Skocz do zawartości

SZD-51 Junior


Wojtass_nt

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dobrze pójdzie to jeszcze w tym miesiącu model poleci.

 

Nie mogłem się powstrzymać i sprawdzić czy pomysł z zawiasami zamiast taśmy wypali.

No i się udało :) Po wklejeniu zawiasów (dopiero po malowaniu) szczelina zmniejszy się jeszcze bardziej a na zdjęciu ma około 1mm.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 192
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

To może kilka uwag.

Tylko trzy zawiasy na tak długim odcinku lotki? Mimo wszystko dokleiłbym taśmę bo ta szczelina jest dość długa.

Po co tak "posmarkałeś" żywicą wnęki pod serwa? Ze zdjęcia widać dość nierówną powierzchnię. Trzeba było zawczasu przygotować komplet mocowań serw i wkleić całość od razu, a tak podwójna robota ....

Jak padnie ci serwo od haka jak chcesz je wymienić?

Będziesz montował hamulce?

 

Reszta ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko 3 zawiasy na tak długim odcinku lotki.

Wg. mnie to w zupełności wystarczająca ilość. To nie pylon racer ;)

 

Z każdego etapu zostawało mi trochę żywicy więc postanowiłem "posmarkać" wnęki :wink:

Robota nie podwójna bo nie będę szczelnie zakrywał tego styropianu we wnękach. Serwo będzie przykręcone do mocowania i zamknięte klapką. Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal :)

 

Równie dobrze możesz zapytać- jak padnie Ci serwo od wysokości albo kierunku to jak chcesz je wymienić?

Będę się martwił jak się zepsuje (w co wątpię ;) )

 

Nie, hamulców nie będzie. Ustawię sobie klapolotki i będzie OK bo tak jest w juniorze kolegi którym latałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równie dobrze możesz zapytać- jak padnie Ci serwo od wysokości albo kierunku to jak chcesz je wymienić?

Będę się martwił jak się zepsuje (w co wątpię )

ok, nie mój cyrk nie moje małpy, ale warto pomysleć, aby móc wymienić każdy element, który jest szczególnie wrażliwy na uszkodzenie. A do takich należą własnie serwa.

... jak się zepsuje (w co wątpię )

Gratuluję wyboru dobrych serw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto mieć dobry i łatwy dostęp do serw, nawet najlepsze lubią się zepsuć. Ja zamierzam w większości modeli w skrzydłach przerobić przeróżne mocowania na takie - http://www.baudismodel.com/download/assembly-manual-ceres-f3b.pdf ,

raczej bez tego dodatkowego łożyska, chodzi głównie o tą fajną sklejkową ramkę :)

Ustawię sobie klapolotki i będzie OK bo tak jest w juniorze kolegi którym latałem.

chodzi o model Kuby? ja dalej nie rozumiem jego fenomenu, jak on może tak latać? lotko-hamulce na max w górę, a on dalej chce skręcać :P widziałem na zawodach na Czarnej Górze kilka lat temu halsowanie na zawietrznej na przestrzeni kilku metrów, ciasne zakręty i lądowanie pod nogę, dla mnie to był szok przy moim ASW, który na lotko-hamulcach rusza się jak wagon z węglem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto mieć dobry i łatwy dostęp do serw, nawet najlepsze lubią się zepsuć. Ja zamierzam w większości modeli w skrzydłach przerobić przeróżne mocowania na takie - http://www.baudismodel.com/download/assembly-manual-ceres-f3b.pdf ,

raczej bez tego dodatkowego łożyska, chodzi głównie o tą fajną sklejkową ramkę :)

Ustawię sobie klapolotki i będzie OK bo tak jest w juniorze kolegi którym latałem.

chodzi o model Kuby? ja dalej nie rozumiem jego fenomenu, jak on może tak latać? lotko-hamulce na max w górę, a on dalej chce skręcać :P widziałem na zawodach na Czarnej Górze kilka lat temu halsowanie na zawietrznej na przestrzeni kilku metrów, ciasne zakręty i lądowanie pod nogę, dla mnie to był szok przy moim ASW, który na lotko-hamulcach rusza się jak wagon z węglem.

