SZD-51 Junior

[Wojtass_nt]

Dzieciaki by się obraziły gdyby to czytały. To jest ACTION MAN! On niczego się nie boi!

 

Masz jakieś zdjęcia sprzączek w pasach? Nie wiem dokładnie co i ile muszę zrobić. Na razie mam tylko te od regulowania naciągu przy barkach. Reszty nie mogę się dopatrzeć na tych zdjęciach co mam.

 

edit:

 

Pasy są parciane i będą regulowane tak jak w oryginale.

Czekam tylko na jakąś pomoc w postaci zdjęć klamerek. No chyba, że jutro pójdę na lotnisko i dopadnę jakiegoś Juniorka.

Wszystko tylko powkładane na miejsce na sucho.

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

[ECO400]

Tutaj coś widać (szelki)

 

[Wojtass_nt]

Tutaj coś widać (szelki)

 

Obrazek

Hehe to jest egzemplarz który leży u mnie w piwnicy Ma plastikową wytłoczkę imitującą pilota i kokpit. Nic po za tym

 

Już sobie dzisiaj porobiłem fotki wszystkiego co mnie interesowało.

[awot]

Ładny JUNIOREK, mam sentyment do tego szybowca, trochę czasu w nim spędziłem i bardzo miło to wspominam.

Co do kropek w kabinie to w JUNIORACH ich już nie było. Tak malowano kabiny w starszych szybowcach takich jak PIRAT, FOKA, PUCHACZ. W JUNIORACH były też, chyba po raz pierwszy w polskich szybowcach, czarne pasy bezpieczeństwa.

 

I jeszcze mała uwaga. Na zdjęciu, które pokazał ECO400 widać rejestrację na górnej powierzchni skrzydła, na szybowcach laminatowych była ona malowana tylko na dolnej powierzchni i to kolorem szarym a nie czarnym. To po to żeby laminat się nie nagrzewał po w wysokiej temperaturze spada jego wytrzymałość.

 

Pozdrawiam

Rafał

[Wojtass_nt]

Dzisiaj przyjrzałem się 2 sztukom.

Jedna ma szarą łupinkę- ewidentnie po remoncie a drugi ma ładnie nakrapiany anty refleksyjny kokpit. Czyli jednak malowano w kropki.

Mój jednak będzie wersją bez kropek- nie chcę przedobrzyć a skoro u mnie na lotnisku jest bez- to będzie bez.

Obfotografowany egzemplarz ma szare pasy. W drugiej sztuce nie zwróciłem uwagi na kolor.

Na pewno inne jest rozmieszczenie między innymi mikrofonu, przyrządów nawigacyjnych i "rusztowania" za siedzeniem.

 

Co do koloru znaków to masz rację. Ten junior z fotki ma właśnie szare i takie też zamierzam zrobić. No chyba, że lotniskowe egzemplarze mają czarne rejestracje- to będę miał dylemat

[Wojtass_nt]

Kontynuując...

 

Wzoruję się na tych pasach:

 

Uploaded with ImageShack.us

 

A wychodzi tak:

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Jeszcze tylko 1 pas i gotowe.

Robiłem przymiarki z pilotem- po wyregulowaniu pasy chyba będą go trzymać :jupi:

No i jak widać- powolutku drążek wyrasta z fotela.

[KrzysiekB.]

Takie same są w Bocianie (chyba, że to tylko w naszym)

[Metti]

Tego typu pasy są montowane w szybowcach SZD (w większości), w moim aeroklubie są w Juniorze, Bocianie, Jantarze, a chyba nawet w PW-6

 

Co do modelu - piękny Junior się szykuje, miło jest popatrzeć że powstaje replika czegoś na czym samemu się latało .

 

Pozdrawiam

Robert

[Wojtass_nt]

Rozdział pasy zakończony:

 

 

Uploaded with ImageShack.us

[Malker]

Skonsultowałeś z pilotem czy taki kolor kurteczki mu odpowiada??

Bo może się zezłościc w pierwszym locie :shock:

 

 

Dobra robota, wstawiaj więcej fotek z postępów

[Wojtass_nt]

Co do modelu - piękny Junior się szykuje, miło jest popatrzeć że powstaje replika czegoś na czym samemu się latało .

Dzięki za miłe słowa.

Muszę się przyznać, że nie będzie to pełna replika. Zrobię ile się da ale już na pewno teraz wiem, że nie będzie działających hamulców- jedynie imitacja na skrzydle aby było widać, że o hamulcach nie zapomniałem.

