elektron Opublikowano 19 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2010 Po długim czasie niebytu na forum, spowodowanym wpadnięciem w ferwor studiów i budowy modeli na AeroDesign powróciłem Chciałbym Wam pokazać co od tygodnia "majstruje". Ale od początku... Tydzień temu dostałem od naszego opiekuna naukowego (Koła Młodych Konstruktorów przy WSOSP ,) a zarazem wice-mistrza polski w makietach ppłk Adama Wetoszki model szybowca "Fuks" produkcji ModelMaking. Opiekunowi zalegał na półce, a ja nie miałem co robić (prace nad modelem na SAE AeroDesign narazie stanęły ). Ochoczo ruszyłem do budowy zaczynając od skrzydeł.... Po 1.5 dnia budowy skrzydło było gotowe... ale... co ono do cholery takie małe !!! :/ okazało się ze producent przewidział jakies dupne winglety :/ Szajs totalny. Zniesmaczony odstawiłem skrzydla na półke - beda do innego modelu.... Postanowiłem dać ogłoszenie na naszym forum i znalazł się kolega Darek od którego za bardzo okazjonalną cene odkupiłem skrzydla styro+balsa niewiele uzywane. Skrzydla o rozpietośći 216cm i profilu HN 1038 idealnie pasuja do kadluba z fuksa. Prace znowu poszly do porzodu. Z założenia ma byc to model do latania na zboczu bo innego latania szybowcowego nie uznaje ( szybowcowego modelarskiego oczywiscie), aczkolwiek dla swiętego spokoju...dałem motorek E-max. Co do wyposażenia : Silnik : Emax chyba 2220/10 Regiel : E-max 25A Serwa : wysokość&kierunek Corona DS939 (cyfrowe,2.5kg ciagu), lotki standardowe HS81 Pakiet : Polyquest 2200mah/3s Odbiornik bedzie FrSky wraz nadajnikiem Futaba T10C W kilku punktach pokażę co i jak powstawało : Zabudowa serwa HS 81 w skrzydle na lotki : A taki miał piękny kadłub szybowczyk....... ale juz go nie ma :twisted: za to jest to : Silnik E-max, ciag ok 1.2 Kg... ciagnie pieknie .... ALE ŁOZYSKA DO WYMIANY !!! Na trzy kupione silniki E-maxa w DWÓCH musiałem wymienic łozyska odrazu !! :evil: Następnie przyszedł czas na serwa wysokości i kierunku : Zabezpiecznienie silnika oraz elektroniki przed akumulatorem w razie W.... Mocowanie regla (mało estetyczne ale praktyczne) : no i oklejanie skrzydełek : Prawie w całej okazałości : Wklejone lotki : Budowa stateczników : Ciag Dalszy Nastąpi ( pewnie jutro skończe model) PS. Ciągle myślę nad nazwa.... :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 20 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 ciag dalszy : Dzisiaj zamontowałem smigło składane : elementy statecznika gotowe do oklejenia : zaraz przed sklejeniem stateczników : porównanie wysokości :rotfl: no i to co tygrysy lubią najbardziej... oblot Niestety z powodu silnego wiatru oraz zapadajacej ciemności odbyly sie tylko rzuty modelu po prostej wiec duzo nie powiem... jutro za dnia napewno przeprowadzę testy w locie Jutro pewnie już na nowym radiu T10c Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Fajnie Ci to wyszło. Jestem ciekaw zachowania w locie. Na zdjęciach prezentujących montaż serw masz w skrzydłach 2 otworki, jeden jakby wzmacniany sklejką. Do czego to służy ? Pozdrawiam - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 21 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 za chwilę idę zrobic oblot w normalnych warunkach wiec zdam napewno relacje. Co do otworów.... nie dam sobie głowy uciąć ale przypuszczam ze poprzedni właściciel skrzydeł miał tam mocowanie srób do jakiejsc maskownicy serwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 22 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 Model jeszcze żyje ?? - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 22 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 Oblot oczywiscie był Jak wrażenia... model zapier... lata bardzo szybko. Nie wiem czy to urok profilu czy cos nie tak z katami mam ale model papiernicza jak dziki. na zbocze bedzie fenomentalny, do latania rekreacyjnego na termice... ciezko Co mnie niesamowicie dziwi to fakt ze bardzo szybko przepada, wystarczy ze troche zgubie predkosci w zakrecie to juz leci na leb na szyje. Nie nawidzi nieskoordynowanego zakretu. Zakret na samej lotce powoduje chec wpadniecia w korka no moze nie az tal ale przeciagniecia. Przy skoordynownaym zakrecie lotkami i kierunkiem nie wykazuje takich efektów. Rozwazam na stałe zmiksowanie troche lotek z kierunkiem.. co o tym myślicie ?? Co do ladowania.. nie da sie. Klapolotki całkowicie nie sprawdzaja się - zwieksza sie sila nosna na tyle ze model niesie sie i niesie...Moze domiksowac klapolotki aby wychylały sie w góre a nie w dół ?? Tutaj film z oblotu : Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 22 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2010 Moze domiksowac klapolotki aby wychylały sie w góre a nie w dół ?? Tak trzeba było od początku zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Na filmie nie widać jakiejś wielkiej tragedii. Przesuń SC do przodu, model powinien się uspokoić w zakręcie i przeciągnięciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 23 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Tak zrobię. Swoja szosa podejrzewałem SC... niestety na mordzie siedzi już 240g ołowiu :cry: :cry: dorzucę wiec jeszcze pewnie 40... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Podziwiam odwagę ! Oblot takiego modelu na boisku ? Niewiele widać na tym filmiku ale te krótkie momenty robią wrażenie, że chce prędkości. Z profilem HN 1038 ciężko będzie zrobić z niego "J". Środek ciężkości lepiej przeliczać na mm od krawędzi natarcia niż na gramy...... Trochę nie mogę zrozumieć jak Ci się udało zrobić ten ogon ( na zdjęciach jest lekka kratownica), że silnik i akumulator nie wystarczył i musiałeś się podeprzeć 240g ołowiu. Ten model najkrótszego nosa nie ma ? - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 23 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Sam nie wiem niestety jak to się stało. Oczywiście SC jest liczone od natarcia ( 33 % ) . Nos wydaje się długi (odciałem max 3,5cm) ... ale niestety 240g musiało tam wejść. Wydaje mi się ze ogon kadłuba nie jest jakis ultra lekki. Stateczniki sa napewno lekki (tyle co kratownica+folia), serwa są pod SC. A co do oblotu... ostatnie trzy modele tam oblatałem - TwinStara, Spalinowa akrobatke na 7.5ccm a teraz spirita Jest dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 8 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 Witajcie ! Miałem wkońcu trochę czasu, aby zająć się modelem. Wrzuciłem model do przeliczenia w programie do SC i wyszło mi : Czyli środek ciężkości wypada miedzy 80-95mm od natarcia :shock: Czyli ok miedzy 36-38% !! No ale... mowie czemu nie spróbować. Wywaliłem ołów z dziobu tak, że z 250g zostało w dziobie tylko 120g. Dzisiaj poszedłem na boisko i co ?!?!?! REWELACJA !!! Model poprostu odżył, wznosi sie duzo lepiej, nie ma tendencji do nadmiernego przepadania, pieknie szybuje a na pełnym gazie... świszcze jak szalony Myśle jeszcze nad tym czy jeszcze bardziej nie przesunąć SC do tyłu tak na 85mm od natarcia (obecnie jest 80mm od natarcia). Wylatałem dzisiaj 2 pakiety ciesząc się wkońcu lataniem a nie walka z modelem. Postaram się zabrać jutro kogoś aby zrobił kilka fotek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 9 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Cudowna niedzielna pogoda zachęcała do długich lotów Tak też polatałem ponad 1h szybowcem wylatując dwa pakiety 2200mah Model ten daje mi niesamowitą radość z latania ! Po zmianie SC lata naprawdę przepięknie. Zmieniłem nazwę modelu na Whisper Spirit - pięknie szepcze na dużej prędkości Zresztą zobaczcie sami na zdjęciach i 2 filmach : Film z kosiaków : Film z korka : Wielkie podziękowania dla kolegi z roku - Maćka, który dzielnie strzelał fotki oraz robił filmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tex Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Pięknie w tym kosiaku lata. Obejrzałem ten filmik z dźwiękiem z dziesięć razy i na tym czuję, że nie koniec :-). Wszystko w nim jest - wszystko, co cieszy wzrok i słuch (nie można się przy nim nudzić jak przy większości innych, podobnych tematycznie). Pozdrawiam i gratuluję Pilotowi i Kamerzyście. Tex. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 10 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Dziekuję za mile słowa Naprawdę, motoszybowce mają to coś w sobie. A do tego jak pieknie świszczą Czekam tylko na troche cieplejsze dni i silny wiatr... aby moc polatać na zboczu :twisted: :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość horn3t Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Ładny i fajnie śmiga , jaką ma masę do lotu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 10 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udało się poważyc I waży on 1380g, czyli ultralight to to nie jest ale.... lata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość horn3t Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udało się poważyc I waży on 1380g, czyli ultralight to to nie jest ale.... lata Na moje jest ok Pytałem bo majstruje podobny model tzn. kadłub od Fuksa reszta wg. własnej koncepcji, wersja bezsilnikowa już lata. Teraz kończę drugi kadłub z silnikiem. Moja masa przewidywana do lotu 1400g. Istotną sprawa jaką zrobiłem była zmiana kąta zaklinowania płata poprzez wklejenie dwóch elementów ze sklejki na kadłubie w rejonie spływu płata. Mam 1,2 st.- wartość ustawiona po kilku próbach w locie. Wersja silnikowa będzie z usterzeniem odwróconym T. jak u Ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 15 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 Powiem Ci, że ten kadłub od fuksa jest bardzo wdzięczny w majstrowaniu różnych konstrukcji wlasnej koncepcji. Powiedz mi, bo też zastanawiam się nad tym kątem zaklinowania - mozesz podac jaką grubość sklejki tam wkleiłes ( moze to jest powód tego ze nie chce latać z małymi prędkościami ). A no i jeszcze jedna sprawa do kolegów - obecnie silnik jest całkowicie zabudowany, po ostatnich lotach aż smierdział :/ muszę zrobic wlot i tu pytanie : zrobic dwa po bokach kadłuba czy lepiej jeden na górze ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość horn3t Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 Zrobiłem otwory wlotowe z przodu kadłuba po boku, mam także otwory we wrędze silnikowej (pod kątem kołpaka TURBO) i otwory wylotowe z tyłu po bokach. Jeśli chodzi o kąt zaklinowania mam zmniejszony aby model właśnie latał szybciej w wersji szybowcowej podkładki mają grubość 5 mm, wersja elektro - 3 mm ale to jeszcze do poeksperymentowania bo model dopiero do oblatania. Poniżej zdjęcia mojego dziwoląga szybowca i kadłuba wersji elektrycznej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.