Tak, o model Kuby :)

Dołączona grafika

 

Z hamulcami mam do czynienia w Ventusie i tej niedzieli przydawały się do uciekania bliżej ziemi podczas gdy termika chciała mnie wynieść w kosmos :D hamulce na max i wysokość max w dół a on nieznacznie tylko się obniżał. Do lądowania używam ich tylko czasem w sposób- pyk-pyk. Otworzenie ich na dłużej skończyło by się złomem w reklamówce.

 

Wracając do tematu wnęk na serwa:

Dołączona grafika

 

Wieczko będzie przykręcane na śrubki ale to na samym końcu:

Dołączona grafika

 

Radosna twórczość w oczekiwaniu aż żywica stwardnieje :D

Dołączona grafika

 

Coś ptaszki ćwierkają, że w tym sezonie szybownicy z całej Polski znowu zagoszczą na Czarnej Górze :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na to aż model będzie pomalowany wybrałem w końcu sztukę z naszego aeroklubu na której się będę wzorował jeśli chodzi o znaki.

Dołączona grafika

Skoro zaglądałem do kabin naszych Juniorów i na nich się wzorowałem to wypada już dociągnąć to do końca :)

W tygodniu skoczę sobie na ploterek co by mi wycieli wszystkie szablony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś zorientowany powie czy waga 2.6kg to dużo czy mało jak na taki szybowiec?? W dziobie będzie spory balast wynikający z 2 serw zamontowanych w ogonie- około 300g

 

Po malowaniu pewnie będzie to ostatecznie coś około 2.8-3kg.

Było o tym wiele razy na forum ;) na moje całkiem przyzwoicie, bardzo fajny model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modele o rozp. powiedzmy 3.5m często ważą 3.5-4kg i nic im nie dolega, co więcej ja mam 3.8m i wagę 3.8kg i jest za lekki na zbocze, a w termice nie ma odpowiedniego 'przebicia'.

Wszystko zależy od typu modelu, profilu oraz przeznaczenia. Co innego F3J co innego makieta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modele o rozp. powiedzmy 3.5m często ważą 3.5-4kg i nic im nie dolega, co więcej ja mam 3.8m i wagę 3.8kg i jest za lekki na zbocze, a w termice nie ma odpowiedniego 'przebicia'.

Dużo zależy od profilu i od tego pod jakie obciążenie został projektowany bo większość standardowych wersji modeli do F3J waży ok 2100-2200g i mimo takiej masy nie mają problemów z penetracja, co więcej stosując balast można ją poprawić- np w niedziele latałem jantarem przy wietrze od 6 do 10 m/s w powiewach (model 2200 i 450g balastu) i nie miałem dużego problemu z wracaniem pod wiatr. Ale w drugą stronę też źle i robiono już modele F3J(te o powierzchni około 75 dm i projektowane pod obciążenie 2100g) np o wadze 1800g i się okazywało, że model jest za lekki, bo bez odpowiedniego obciążenia najmniejszy wiatr już będzie problemem dla modelu a prędkość wznoszenia w termice wcale nie będzie większa a znacznie tracimy na wytrzymałości konstrukcji i mamy straty np w postaci mniejszych wysokości po holowaniu.

Jeżeli mówimy o odpowiedniej wadze pierwsze na co należy patrzeć to obciążenie na dm powierzchni skrzydła i pod jakie został zaprojektowany profil i dopiero wtedy można mówić za ciężki/lekki, i tutaj znowu przykład z F3J- Supra(3400mm rozpiętości, 69 dm powierzchni skrzydła, waga 1700g w standardowej wersji) i Pike perfect (3550mm rozpiętości, 75 dm powierzchni i waga około 2150 g w standardowej wersji) niby różnica w wadze to aż 450g a rozpiętości tylko 15 cm a tak na prawdę oba modele w jednakowych warunkach radzą sobie bardzo podobnie i zarówno jednym i drugim można walczyć w zawodach najwyższej rangi o zwycięstwo.

Oczywiście ten model został do czego innego stworzony ale żeby sprawdzić jak wypadła Ci waga należy policzyć obciążenie powierzchni i sprawdzić jak ma się to do obciążenia profilu.

 

EDIT

Widze że zostałem wyprzedzony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wątku jest Junior, więc miałem na myśli makiety :) sorry za niedopowiedzenie.

I koledzy oczywiście mają rację, w makietach stosuje się grubsze profile niż w F3J/B/F, więc można trochę wagi dołożyć. I umówmy się - zawodnicze modele mają w pierwszej kolejności latać, a makiety wyglądać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.