Trochę się też obawiam wszystkich otworów pod kadłubem no i tego w nosku kadłuba. Pierwotnie miałem go nie robić ale co to za junior bez dziury w nosie Zaczep do holu będzie pod spodem tak jak w oryginale.

 

edit:

 

Malker- to jego kurtka Jestem zdania, że jeżeli ktoś w czymś chodzi to mu się to podoba

[Wojtass_nt]

Dzisiejsze popołudnie upłynęło mi przy robieniu osłony na drążek.

Wykonałem go banalną metodą- przede mną leżała chusteczka chigieniczna, a jako że uwielbiam używać tego co akurat mam pod ręką to wyciąłem z niej prostokącik. Następnie skleiłem w stożek. Z kawałka balsy 1mm wyciąłem mniejszy prostokącik jako podstawa na którą naciągnąłem chusteczkowy stożek. Do środka wsadziłem drążek i całą chusteczkę nasyciłem kilkoma kroplami rzadkiego CA Całość jest twarda jak skała. Troszkę szlifu na brzegach podstawy i malowanko.

W międzyczasie korzystając z okazji, że farba na drążku sobie schnie zrobiłem dźwignię regulacji pedałów (czerwona) oraz 4 pokrętła, których na zdjęciach nie widać zbytnio bo są zbyt matowe.

Przykleiłem drążek na miejsce oraz poprawiłem poduchę do siedzenia.

W części zagłówka widać białe rurki- brakuje 2 pionowych na środku ale te dopiero na końcu po wklejeniu wszystkiego wewnątrz kadłuba.

 

Szykuje mi się bardzo dłuuuugi weekend, czyli możliwość dłubania przy serwach na ogonie.

 

 

Uploaded with ImageShack.us

[Metti]

Mała uwaga - dźwignia służąca do regulacji pedałów jest brązowa(przynajmniej w "moim" aeroklubowym Juniorze), kolor czerwony jest zarezerwowany do awaryjnego zrzucania osłony kabiny .

[Wojtass_nt]

Nie udało mi się oszukać :mrgreen:

Masz rację. Zrobiłem czerwoną bo jakoś mi się ten kolor podoba, ale skoro tak razi w oczy to muszę przemalować

[Wojtass_nt]

Przemalowałem dzwignię od pedałów i teraz jej prawie nie widać, a taka była ładna

 

Mały postęp prac- dźwignia hamulców (niebieska)

 

Uploaded with ImageShack.us

[Callab]

Świetnie to wygląda. Gdyby mi ktoś przedstawił te zdjęcia jako widok kabiny prawdziwego szybowca, to chyba bym uwierzył.

[Metti]

Przemalowałem dzwignię od pedałów i teraz jej prawie nie widać, a taka była ładna

 

Może i była ładna, jednak w przypadku awarii w locie pilot już się nie pogubi i nie będzie ciągnął "do siebie" pedałów tylko ciągnął za właściwe dźwignie

[Wojtass_nt]

Wesoły dzień dziś nastał. Sąsiad przyniósł mi paczkę od Witka, który podarował mi swoje kopyto do kabinki i kabinkę. (Witku gorące podziękowania dla Ciebie!! Nie wiesz ile radości sprawia mi twoja pomoc!!)

Kabinka jest mocno zarysowana- wynika to z niedoskonałości kopyta, ale to żaden problem.

Trochę zabawy dremelkiem i mam dociętą na kształt. Później pasta tempo ultra cut i filc na dremelku. W efekcie godziny polerowania mam nieco ładniejszą owiewkę i łazienkę zabryzganą od pasty :jupi:

W najbliższych dniach ciąg dalszy polerowania.

A później najbardziej mozolna robota czyli stelaż owiewki i mocowanie na zawiasach.

Międzyczasie będę robił próby różnych klejów aby sprawdzić co łapie się najlepiej tego tworzywa. A może jakieś sugestie?

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

[Wojtass_nt]

Powolutku robię stelaż owiewki. Jeszcze kilka korekt i gotowa.

Wkleiłem magnesy neodymowe które pewnie trzymają owiewkę na miejscu. Nie grozi jej odpadnięcie.

Pierwotnym zamierzeniem były zawiasy takie jak w oryginale. Jednak kruchość i pewien problem z kształtem kadłuba i spodniej linii owiewki spowodował, że będzie to zawias "tasiemka" z taśma szmacianej i linkowy ogranicznik aby kabinka otwierała się do pewnego momentu- jak w oryginale.

 

 

Uploaded with ImageShack.us

[tytan12]

No,no oby tak dalej :jupi: