DJ Danielus Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Witam! Chciałbym się dowiedzieć, czy farba: lakier w sprayu uniwersalny firmy Śnieżka (ze zwykłego marketu) okaże się przydatny do malowania modelu styropianowego z el. depronowymi? Z tego co można wyczytać na opakowaniu to bezpośrednio się nie nadaje, ale model pokryłbym uprzednio taśmą pakową i lekko zmatowił. I tu pytania: - czy taśma chwyci farbę - czy farba nie będzie podciekać i topić styro - czy el. połączone żywicą epoksydową i innymi klejami, np. UHU POR powinienem dodatkowo zabezpieczyć Trochę tych pytań jest, ale przeszukując forum nie znalazłem zadowalających mnie odpowiedzi. Pozdrawiam, Daniel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 O ile chcesz pomalować "styropianowca " polecam farby akrylowe. bezpiecznie bez podtopien pokryjesz swój model. Wybierz w małych opakowańiach -najlepiej zrób próbę. W sklepie modelarskim też tam je spotkasz ale droższe- są w sprayu. Jak bedziesz używal do malowania taśmy,powierzchnię dobrze oczyść by nie było pyłu, opiłkow od steropianu-taśmę dokładnireprzyklej - i DO ROBOTY Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Wczoraj w SB mi pisano ze farba bedzie odchodzić od taśmy. Czy zmatowienie taśmy pomoże, i farba nie bedzie odchodzić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 W pierwszej kolejności odradzę Ci farby w sprayu firmy Śnieżka!! To totalny badziew z jeszcze gorszą końcówką do malowania. Najlepsze i sprawdzone to motip i duplicolor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Niestety wszystkie topią pianki, jeżeli nie są zabezpieczone. To kwestia użytego rozpuszczalnika. Możesz zawsze zrobić próbę na kawałku pianki. Jak się stopi - to się nie nadaje. Taśmy nie zawsze chcą trzymać farbę, szczególnie te gładkie. A nawet jak złapią, to farba odpada dość szybko. Klejów farba nie ruszy. Co do podciekania - to nikt ci nie da gwarancji, bo nie wiemy jak zabezpieczysz materiał i nakleisz taśmę. Ryzyko jednak jest spore. Mi się raz zdarzyło, że taśma maskująca nadtopiła depron. Farby akrylowe mogą być, ale trzeba mieć coś, żeby nimi malować. Zwykły pędzel nakłada bardzo grubą warstwę. Najlepszy byłby aerograf. Ja np. używam farb specjalnie do styropianu - RC Color Styro. Do kupienia w modelarskich sklepach, 15zł/puszka-spray 200ml. Drogo, więc nie każdy model maluję. Inną opcją jest oklejenie modelu wielokolorowymi taśmami. Na allegro dostaniesz taśmy pakowe, w wielu kolorach. Kupujesz po rolce każdego koloru i oklejasz tak, jak potrzebujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Wczoraj w SB mi pisano ze farba bedzie odchodzić od taśmy. Czy zmatowienie taśmy pomoże, i farba nie bedzie odchodzić? Na foliach ogólnie da sie malować w końcu robi sie na nich nadruki, trzeba zmatowić powierzchnie i powinno sie trzymać jako tako. Folie do druku maja tak zwana aktywacje w miejscu nanoszenia farby, bombarduje sie taka folie ładunkami elektrycznymi co niszczy, szarpie jej powierzchnie (oczywiście nawet tego nie widać i folia jest nadal błyszcząca) Ale to coś jak zmatowienie powierzchni dzięki czemu farba drukarska sie trzyma:) Do niektórych używa sie specjalnych PRIMER-ów, cos jak gruntowanie... Ps. mam teraz model na warsztacie i będzie oklejony folią i malowany w niektórych miejscach, widziałem tez pomalowane modele oklejone uprzednio folia... trzyma sie i wygląda bardzo ładnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Marcin, ale Daniel pisal o oklejaniu tasma pakowa, a nie folia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Tasme zawsze kupowałem w soft-pack.pl. Z tym ze teraz jest u mnie cienko z kasa i za jedna tasme placic ok 18zl z przesyłka to troche nie bardzo. Dzis model pokryłem bezbarwna tasma, przeszlifuje papierem ok 400 i na to pojdzie czerwoną farba w spreju. Pewnie duplicolor ale jeszcze nie jestem pewny jakiej dokladnie bedzie firmy. Jak malowanie wytrzyma pol roku to bede zadowolony. Nie wróże modelowi dłuższego zycia:p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Marcin, ale Daniel pisal o oklejaniu tasma pakowa, a nie folia...A taśma pakowa nie jest foliowa?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Marcin, ale Daniel pisal o oklejaniu tasma pakowa, a nie folia...A taśma pakowa nie jest foliowa??Wiesz, folia aluminiowa to tez folia... W mysl tej zasady zdziwilbym sie, gdyby tasma pakowa posiadala identyczne wlasciwosci, jak na przyklad wspomniana przez Ciebie folia do druku. Ale w sumie nie moje malpy, nie moj cyrk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Mysle ze to bardzo podobna folia... A folie do druku to najzwyklejeszy polipropylen czy polietylen. Wiesz, folia aluminiowa to tez folia... A folia aluminiowa to nie folia, folia to tylko nazwa potoczna... (Dziwny przykład) Ps. akurat na codzien zajumuje sie nadrukiami na foliach... różnego rodzaju. Np. PP PE OPP PET metalizowane... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Na foliach ogólnie da sie malować w końcu robi sie na nich nadruki, trzeba zmatowić powierzchnie i powinno sie trzymać jako tako.Czyli po japońsku.Jako że masz do czynienia na co dzień zapomniałeś dodać najważniejszą rzecz,że do druku (nie malowania)na foliach stosuje się specjalne farby drukarskie a nie ogólno dostępne.Najprostszą metodą impregnacji jest kilkukrotne pomalowanie Sidoluxem.O ile w przypadku depronu nie ma z tym problemu,to w przypadku styropianu może być problem ze względu na dużą porowatość materiału.Jest to wykonalne ale wymaga cierpliwości i dokładności,miałem tak zrobione styropianowe końcówki płata w depronowym modelu DHC 2 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Gdzies czytalem o tym specyfiku ale uciekło. Sidolux przed czy po malowaniu? To ma byc jak unigrunt czy jako zabezpieczenie powierzchni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 A folia aluminiowa to nie folia...W takim razie co? Blacha aluminiowa? A moze plyta aluminiowa? Nie gniewaj sie, ale chyba sobie z nas zartujesz. Pojecie "folia" jest ogolnym okresleniem materialu wykonanego najczesciej z metalu niezeliwnego (a wiec rowniez z aluminium) badz tworzywa sztucznego o grubosci do 2mm. Nie mniej i nie wiecej - patrz wikipedia. Dlatego tez na Twoim miejscu nie wrzucalbym wszystkiego do jednego worka, stosujac uogolnienia, ktore moglyby prowadzic do niewlasciwych wnioskow. Nikt nie kwestionuje prawidlowosci Twojej wypowiedzi w odniesieniu do folii drukarskich. Tyle tylko, ze folia folii nie rowna, zarowno pod wzgledem grubosci, jak materialu i jego wlasciwosci, czy tez wykonczenia (gladkosci) powierzchni. Takze polipropylen i polietylen to nie to samo, a ich wlasciwosci jednak sie troche roznia. Ponadto, jak sam zauwazyles, folie drukarskie sa zwykle uzdatniane (aktywacja) poprzez odpowiednia obrobke powierzchni, celem zwiekszenia przyczepnosci farby. Stawianie takiej folii na rowni z tasma pakowa, ktorej powierzchnia podobnej obrobce zapewne nie zostala poddana, jest twierdzeniem chyba troche na wyrost. Nie uwazasz? Z mojej strony bez cienia zlosliwosci, oczywiscie. Gdzies czytalem o tym specyfiku ale uciekło.Sidolux to plyn nablyszczajacy do podlog, posiadajadcy sklad chemiczny i wlasciwosci bardzo zblizone do akrylowych lakierow bezbarwnych. W stanie plynnym jest lekko mleczny, gdyz w porownaniu ze zwyklym lakierem zawiera nierozpuszczalne dodatki o wlasciwosciach woskujacych, ktore to wlasnie tworza emulsje o lekko mlecznym zabarwieniu. Ze wzgledu na niska cene, Sidoluxu uzywaja czesto modelarze plastikowi zamiast lakieru bezbarwnego. Zaschniety juz Sidolux daje sie bez sladu zmyc izopropanolem. Istnieje specyfik o jeszcze lepszych wlasciwosciach. Nazywa sie Future, jednak na rynku europejskim jest on raczej niedostepny.Ale czy owe plyny beda wykazywaly wystarczajaca przyczepnosc do tasmy pakowej, tego nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
f-150 Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Malowanie bezpośrednio na depron lub styropian ,a na to już dowolny lakier.Na taśmie pakowej nic nie będzie się trzymało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Wiem czym jest sidolux tylko ucieklo mi jak sie go stosuje:) no niestety model juz pokryty taśmą wiec zostalo mi tylko pomalować. Zobaczymy jak to bedzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Wiem czym jest sidolux tylko ucieklo mi jak sie go stosuje:) no niestety model juz pokryty taśmą wiec zostalo mi tylko pomalować. Zobaczymy jak to bedzie... Uparty jesteś. Zadajesz pytanie- dostajesz odpowiedź, a i tak robisz po swojemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Nie ma sie co dziwic - byc moze model byl oklejony tasma jeszcze zanim powstal ten watek. Swoja droga chetnie zobaczylbym efekt malowania oklejonego tasma modelu. Marcin, czy mozna liczyc na jakie zdjecie i pare slow podsumowania, na przyklad odnosnie wzrostu ciezaru modelu, przyczepnosci farby, jakosci powierzchni)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 mr.jaro, Oczywiście! Model, tak jak się domyśliłeś, został pokryty taśmą zanim powstał wątek a no i już nie będę zrywał bo nie bardzo mi się chce a no i więcej nie mam w zapasie. Farbę niedługo kupie i zdam relacje co i jak z malowaniem na taśmę. Pozdrawiam. EDIT: I po malowaniu. Przed malowaniem trochę przygotowałem powierzchnie. A mianowicie taśma została zmatowiona papierem ściernym o gradacji 150 a następnie odtłuszczona denaturatem. No i malowanie. Pierwsza dwie warstwy dość cienkie tak żeby chwyciły się taśmy no i kolejne to już dokładnie pokrycie ale uważając by nie przesadzić z ilością farby żeby nie było zacieków. No i tak po 5 warstwach efekt zadowalający więc kładziemy lakier. U mnie to były 2 warstwy. Lakier bezbarwny oraz farba firmy Deco Color dostępne chyba w każdym sklepie z artykułami malarskimi. Kilka zdjęć. Sory za jakość ale mam tylko 5mpx w tel... Jak na moje zdolności to jestem zadowolony z efektów. Zobaczymy jak to będzie w eksploatacji. Model _Toto 07 modyfikowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.