mkrawcz1 Opublikowano 15 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 Witam :-) Buduję moduł żarzenia świecy w oparciu o stabilizowane prądowo źródło (LM350) i tu zagwozdka: - przy 2,0 A świeca jest ciemna, - przy 2,7 A zaczyna świecić ciemnopomarańczowo, - przy 3,2 A świeci jasnopomarańczowo. To taki egzemplarz czy one tak mają (myślałem, że 2 A będzie "z górką")? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 15 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 Ja używam pojedynczego ogniwa Ni-MH SC1800mAh 1.2V o wydajności: 20-25 A Kolor spirali powinien być lekko jasno-pomarańczowy. Przy ciepłym silniku prąd dostarczony do świecy podczas pracy silnika powinien być mniejszy bo inaczej przepalisz spiralę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawcz1 Opublikowano 15 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 A ja robię panel i zasilę z 12V :-) Jaki prąd płynie przez świecę przy zasilaniu tym ogniwem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 15 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 Przy słabym ogniwie leci 1,8A i grzałka jest pomarańczowa. Przy naładowanym.... hmmm, trzeba będzie naładować palucha Jeśli chodzi o napięcie podtrzymywania żarzenia podczas pracy (nie do rozruchu) to trzeba doświadczalnie spróbować przy jakim napięciu silnik będzie stabilnie pracował i wchodził na obroty zaczynając od najniższego i stopniowo go podnosząc. Wiadomo, jeśli silnik będzie miał lepsze chłodzenie np przez to że na polu będzie zimniej to i napięcie podtrzymywania żarzenia musi być wyższe. Edit: z tym prądem to sprawdzę jak mi się naładuje ogniwo i jeszcze raz napisze ile mi wyszło na amperomierzu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 15 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 Ja na panelu ustawiam zawsze między 3 a 4A prąd. Nie wiem jaki kolor ma świeca ale jeszcze żadnej nie spaliłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawcz1 Opublikowano 15 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 A mierzyłeś go czy wg. opisu przy pokrętle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 15 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 U mnie też niewiele ponad 3A (wg miernika na panelu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam P. Opublikowano 15 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2010 Jeśli mogę wtrącić-LM350 do żarzenia świecy to kiepski pomysł-będzie 20-40W strat na stabilizatorze. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłaby regulacja PWM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Panel wskazuje między 3 a 4A, osobno nie mierzyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawcz1 Opublikowano 16 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Jeśli mogę wtrącić-LM350 do żarzenia świecy to kiepski pomysł-będzie 20-40W strat na stabilizatorze. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłaby regulacja PWMWiem i liczę się z tym, postawiłem na prostotę, a nie efektywność energetyczną :-)Minuta-dwie na rozruch nie powinny za szybko rozładować akumulatora 7Ah. Jak będzie czas i ochota - przerobię na sterowanie współczynnikiem wypełnienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 I ja u siebie zmierzyłem po tym jak się mi paluch naładował Wychodzi 3A, z tym że jak wpinam amperomierz w obwód to grzałka w świecy się nie rozpala, natomiast po wypięciu amperomierza świeci na jasny pomarańcz. Trochę zastanawiam się czemu się tak dzieje? Czyżby amperomierz działał jak rezystor? Zaskoczyło mnie to i nie bardzo sobie umiem to zjawisko wyjaśnić i stwierdzić czy pomiar jest miarodajny? Może ktoś wie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawcz1 Opublikowano 16 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 A tak z czystej ciekawości: wpinasz amperomierz szeregowo czy równolegle? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 A kable sie nie robiły ciepłe ? Te oryginalne kable od mierników to kaszana. Do pomiaru prądu trzeba je wymienić na grubsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 A tak z czystej ciekawości: wpinasz amperomierz szeregowo czy równolegle? ;-)Szeregowo :> A kable sie nie robiły ciepłe ? Te oryginalne kable od mierników to kaszana. Do pomiaru prądu trzeba je wymienić na grubsze.Kabelki zimne, ale i tak będę musiał pomyśleć o ich wymianie bo są już długo używane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Kolego Darku, powstaje w ten sposób dzielnik napięcia. Zwłaszcza kiedy jedną gałęzią jest mała rezystancja świecy a drugą mała rezystancja bocznika amperomierza, napięcie na poszczególnych gałęziach zbliża się do 1/2 napięcia zasilania (proporcjonalnie do stosunku obu rezystancji) Dlatego nie żarzy tak jak bez miernika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawcz1 Opublikowano 16 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Moja "produkcja " sprawdziła się dziś na 100%, czterokrotnie odpalając silnik. Niestety, aku rozrusznika zmarł, co nie pozwoliło dokończyć docierania. Przy okazji, grzanie ciągłe świecy przez ok. 5 minut rozgrzało radiator układu do temperatury "gorącego kartofla" (nie dało się utrzymać w ręce) :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof7501 Opublikowano 25 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2011 Ja tam uważam, że proste rozwiązania są najlepsze. Używam aku 2V 10Ah, i 1,5 - 2 metry kabla o przekroju tak dobranym, aby na świecy było 1,2V. Wtedy świeca jest pomarańczowa. Długi kabel sprawia, że nic złego się nie stanie w razie przypadkowego zwarcia na klipsie. Proste i niezawodne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawcz1 Opublikowano 26 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2011 Dorzucanie dodatkowego aku do skrzynki tylko do żarzenia świecy moim zdaniem nie jest prostym rozwiązaniem ;-) Układ żarzenia "homemade" leży w szafie, do skrzynki trafił fabryczny panel z automatycznym ustawianiem prądu. Wrócę do tematu ewentualnie przy produkcji pokładowego układu żarzenia, ale to do dużego i ciężkiego modelu dwusilnikowca, więc za jakieś 2-3 lata ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.