Skocz do zawartości

Mustang


Qbatus

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ moja zielona "Foczka" się wylatała postanowiłem zrobić coś nowego. Zamówiliśmy z chłopakami EPP mamy gościa od wycinania, krótki namysł i wybór padł na Mustanga. Plany z profili2 maksymalnie uproszczone i za dwa dni model gotowy. Zeszło ze dwa tygodnie zanim znalazłem trochę czasu żeby go posklejać, ale w końcu się udało i wyszło coś takiego:

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5483

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5485

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5486

 

Zastanawiam się jeszcze nad dodaniem oblachowania, ale boję się, żeby go nie zepsuć :ble:

A dla czego 3 w 1? Długo się zastanawiałem nad malowaniem. Pod wpływem lektury książek o polskich pilotach podczas WWII zdecydowałem się na polski akcent. No i tak: maszyna amerykańska, w barwach RAF-u, a szczegóły malowania konkretnego pilota-Stanisława Skalskiego, najlepszego polskiego pilota WWII. http://www.polishairforce.pl/wcdr.html

Model oblatany i w powietrzy zachowuje się wspaniale. Jest szybki i zwinny, tym bardziej mnie to cieszy, że to własna konstrukcja od początku do końca.

 

krótki filmik z oblotów.

 

Wybaczcie jakość i głupie komentarze :) ale nie chciałem go już obrabiać by jeszcze bardziej nie stracić na jakości. Film był kręcony małą kamerką typu brelok.

 

Mam nadzieję, że będę mógł wykonać nim pierwsze loty bojowe na zawodach w Bolesławcu. Na razie trwają pertraktacje z żoną :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akryle, jakaś konkretna firma?

Aerograf?

Tak konkretna. Podkład "Śnieżka" bezbarwna, uniwersalne pigmenty, pędzel do łapy i jedziemy :devil:

Bo mustang nie ma takich skrzydeł :P

przy kadłubie się poszerzają

Aaaa no tak. Tylko żeby wyciąć coś takiego na ploterze trzeba by było robić skrzydło w częściach. Zastanawiałem się nad tym i doszedłem do wniosku, że sobie odpuszczę. Zresztą na zawodach widziałem kilka Mustangów, żaden z nich takich skrzydeł nie miał (bo przecież Cyber-fly robi proste) i jakoś nikt nie zwracał na to uwagi, a teraz nagle wszyscy to zauważają :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę Wojtku, że jednak przed Tobą się nic nie ukryje. Chciałem o tym napisać i się wytłumaczyć na początku, ale miałem nadzieję, że nikt nie zauważy :P

No rzeczywiście to kundel. Projektując go bazowałem na planach wersji D, ale później się okazało, że tak malowane były wczesne wersje A (pewnie z demobil, dar od Amerykańców dla RAF-u :devil: )

Chciałem jeszcze coś pokombinować stąd ten garb na za kabinką, ale stwierdziłem, że to mój pierwszy model i nie wiem czy w ogóle będzie latał, więc dałem spokój tak jak ze skrzydłami.

Następny będzie bardziej dopracowany w detalach. Obiecuję :)

 

P.S.

Rafale, dla czego miał bym się bać walki? Przecież tylko z myślą o tym go robiłem. Teraz już mi nie uciekniesz:)

Dopiero dziś będę miał wagę i powiem dokładnie jaka masa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następny będzie bardziej dopracowany w detalach

Nie przesadzaj .... to ESA, liczy się wola i technika walki a nie detal skrzydła czy kabiny.

Model ma być odwzorowaniem swojego odpowiednika ale nikt się nie upiera że w 110% :lol2:

 

Rafał się boi o ogon swojego KI i dlatego sugeruje, że może nie będziesz chciał nim walczyć .... zobaczył na filmie możliwości Twojego Mustanga i pewnie poczuł się nieswojo a ja dodam, że widziałem Mustanga w locie i potwierdzam, że jest się czego bać :rotfl:

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.