i stosunek do ludzi uprawiających tę piękna i widowiskową dyscypline. Reasumując to właśnie takich jak ty nam nie potrzeba kolegów z podejsciem "wszystko jedno"obrarżasz pare osób które więcej zrobili dla Combatu w jeden dzień jak ty przez całą kariere modelarską która pewnie też dla ciebie jest "wszystko jednym. Pozdarwiam Mariusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extream Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Krytykujesz wytykasz a tak na marginesie to co osiągnąłeś . Za moich szczenięcych lat dostać sie do aeroklubu to był naprawde wyczyn i zapewniam Cie nie wszyscy wytrzymywali pomijając egzaminy i badania w GOBLL-u Sezon przelatany w spalinach to też nie małe osiągnięcie logistyczne i finansowe o umiejętnoścaich nie wspomne . Nie popieram Łukasza w 100% ale ma on dużo racji a twoje "wszystko jedno " świadczy pewnie o zaangażowaniu w Esa combat i stosunek do ludzi uprawiających tę piękna i widowiskową dyscypline. Reasumując to właśnie takich jak ty nam nie potrzeba kolegów z podejsciem "wszystko jedno"obrarżasz pare osób które więcej zrobili dla Combatu w jeden dzień jak ty przez całą kariere modelarską która pewnie też dla ciebie jest "wszystko jednym. Pozdarwiam Mariusz Widać nie rozumiesz tego co piszesz. Ja szanuję te osoby o których mówisz, ale nie szanuje takich jak Ty. Tych którzy wyśmiewają innych i mówią że są nie godni aby nazywać się tak jak WY. KOMBACIARZE . Jeżeli KOMBACIARZE są tacy jak Wy - to wybacz ale nie sądzę aby chcieli być tak nazywani. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj. Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Krytykujesz wytykasz a tak na marginesie to co osiągnąłeś . Za moich szczenięcych lat dostać sie do aeroklubu to był naprawde wyczyn i zapewniam Cie nie wszyscy wytrzymywali pomijając egzaminy i badania w GOBLL-u Sezon przelatany w spalinach to też nie małe osiągnięcie logistyczne i finansowe o umiejętnoścaich nie wspomne . Nie popieram Łukasza w 100% ale ma on dużo racji a twoje "wszystko jedno " świadczy pewnie o zaangażowaniu w Esa combat i stosunek do ludzi uprawiających tę piękna i widowiskową dyscypline. Reasumując to właśnie takich jak ty nam nie potrzeba kolegów z podejsciem "wszystko jedno"obrarżasz pare osób które więcej zrobili dla Combatu w jeden dzień jak ty przez całą kariere modelarską która pewnie też dla ciebie jest "wszystko jednym. Mocne, ale po co tak stanowczo - prawdziwa wojna werbalna... Piszę tak bo "czuję" ideę Aircombata. To natomast traci wypowiedzią z sagi "Gwiezdne Wojny" , ale mimo wszystko co kolega ToChy czuje? Ideę ? :jupi: Z wikipedii - Idea (gr. ιδέα) – pojęcie filozoficzne. Jedno z głównych pojęć filozofii wprowadzone przez Platona rozumiane przez niego jako niematerialny byt, który nie jest nam bezpośrednio dany =Obi One Kenobi "cy cóś"??? :twisted: :twisted: :twisted: Dajcie już spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Panowie, Panowie weźcie już nie bijcie tyle piany... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz70 Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 W którym to poscie ja tak napisałem Widać nie rozumiesz co czytasz PS Przeczytaj ze zrozumieniem coś nabazgrał bo sensu i logiki trudno mi sie tam doszukać i nie wiem kto ma być nazwany czy nie nazwany troszku zawiłe to dla mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek rokowski Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Mariusz , Wojtas - chłopaki zastosujcie się do próśb kolegów z grupy i odpuśćcie a jak nie to prośba do Meteora o założenie w hydeparku tematu "jak przystało na ludzi o wspólnej pasji - dajmy sobie po ryju" i przeniesienie tam tej przegadywanki bo kwas wylewa się na cały wątek i chyba nie ma nic wspólnego z działaniami Mirolka i Kuby. Myślę że robi się im przykro (i nie tylko im) że wypruwali żyły i zamiast czytać posty o tym że Combat to jest to! - to wątek zaczyna być zdominowany przez kłótnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Mariusz, Wojtas - chłopaki zastosujcie się do próśb kolegów z grupy i odpuśćcie Przed podzieleniem wątku- odpuściłem 2 strony wcześniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extream Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 W którym to poscie ja tak napisałem Widać nie rozumiesz co czytasz PS Przeczytaj ze zrozumieniem coś nabazgrał bo sensu i logiki trudno mi sie tam doszukać i nie wiem kto ma być nazwany czy nie nazwany troszku zawiłe to dla mnie. Wybacz miałem na myśli użytkownika o nicku " Tochy" . Rzeczywiście w pewnym momencie pomyliłem Ciebie z Nim - przepraszam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olorin Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Witam! Czuję się w obowiązku do wyjaśnienia całej sprawy związanej z innym tematem o "pseudo kombaciarzach" jako, że ja razem z wdowim (Wowa) napisaliśmy tamtego posta. Jak już w tamtym temacie było pisane NIE CHODZIŁO O OBRAŻANIE kogokolwiek, chodziło o namówienie ludzi do czynnego brania udziału w zawodach. I to się najwyraźniej udało w Krakowie. Jesteśmy z tego dumni. To co Łukasz napisał nie zgadza się z moimi poglądami i tak samo jak ESiarzy tak i mnie się jego wypowiedź tyczyła. Pomimo, że latam w "dorosłym" kombacie to oficjalnie nie należę do ACESa gdyż nie latam w WWII a tylko w WWI. Latam też w ESA. Mało tego podziwiam wszystkich nowicjuszy co mieli odwagę wystartować w zawodach i pokazać co potrafią. Całkiem nieźle im idzie. Każda osoba co startowała w zawodach Aircombat jest kombaciarzem. CO z tego, że w ESA WWII, WWI itd. W Esie widać całą idee kombata. Modele ujednolicone, walka bezstresowa (no nie zawsze ), miła atmosfera, wspaniali ludzie i cała ekipa. Poza tym ESA jest najprężniej rozwijającą się dyscypliną kombata to tu przechodzi najwięcej osób. Kolejną jest "dorosła" WWI. Obecnie dużej liczbie osób ciężko jest jeździć po Polsce i brać udział we wszystkich zawodach. Nie wszyscy mają możliwości transportowe. Namawiam więc do organizowania większej liczby zawodów regionalnych. Obecnie trwają wybory koordynatora spraw organizacyjnych w ESA, którym zostanie Daniel (Skidan). Od przyszłego roku rusza Puchar Polski ESA. Do końca roku będzie można zgłaszać zawody do kalendarza. Namawiam do zgłaszania ich. Czym większa liczba zawodów regionalnych tym lepiej. Ale to już temat na inna dyskusję. Reasumując: Niefortunna wypowiedź Łukasza spowodowała niepotrzebną burzę. Nie bądźmy dziećmi, nie obrażajmy się o byle co. Jak utrzymamy dobrą atmosferę (co było widać na zawodach) to będzie dobrze a to zależy tylko od nas. Pozdrawiam Karol W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extream Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Witam! Czuję się w obowiązku do wyjaśnienia całej sprawy związanej z innym tematem o "pseudo kombaciarzach" jako, że ja razem z wdowim (Wowa) napisaliśmy tamtego posta. Jak już w tamtym temacie było pisane NIE CHODZIŁO O OBRAŻANIE kogokolwiek, chodziło o namówienie ludzi do