JarekF Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Jestem pełny podziwu, samolot naprawdę świetny,piękny. Z niecierpliwością czekamy na oblot i filmiki !!. Ale na prawym skrzydle są dwa "garbki" (nie wiem jak to nazwać) a na lewym tylko jeden czy tak ma być ?? Właśnie jak to jest z tymi płetwami na płatach. Wpisałem na googlach MIG-15 i w zamieszczonych zdjęciach jest tam w "cały świat". Jeden model ma na prawym dwie a na lewym jedną, inny odwrotnie tak jak u Ciebie, a jeszcze inny na obu płatach po dwie. Od czego to zależy ?
stan_m Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Prowadnice aerodynamiczne powinny być zawsze w takiej samej ilości na każdym płacie . Są to zazwyczaj „grzebienie” duraluminiowe o wysokości 20-25cm wzdłuż cięciwy płata równolegle do płaszczyzny symetrii kadłuba (moga tez być w rozmiarze na „pół cięciwy”. Ich zadaniem jest takie ukierunkowywanie warstwy przyściennej aby uniknać opływu w kierunku końcówek płatów co znacznie utrudnia sterowanie w kanale przechylenia samolotu oraz zakłóca równowagę podłużną. Z powyższego wynika, że połozenie prowadnic aerodynamicznych powinno być symetryczne względem płaszczyzny symetrii. Inaczej będziemy mieli dwa różne opływy na płatach co ewidentnie wpłynie na sterowanie i zachowanie się samolotu np. w pobliżu prędkosci max. http://www.vm.aganet.pl/readarticle.php?article_id=908&c_start=30 http://www.altair.com.pl/cz-art-2978 http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=4496
Wojteq Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Po prostu w czasie robienia zdjęć ostatni "grzebień" (my tak to nazywamy ) był jeszcze w trakcie profilowania. Obecnie wszystkie 4 są doklejone
Wojteq Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2011 No więc wszystko ustawione Film z odpalania jak obiecałem: Niestety bardzo słaby ponieważ sam musiałem nagrywać no i jakość telefonu komórkowego :/ Oblot oficjalnie jutro w okolicach południa na lotnisku Rudniki w Częstochowie. Jeśli ktoś chętny to zapraszam Przydałby się ktoś z dobrą kamerą Ufff.... To by było na tyle. Następny post jutro po oblocie. Mam nadzieje że wszystko będzie ok. Życzcie mi powodzenia ;D
koszkin Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Miodzio Czekam na wrażenia po oblocie, no i oczywiście trzymam kciuki
Nebeb Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Czekam z zaciekawieniem na filmiki z oblotu
DeJot95 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Racja przydała by się dobra kamera.
Wojteq Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2011 No więc po oblocie Niestety nie posiadam ani zdjęć ani filmów bo nie miał kto kręcić A my byliśmy zbyt zajęci samolotem... Jak się okazało model lata poprawnie tylko strasznie macha skrzydłami. Bałem się zmniejszyć prędkość bo myślałem że traci strugi i tak to wyglądało jak by zaraz miał spaść... No ale w końcu musiałem zwolnić do lądowania (które oczywiście przez dużą prędkość przeniosłem niepotrzebnie) i okazało się że przy niższej prędkości trzyma się bardzo dobrze powietrza a wszystkie "wahania" ustają. No i tak leciaaałem z 300 metrów na wysokości około 0,5m żeby zobaczyć kiedy straci nośność i przyziemi. Okazało się że w cale mu się nie spieszyło i prawie się w miejscu zatrzymał (przy lekkim wietrze i bez klap). Wg. mnie ta niestabilność przy dużej prędkości wzięła się z otwartego podwozia. Stwierdziliśmy że nie będziemy go zamykać przy pierwszym locie. Aha no i oczywiście nie wykonaliśmy więcej lotów bo przy dobiegu z jednego koła zleciała opona po czym odkręciło się całe koło i pojechałem na samej goleni... A tyle kasy kosztowało dziadostwo ;D Za tydzień w sobotę planujemy kolejny wyjazd (mam nadzieje że teraz uda się nakręcić film) i będziemy wszystko już testować i dopracowywać
