Sparrow Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Czekam na akku (4 cele) pozostaje mi jescze zamontować silnik itp Wieczorkiem więcej fotek
Sparrow Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Cierpliwości Juterko będą jak Wicherek założy buty. Dzisiaj dostał Silnik regulator dwie baterie do silnika regulator i baterię do odbiornika oraz wyłącznik jutro podwozie, zamknięcia pokryw i drzwi oraz jak zdążę to zastrzały Martwi mnie tylko waga Na dzień dzisiejszy dwa skrzydła 1000g z zastrzałami Kadłub z wyposażeniem bez klapek i podwozia 2250g A silnik mam o ciągu 2900g
kesto Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Martwi mnie tylko waga A silnik mam o ciągu 2900g No i co Ciebie tak martwi. Przecież robisz Wicherka ze skrzydłami z płasko- wypukłym profilem, a nie akrobata 3D. Ciąg silnika jest i tak dużo za duży do tego modelu. Obserwując to , co ludzie piszą na forum, dochodzę do wniosku, że jak mają silnik o ciągu mniejszym niż ciężar modelu, to popadają w czarną rozpacz, że model nie poleci. Poleci. To trenerek o własnościach lotnych motoszybowca i nie potrzebuje ciągu większego niż własny ciężar.
Sparrow Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Kesto: Doskonale wiem że do modelu typu piper czy wicherek nie trzeba takiego ciągu. Tyle że mój wicherek ma jeszcze za zadanie wozić trochę rzeczy do zrzutu, kamera i takie tam, więc zastanawiam jaki ciężar "udźwignie" silnik z nominalnym ciągiem 2,8 kg używam takiego silnika: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=3888 Na stronie sprzedawcy są informacje: Napięcie 2 do 5 cel ciąg 1,5 do 2,8kg jeśli wierzyć opisowi 1,5kg dla 2 cel i 2,8kg dla 5cel Do tej pory wykorzystywałem go do mentora z multiplexu latałem na 3 celach przy wadze mentora 2,3kg, dawałem radę nawet latać z podwieszonymi dwiema bombami po 100g każda wypełnione ok 200g piasku lub mąki więc ciężar startowy był na poziomie 2,9 kg a ciąg sądzę że ok 1,9kg i dawało radę. Nie wiem jak teraz. Pusty model bez podwieszeń i kamery pewnie da radę, ale ile mogę do niego włożyć?
Sparrow Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Dzisiaj troszkę pogrzebałem. Zrobiłem podwozie, zamontowałem większość klapek i haczyki w skrzydłach żeby sprężynkę łączyć obie połówki. Pozostało: Zastrzały - nie mam pomysłu Klapka między skrzydłami Magnesy w drzwiczkach Oto zdjęcia: http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6665 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6666 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6667 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6668 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6669 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6670 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6671 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6672 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6673 http://www.pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6674 Nawet córeczka lalkę obiecała dać jako pilota.....
Callab Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Doboru kolorów modelu też dokonała córeczka? ;-)
Sparrow Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 27 Kwietnia 2011 HaHaHa Na tym modelu uczyłem się kleić miałem 2 rolki zielonego 2 niebieskiego jedną żółtą i jedną czerwoną i zero kasy by dokupić więcej. Tak wyszło. Następny będzie ładniejszy. A ten cóż ... będzie postrachem lotniska
kaczma2 Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Córeczka za lalkę zdjęcia zabrała. Coś za coś! Myślałem kiedyś nad zastrzałami i wykombinowałem takie coś. Drut stalowy 0,3 0,35 owinąć na uszko może oczko (końcówka przewodów do przykręcania wkrętem) i zalutować. Dopasować drugi koniec drutu i zrobić tak samo. To by była jedna para, tak samo zrobić drugą parę. Potem dociąć 4 paski cienkich deseczek i drut wkleić na żywicę pomiędzy 2 paski, mocno ścisnąć aby wgnieść drut w paski drewna. Tak samo z drugim zastrzałem. Jeżeli są podwójne zastrzały to muszą być 4 a jeżeli V to trochę gorzej. Z takimi oczkami, końcówkami (lepiej dorobić z lepszej blachy) można łatwo przykręcić do kadłuba i skrzydła w odpowiednio przygotowane gniazda bez zgrubień a więc łatwiej oklejać. Siły działające w locie będą działać rozciągająco na zastrzały. Ściskająco jedynie przy lądowaniu. Akrobacji chyba nie będzie?!
Sparrow Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Chciałbym jeszcze żeby w razie trudnego lądowania (ja wciąż uczę się latać) zastrzał się wypiął, a nie trzymał skrzydło. Więc śrubka tylko na jednym końcu zastrzału.
kaszalu Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Witam ! Jacek - klapka "okienna" fajna , na pewno ułatwi dostęp do wyposażenia. Ja bym dodał lekkie usztywnienie na krawędzi odsłanianej wręgi w przypadku gdy klapka będzie zamykana tylko na magnes ... Osobiście wolał bym jednak śrubkę - całość by się znacznie usztywniła - to duży model ! Moim zdaniem rozwiązanie zastrzałów zastosowane w oryginale ( śrubka w płacie + pręty wchodzące w otwory kadłuba + naciąg gumowy )jest sprawdzone , skuteczne i nie warto tego zmieniać. Pozdrowienia i czekam na oblot ! :faja:
kaczma2 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Nie wiem jak umieszczałeś ostatnie zdjęcia ale żadna z moich trzech przeglądarek ich nie pokazuje. O w końcu się pokazały. Jeszcze jedna sprawa. Łączenie skrzydeł, bagnety, jak zrobiłeś?
Gość horn3t Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Jacku coś te skrzydła wiszą jakby nie był połączone bagnetem :?: Mam nadzieje, że to tylko do zdjęcia się tak opuściły :wink:
cyrax_ojz Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 ja do swojego wicherka 25 ładuję cały osprzęt przez przednią szybę i maskę które mam na magnesach mocowane
Sparrow Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Maciej: piękny ten Twój Wicherek Hornet: Wkleiłem w kadłub aluminiowe rurki i w skrzydło też i łączę to rurkami węglowymi chyba 4mm Opadły dlatego że nie mają jeszcze zastrzałów, mógłbym co prawda wstawić szufladę i bagnet z płaskownika lub grubsze rurki węglowe ale chciałem mieć zastrzał a rurki 4mm miałem . W oryginale są tylko krótkie kołeczki.
kaczma2 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 W takim układzie to zastrzały muszą być inne. Np. prostokątny kształtownik węglowy.
Sparrow Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 28 Kwietnia 2011 ja zrobię z sosny 10x5 na dole dam drut stalowy fi 2 lub 3 u góry oczko ale jeszcze nie mam blaszki, chyba że dzisiaj zjem szprotki.
Gość horn3t Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Hornet: Wkleiłem w kadłub aluminiowe rurki i w skrzydło też i łączę to rurkami węglowymi chyba 4mm Opadły dlatego że nie mają jeszcze zastrzałów, mógłbym co prawda wstawić szufladę i bagnet z płaskownika lub grubsze rurki węglowe ale chciałem mieć zastrzał a rurki 4mm miałem . W oryginale są tylko krótkie kołeczki. Jacku szczerze napiszę, ale to bardzo kiepskie rozwiązanie, w lotnictwie i modelarstwie określenie " chciałem mieć zastrzał a rurki 4mm miałem" kończy się raczej katastrofą. Model trochę waży i zastrzały wiele nie pomogą.
Sparrow Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Hornet: Pewnie masz rację, ale skoro oryginał nie miał bagnetów (bo o to Ci chodziło) to dwa dodatkowo tylko wzmocnią konstrukcję. W oryginale były kołeczki drewniane ok 15 mm długie wystające z kadłuba. Na nie nasuwało się skrzydła i spinało gumą. Całość ustalały zastrzały. Generalnie mogę te bagnety zmienić na grubsze no 10mm bagnet 12mm rurka, wtedy zastrzały w ogóle nie będą potrzebne.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.