czynnego brania udziału w zawodach. I to się najwyraźniej udało w Krakowie. Jesteśmy z tego dumni. To co Łukasz napisał nie zgadza się z moimi poglądami i tak samo jak ESiarzy tak i mnie się jego wypowiedź tyczyła. Pomimo, że latam w "dorosłym" kombacie to oficjalnie nie należę do ACESa gdyż nie latam w WWII a tylko w WWI. Latam też w ESA. Mało tego podziwiam wszystkich nowicjuszy co mieli odwagę wystartować w zawodach i pokazać co potrafią. Całkiem nieźle im idzie. Każda osoba co startowała w zawodach Aircombat jest kombaciarzem. CO z tego, że w ESA WWII, WWI itd. W Esie widać całą idee kombata. Modele ujednolicone, walka bezstresowa (no nie zawsze ), miła atmosfera, wspaniali ludzie i cała ekipa. Poza tym ESA jest najprężniej rozwijającą się dyscypliną kombata to tu przechodzi najwięcej osób. Kolejną jest "dorosła" WWI. Obecnie dużej liczbie osób ciężko jest jeździć po Polsce i brać udział we wszystkich zawodach. Nie wszyscy mają możliwości transportowe. Namawiam więc do organizowania większej liczby zawodów regionalnych. Obecnie trwają wybory koordynatora spraw organizacyjnych w ESA, którym zostanie Daniel (Skidan). Od przyszłego roku rusza Puchar Polski ESA. Do końca roku będzie można zgłaszać zawody do kalendarza. Namawiam do zgłaszania ich. Czym większa liczba zawodów regionalnych tym lepiej. Ale to już temat na inna dyskusję. Reasumując: Niefortunna wypowiedź Łukasza spowodowała niepotrzebną burzę. Nie bądźmy dziećmi, nie obrażajmy się o byle co. Jak utrzymamy dobrą atmosferę (co było widać na zawodach) to będzie dobrze a to zależy tylko od nas. Pozdrawiam Karol W. I na tych mądrych słowach proponuję skończyć niepotrzebną dyskusję. Dla mnie kombaciarz to każdy kto lata myśliwcami, zarówno z I jak i z II wojny światowej, tak elektrykiem jak i spaliną. Tu chodzi o zabawę, a nie przyjmowanie tytułów zależnych od pieniędzy i możliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 12 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2010 Bardzo mnie cieszy fakt, że opadły emocje związane z nazwą i udawadnianiem swojego ja w temacie ja jestem kombaciarzem a Ty nie. Ta dyskusja nie ma racjonalnego zakończenia, zawody mają na celu konfrontację najlepszych ale również dają możliwość wejścia w kombat i kombat ESA nowych zawodników a nazwa zawodników nie ma tu nic do znaczenia. Wiele razy na forum namawiałem do udziału w zawodach, wymiany doświadczeń, podglądania najlepszych i wspólnej zabawy w miłej atmosferze. Moim zdaniem tak było na ostatnich zawodach ale późniejsza dyskusja dała mi do myślenia ..... czy to ma sens? Jak reklamować zawody, zapraszać widzów i dobrze się bawić gdy nie jest ważne kto i w jakim stylu zwyciężył lub kto się przełamał i pierwszy raz w wielkim napięciu wypuścił do walki swój jedyny model? Do Krakowa przyjechało 30 osób, to mnie cieszy i utwierdza w przekonaniu, że warto takie imprezy organizować a każdemu należy się szacunek za to że się odważył, przyjechał i wystartował. Czy zajął lepsze czy gorsze miejsce to sprawa honoru lub ambicji każdego zawodnika ale najważniejsze, że startował, zdobył doświadczenie i może przyjedzie po raz kolejny..... do czego namawiam wszystkich bez względu na nazwę jaką się określają. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kminek Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Mirolek - moze warto przekonac do imprezy w przyszlym roku miasto jako patronat? albo jakąs instytucje/firme? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.