Wojteq Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Brat przyjechał na święta z lepszym aparatem więc mam parę dobrych zdjęć Również jest film na którym głównym bohaterem jest pies http-~~-//www.youtube.com/watch?v=hvgxLVW3bao
Wojteq Opublikowano 1 Maja 2011 Autor Opublikowano 1 Maja 2011 Obiecałem to jest Film z 4 lotu modelu wykonany przez kolegę Callab z naszego forum:
Wojteq Opublikowano 1 Maja 2011 Autor Opublikowano 1 Maja 2011 Tzn. pod względem wielkości? Bo akurat jest to lotnisko dosyć trudne do latania Przynajmniej makietami
Radek Oleksy Opublikowano 3 Maja 2011 Opublikowano 3 Maja 2011 No Wojtku przełamałeś barierę dziwięku w polskich makietach - myslę o zawodach oczywiście . gratuluję i do zobaczenia na zawodach !
Adam 10 Opublikowano 3 Maja 2011 Opublikowano 3 Maja 2011 GRATULUJĘ Zapraszam we wrześniu na zawody do Dęblina, pas startowy jest już czyszczony pod model. Pozdrawiam, A.W.
Wojteq Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Opublikowano 19 Maja 2011 Witam, Dawno tu nie zaglądałem bo póki co nie mam nic nowego do napisania Mig żyje i nawet lata Tylko ciągle borykamy się z jakimiś problemami. Ogólnie to walczymy z podwoziem i układem paliwowym. Jak się okazało w instrukcji niemieckiej (tej co dołączyli do silnika) nic nie było o tzw. zbiorniku wyrównawczym, natomiast w angielskiej którą ściągnąłem ze strony JetCata było opcjonalnie więc po prostu to przegapiłem... :| Zbiornik wyrównawczy to dodatkowy (przejściowy) malutki zbiorniczek zamontowany tuż przed silnikiem. On wyłapuje wszystkie ewentualne pęcherzyki powietrza wychodzące z głównego zbiornika i cały czas zasila silnik w czyste paliwo. Brak tego "patentu" spowodował zgaśnięcie silnika w czasie wykonywania beczki. Dodatkowo nie sprawdziliśmy faktycznej ilości tankowanego paliwa i jak się okazało oryginalny zbiornik paliwa do miga (w kształcie litery "U") tankowany w normalnej pozycji zapełnia się tylko do 75% :/ Więc to starcza zaledwie na 5 min bezpiecznego lotu. Ja wykonywałem tą beczkę po 7 minutach więc w zbiorniku było około 20% paliwa które najwidoczniej "rozlało" się po zbiorniku i silnik załapał powietrze. Teraz tankujemy z pochylonym jednym skrzydłem i mamy około 95% zapełnienia Natomiast jeśli chodzi o podwozie to jest najzwyczajniej w świecie nie przemyślane. Jakość wykonania jest super ale zastosowane rozwiązania są beznadziejne... Ostatnio zacząłem już gładko przyziemiać i wszystko było spoko dopóki nie zaczął wiać lekki boczny wiatr. Przyziemienie odrobinę nie po kierunku powoduje że spada oponka a potem odkręca się koło i samolot znowu jedzie po ziemi golenią... Ciężko opisać te błędy konstrukcyjne ale mogę powiedzieć że całe koło do goleni jest przymocowane śrubeczką z gwintem długości 1 cm... Także póki co przerabiamy to podwozie tak żeby wszystko funkcjonowało jak trzeba A na razie zbliżają się zawody w Ostrowie i Mistrzostwa we Włocławku więc Miga odstawiamy przynajmniej do czerwca
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.